niedziela, 9 lipca 2017

Mało nas czy dużo?

    Wbrew temu, co ostatnio widać na naszym blogu - Wy nadal jesteście! Moja ankieta spotkała się z dużym odzewem, bo odpowiedziało aż 46 osób. Dziękuję Wam za głosy.

    Najwięcej jest Was z województwa śląskiego, bo aż 12 osób, co daje nam 26%, a najmniej z dolnośląskiego, bo aż nikt nie zaznaczył. Przyznam, że spodziewałam się, że to jednak te wielkie mazowieckie wygra, a tu jednak nie ;P. Niemniej jednak zajęło drugie miejsce w ankiecie. Nawet ktoś był spoza Polski.

    Jak już wspomniałam, nasz blog jest trochę nieodświeżony, mamy mało postów, bo i trochę niewiele pytań lub pytania tam, gdzie nie mamy autorów. Czasem wpadnie nam pytanie na maila, ale nie możemy go opublikować, bo przecież nam ufacie i dlatego właśnie tam piszecie zamiast na blogu. Ale skoro jest Was jednak aż tyle, to każda kolejna osoba, to nowy pomysł na post, który może być poradą albo inspiracją. Zaglądacie do nas, będąc w różnym wieku i czasem już nie mamy pojęcia kto nas czyta. Także jeśli zgłaszacie pytanie - piszcie w jakim wieku jesteście, to naprawdę pomaga dostosować rozwiązanie.

    A może ktoś z Was teraz ma wakacyjną przerwę i nie chce zbyt się rozleniwić do nowego roku szkolnego? A może to właśnie Ty czytasz ten post i już dawno chciałeś się do nas zgłosić, ale jakoś brak Ci odwagi? Nie bój się, nie gryziemy! Najchętniej przyjmiemy kogoś z działu moda i uroda(bo ilość pytań zawsze tu była spora), ale równie chętnie przygarniemy do innych działów. Choć pytań mamy niewiele, to zawsze istnieje tworzenie poradników, własnych postów, gdzie temat wybierasz Ty :). Masz ochotę?


Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję na Wasz odzew :)
Shana  


piątek, 23 czerwca 2017

Amerykańskie naleśniki

Cześć!
Nazywam się Re(Beca), mam dla was dziś przepis na pyszne pancakesy. Po pierwsze bardzo dziękuje administratorce Lullaby za możliwość przygotowania dla was tego małego felietonu, artykułu. Może jak wam się spodobać, a dziewczyny się zgodzą to kiedyś coś jeszcze dla was przygotuje.

Z Wikipedii wiemy, że pancakesy to po prostu; „Naleśnik amerykański to mały i gruby, okrągły i płaski, miękki i pulchny placek zrobiony z średnio rzadkiego ciasta na bazie mąki, mleka i jajek, z dodatkiem środka spulchniającego, usmażony na złocisty kolor z obu stron na lekko natłuszczonej patelni”

Składniki:

  • dwa jajka 
  • szklanka mleka
  • 100g masła 
  • 250g mąki 
  • dwie łyżki cukru 
  • dwie łyżeczki proszku do pieczenia 

 Przewidywany czas 15-20 minut.

 Ubijamy jajka, następnie dodajemy mleko, rozpuszczone (nie gorące!) masło. Później mąkę, cukier i proszek do pieczenia. Możemy również dodać szczyptę soli. Pieczemy na małej ilości tłuszczu (oleju), do momentu, aż uzyskają złocistego koloru.

 Można podać z sosem czekoladowym, owocami leśnymi, syropem klonowym.
 Smacznego!

 Przepis dostałam od współlokatorki mojej cioci, za co jej bardzo dziękuję.
Tak wglądają moje placuszki, a wasze?



sobota, 27 maja 2017

Wolontariat

Pojawił się pierwszy pomysł na post w dziale "poradnik" od Was. *Bije brawa dla pierwszej odważnej*.  

Wolontariat to rodzaj wykonywanej pomocy, za którą nie dostajemy pieniędzy. Jednak osoba lub zwierzę nie może być przez nas znane. Przynosi jednak korzyści, więc trudno powiedzieć że nic z tego nie mamy. Uśmiech, podziękowanie czy nowe umiejętności, doświadczenia itp. - to jest to co zyskujemy.


Czy musisz być pełnoletni?

Zależy od zadania. Czasem potrzeba zgody rodziców itd.

