poniedziałek, 21 lipca 2014

Przyjaciele kontra chłopak

Cześć kochane!  Piszę do Was z moim małym problem i mam nadzieję, że spojrzenie kogoś obiektywnego na całą sprawę, mogłoby mi pomóc. Otóż jest pewien chłopak, nazwijmy go X. Poznałam, a właściwie zauważyłam go kilkanaście miesięcy temu, w tamtym roku szkolnym właściwie. Zawsze każda dziewczyna spytana co o nim myśli, śliniła się do przesady "jaki cudowny, jaki przystojny, że jak marzenie itp". Wszystkie na niego zawsze leciały, ale on nie zwracał na to uwagi. Nie wzychałam do niego jakoś konkretnie, bo miałam wtedy chłopaka, ale fizycznie jako facet mi się podobał. Przez ten czas rozstałam się z moim chłopakiem i tak sobie czas leciał. Pewien czas temu przypadkiem wpadlismy z X na siebie i tak zaczęła się nasza znajomość. Okazało się, że wcale nie jest taki "chłodny i niedostepny" na jakiego wyglądał, po prostu obraca się w swoim hermetycznym środowisku, zajęty jest nauką i swoim światem, a do lasek które na niego lecą jest przyzwyczajony. Złapalismy zajebisty kontakt, zaczęliśmy pisać, spotykać się itp. Jest zupełnym przeciwieństwem mojego byłego - po prostu jest świetnie. Chodzi o jego charakter. Jest powiedzmy dość.. hmm roztrzepany? Wszędzie go pełno, wygłupia się, ma poczucie humoru i sporo dystansu do siebie. Mi to nie przeszkadza, fajnie się z nim bawię, jako jeden z nielicznych potrafi mnie zawsze rozśmieszyć i w ogóle jest ok. Tyle, że moi znajomi jeżdżą po nim, bo "ich denerwuje swoim zachowaniem i gdyby nie fakt, że jest przystojny byłby zerem". Moi znajomi, a przynajmniej ci, którzy mają do niego jakieś 'ale' to głównie osoby o zbyt wysokim mniemaniu o sobie. Twierdzą, że chłopak z którym się spotykają musi być idealny, poważny i w ogóle lepiej żeby się nie odzywał, bo wstyd. Oprócz tego jednego, bardzo ich lubię, spędzam z nimi dużo czasu i nie chciałabym tego psuć. Chodzi o to, że nie wiem co zrobić. Zawsze gdy jestem z X wsród znajomych, ciągle słyszę komentarze "jak z nim wytrzymujesz, jaki on jest irytujący itp". To tylko ich zdanie, bo X to osoba, którą wszyscy lubią, z którym dobrze się bawią razem żartują itp. I teraz nie wiem co zrobić, bo z jednej strony nie chcę mówiż X na ten temat, nie chcę go zmieniać, bo mi to nie przeszkadza, że jest taki a z drugiej strony moi znajomi wpedzają mnie we wstyd, który nie powinien mieć miejsca. X to dusza towarzystwa, pełen pozytywnych ludzi w okół siebie i po prostu ideał. Ale przy znajomych z ideału zmienia się w moich oczach w irytującego człowieka przez wieczne chamskie komentarze znajomych. Coś takiego nie powinno mieć miejsca. Jestem w kropce, bo nie chcę rezygnować ani z X ani ze znajomych, a niestety kontaktu X z moimi znajomymi nie da się w żaden sposób ograniczyć, bo chodzimy razem do jednej szkoły i chcąc nie chcąc jesteśmy w ciągłym kontakcie. Pomóżcie, doradźcie, bo od kilku tygodni toczę w sobie wielką walkę, a nie chce popełnić błędu, którego mogłabym potem żałować.
- Daria


Droga Dario!
Myślę, że przede wszystkim powinnaś patrzeć na swoje dobro, ponieważ Twoi przyjaciele nie spędzą reszty życia za Ciebie. Najważniejsze jest to, byś podjęła chociaż próbę przekonania ich do swojego chłopaka. Jeśli się nie uda, to nadal będziesz mogła poruszać się w obu tych światach bez względu na to, czy przyjaciele akceptują jego czy nie. Ważne, czy akceptują Ciebie.
Nie zmieniaj chłopaka pod swoich przyjaciół
Po pierwsze nie możesz zmieniać swojego chłopaka pod swoich przyjaciół. W końcu stwierdzisz, że nie jest to osoba, w której się zakochałaś. Twój chłopak nikogo nie udaje, jest sobą i trzeba to docenić!  Nikt nie lubi, kiedy mu się zwraca uwagę, a swoje nawyki bardzo trudno przestawić. Jeśli udało mu się skraść Twoje serce będąc sobą, to myślisz, że stłumienie jego dotychczasowych zachowań będzie dobre dla Waszego związku? Prawdziwym przyjaciołom powinno zależeć na Twoim szczęściu. Jeśli widzą, że chłopakowi na Tobie zależy, że on faktycznie Cię uszczęśliwia, to dlaczego obracają się przeciwko niemu? Pamiętaj, że facet ma być odpowiedni dla Ciebie, nie dla Twoich przyjaciół.
Szczera rozmowa z przyjaciółmi
Myślę, że powinnaś pogadać ze swoimi znajomymi i to najlepiej z każdym z nich z osobna. Najprostsza droga to szczerość, dlatego radzę cierpliwie wysłuchać co przyjaciele mają do powiedzenia na temat Twojego chłopaka, potem przedstawić swoje zdanie(koniecznie wspomnij o tych niemiłych uwagach i poproś żeby na przyszłość sobie je darowali, wytłumacz im co do niego czujesz: tak jak napisałaś to w liście, poproś ich o akceptację). Bądź otwarta na ich spostrzeżenia. Może oni rzeczywiście widzą coś, czego Ty w nim nie zauważasz, bo zauroczenie przysłania Ci oczy?
Integracja
Jeśli nie dowiesz się od przyjaciół niczego nowego, to postaraj się ich bliżej poznać ze swoim chłopakiem. Warto spróbować przekonać ich do niego organizując wspólne spotkanie, np. pizza, lody, kręgle itp. Odradzałabym kino, ponieważ wtedy nie będzie szansy na rozmowę. Jeśli już to próbowałaś i nie dało to żadnych efektów, to moim zdaniem najlepszym pomysłem będzie wycieczka kilkudniowa, bo nic tak nie integruje ludzi. Zastanów się, jak Twoi przyjaciele mają zmienić o nim swoje zdanie, skoro nie mieli jeszcze szansy go poznać, porozmawiać z nim, a swoje zdanie budują tylko i wyłącznie na podstawie tego co widzą?
Jeśli przyjaciele nie będą chcieli zgodzić się na spotkanie, nie wykażą żadnej inicjatywy, to powiedz im, że w takim razie nie mają prawa odzywać się na temat Twojego chłopaka - to jak ocenianie książki po okładce.
Odsyłam Cię też do innego postu:
http://nasze-babskie-sprawy.blogspot.com/search?updated-max=2014-07-02T19:30:00%2B02:00&max-results=2&start=4&by-date=false
Pozdrawiam, Alyssa

niedziela, 20 lipca 2014

Jak dorosnę zostanę dziennikarką

Cześć Nieuchwytna!

Ja prosiłabym o notkę jak zostać dziennikarką. Czy jest możliwość pójścia do technikum, czy trzeba do liceum a jeśli tak to na jaki profil albo na jakiego technika itp.

~Dziennikarka

Droga Dziennikarko,
nie wiem w jakim jesteś teraz wieku, ale fajnie, że już masz chociaż drobne wyobrażenie o tym co chciałabyś robić w przyszłości. Godne pogratulowania jest też to, że myślisz z wyprzedzeniem o realizacji swoich planów. Teraz pora przejść do tego co Cię najbardziej interesuje czyli charakterystyki zawodu dziennikarki i tego co jest potrzebne by nią zostać.

Czym zajmuje się dziennikarz?
Wszystko zależy od tego jaką posadę dostaniesz. Jednak tworzenie każdego artykułu składa się z dwóch części. Pierwsza to pozyskiwanie oraz sprawdzanie informacji. Dopiero po tym można przystąpić do tego co większość ludzi kojarzy z tym zawodem- pisania. W zależności od tego gdzie będziesz pracować zmienia się jednak sposób uzyskiwania danych. W większości lokalnych gazet, stacji radia czy telewizji dziennikarz musi działać w terenie. Informacje w dużej mierze oparte są na wywiadach czy pozyskane podczas różnych wydarzeń. Często musi on rozmawiać ludźmi aby dowiedzieć się co sądzą o danej sprawie. Nie ma zbyt wiele czasu na napisanie artykułu, jednak zazwyczaj wymaga się od niego krótkich notatek, których celem jest szybkie podanie do informacji publicznej jakiś wiadomości. W specjalistycznych gazetach potrzebne są bardziej dokładne informacje. Często trzeba przeczytać jakąś książkę, przejrzeć i zanalizować statystyki, dowiedzieć się o różnych prowadzonych w tej dziedzinie badaniach. Ten etap potrafi zająć naprawdę dużo czasu, szczególnie, że czytelnicy tych magazynów często mają jakąś wiedzę na dany temat, dlatego dane muszą być bardzo mocno zweryfikowane i przedstawione w ciekawy sposób, tak aby każdy zainteresowany mógł znaleźć w artykule coś dla siebie. Tutaj dziennikarz jest pod mniejszą presją czasu, jednak jego praca jest poddawana surowszej ocenie.

Gdzie pracować?
Obecnie dziennikarz może znaleźć naprawdę wiele miejsc pracy. Wraz z popularyzacją internetu ta profesja rozkwitła. Potrzebne jest mnóstwo ludzi gotowych na bieżąco wyszukiwać informacje i w jak najszybszym czasie podawać je do wiadomości czytelników. Publika spragniona jest najświeższych wiadomości. Dlatego coraz więcej dziennikarzy znajduje zatrudnienie nie w redakcjach magazynów, a w firmach zajmujących się prowadzeniem różnego rodzaju stron internetowych. Daje to możliwość częstszej pracy w domu. Dla tych, którzy lubią publiczne występy znajdzie się również zatrudnienie w radiu czy telewizji.

Plusy pracy
Bycie dziennikarzem ma sporo plusów. Możesz spotkać wielu ciekawych ludzi lub odwiedzić miejsca, o których dotychczas tylko marzyłaś. Często dziennikarz znajduje się w centrum różnych wydarzeń, ma możliwość dostać się za kulisy lub do prywatnych domów znanych osób. W tej pracy nie da się nudzić, cały czas dowiaduje się czegoś nowego. Każda ważna informacja potrafi sprawić radość, a zobaczenie swojego artykułu w gazecie i świadomość, że czytają go setki, a nawet tysiące osób to prawdziwa satysfakcja. W tej branży można zrobić prawdziwą karierę. Stać się prawdziwym autorytetem pisarskim. Jeśli ktoś odczuwa parcie na szkło, to praca dziennikarza również mu się spodoba bowiem, niektórzy z nich to prawdziwi celebryci.

Minusy
Nie jest to łatwy zawód. Wymaga on wielkiej odporności psychicznej jak i fizycznej. Często dziennikarz musi opuścić rodzinę i na jakiś czas przenieść się do miejsca, gdzie dzieją się istotne rzeczy. Nie zawsze są  to miłe wakacje, można być bowiem wysłanym choćby na tereny ogarnięte wojną lub klęską żywiołową. Praca dziennikarza to życie w ciągłym biegu i pod presją. Trzeba nadążać za (często krótkimi) terminami. Nie raz dziennikarz musi radzić sobie w kryzysowych sytuacjach. Szybko myśleć, tak aby wybrnąć z trudnych sytuacji. Może się również zdarzyć, iż przyjdzie mu stanąć przed sądem za coś co napisał. Dlatego ważna jest znajomość prawa wydawniczego.

Przydatne cechy:
-komunikatywność,
-kreatywność,
-umiejętność pracy pod presją czasu,
-cierpliwość,
-dokładność,
-dociekliwość,
-spryt
-tzw. lekkie pióro.

Wykształcenie
Uczelnie wyższe oferują różne kierunki związane z dziennikarstwem. Nie trzeba wybierać żadnego z nich. Wielu dziennikarzy to osoby, które skończyły pokrewne kierunki takie jak: filologia, socjologia, politologia czy kulturoznawstwo. Jeśli chodzi o maturę to przy rekrutacji na nie brane są pod uwagę głównie: j.polski, wos, język obcy, czasem historia, informatyka lub geografia. Dlatego jeśli wybierasz się do liceum najodpowiedniejszy będzie profil humanistyczny.
W magazynach tematycznych cenieni są specjaliści, którzy posiadają wykształcenie z danej dziedziny.
Są również tacy dziennikarze, którzy w ogóle nie mają wyższego wykształcenia. Dlatego jeśli posiadasz talent, pasję i samozaparcie to poradzisz sobie również bez ukończenia studiów. Wiadomym jest jednak, że dyplom pomoże Ci w znalezieniu pierwszej pracy lub stażu. Musisz liczyć się z tym, że dla prestiżu i bogatego CV (co jest ważne w tym biznesie) wielu młodych ludzi w najlepszych gazetach pracuje przez lata za grosze.

Zacznij już teraz
Aby przygotować się do zawodu zacznij pisać już teraz. Na razie dla szkolnej gazetki lub na jakimś blogu. Z czasem możesz próbować rozsyłać swoje artykuły do różnych gazet, w których jest rubryka "Czytelnicy piszą..." lub coś podobnego. Wiem, że moja koleżanka nawiązała współpracę z naszą miejską gazetą i co jakiś czas pojawiają się w niej artykuły lub opowiadania jej autorstwa. Aby starać się o taką możliwość powinnaś mieć przygotowane kilka tekstów, które napisałaś i to z nimi udać się do redaktora naczelnego. Nawet jeśli nie jesteś pewna swoich prac to zawsze warto spróbować.
Jeśli wolałabyś pracować w radiu lub telewizji wypróbuj swoich sił w szkolnym radiowęźle. Dowiesz się czy nie zjada Cię trema oraz jak Twój głos jest odbierany przez słuchaczy. Popytaj później czy audycja się podobała. Czego było w niej za mało, a co denerwowało. Spokojnie. Nikt nie urodził się idealny.
Staraj się czytać dużo gazet. Oglądaj wiadomości. Zachowuj artykuły, które Ci się spodobały i analizuj dlaczego uważasz je za dobre, co przykuło Twoją uwagę. Później swoje spostrzeżenia wykorzystuj przy pisaniu kolejnych prac.

Polecam:

Pamiętaj, że zawsze w osiągnięciu sukcesu najważniejsze są pasja i determinacja. Jeśli posiadasz te dwie rzeczy to nawet najtrudniejsza praca będzie satysfakcjonująca.

Pozdrawiam,
Nieuchwytna
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x