Istnieje wiele rodzajów dziedzin, w których możemy zostać wolontariuszami, podam jednak te najbardziej znane, do których potrzeba najczęściej ludzi.


  • Opieka nad zwierzętami w schronisku
    • Na pewno każdy z Was słyszał o schronisku dla zwierząt. Niektóre wymagają specjalnym kursów od wolontariuszy. Zwierzaków z każdym rokiem przybywa do schroniska poprzez nieodpowiedzialne zachowanie ludzi, dlatego pomoc do opieki nad nimi zawsze się przydaje. Wyczyszczenie miejsca dla zwierzaka, spacer, karmienie itd. Niekiedy psy są wystraszone nowym miejscem i ważne jest, aby powróciły do kondycji psychicznej, a najlepiej jakby odnalazły nowy dom.

  • Pomoc dzieciom w nauce 
    • Jesteś dobry z jakiegoś przedmiotu i lubisz pomagać ludziom nie tylko za pieniądze? Bez problemu możesz pomóc młodszym ludziom uporać się z pracą domową. Nie zawsze rodzice potrafią pomóc albo nie mają czasu dla nich.  

  • Pomoc przy zbiórkach żywności dla potrzebujących
    •  Tak to już z życiem jest, że nie zawsze jest kolorowo i czasem doskwiera głód. Z różnych przyczyn ludzi nie stać nawet na potrzebne rzeczy. Zwłaszcza niepełnosprawnych, którzy nie mogą znaleźć pracy. Niestety sama renta nie wystarcza na długo. 

  • Jako pomoc przy organizacji imprez 
    •  A to do sprawdzania ludzi przy wejściu czy kierowaniu w odpowiednie miejsce lub jako kelner czy sprzedawca przy stoiskach z jedzeniem/piciem. W zamian za to masz np. niezapomniany koncert  albo po prostu wydarzenie.
    • Zależy również od zakresu w jakim pomagasz. Możesz np. nauczyć się szukać sponsorów czy też właśnie zdobyć umiejętność organizacji. Sprawdzić się w tym. Dowiedzieć się, co trzeba przygotować. 

  • Przy zabawianiu dzieci
    •  Pamiętasz kiedy leżałeś chory w łóżku w domu, a rodzice w pracy? W szpitalu jest jeszcze samotniej. Zwłaszcza gdy nie ma koło Ciebie drugiego pacjenta. W dodatku jesteś poważnie chory i już wszystkie zabawy, które nie wymagają ruchu Ci się znudziły. Z pomocą przychodzą wolontariusze, którzy zabawiają i rozbawiają dzieci, aby zapomniały chociaż na chwilę o otaczającej codzienności. 

  • Pomoc starszym osobom
    • Człowiek nie jest wiecznie młody i niestety czasem zdarza się tak, że nasze ruchy są ograniczone albo wiele kosztuje nas najmniejszy wysiłek. Dlatego ludziom starszym przydaje się pomoc nas młodych. 


Gdzie szukać ofert? 
  • W schroniskach dla zwierząt
  •  https://www.mojwolontariat.pl/ 
    • Polecam poszukać na tej stronie. Dowiedziałam się dzięki niej, jak wiele jest opcji, aby komuś pomóc. 
  • W ośrodkach typu kluby dla młodzieży czy świetlice
Czasem można trafić na coś przypadkiem, a czasem najprościej wpisać w wyszukiwarkę swoje miasto z hasłem wolontariat. 


Dzięki wolontariatowi zyskujesz również doświadczenie, które może przydać Ci się w pracy lub nawet bezpośrednio jest z nią związane. Często o ile nie zawsze dostaje się zaświadczenie o tym, że było się wolontariuszem. Jednak przede wszystkim uśmiech, podziękowanie i wdzięczność, które dają czasem więcej niż pieniądze. 



Pozdrawiam, Shana 

Źródło:
http://psy-pies.com/pliki/image/foto/duze/foto565440504cf52.jpg
http://www.radosnydomseniora.pl/files/news/opieka-nad-starsza-osoba.jpg

piątek, 28 kwietnia 2017

Czy ja jestem aseksualna?

Ostatnio jedna z czytelniczek podała nam nowy temat do napisania.

"Boję się mężczyzn i wszystkiego co tyczy się seksualności. To mnie nawet nie kręci a wywołuje obrzydzenie. Jestem aseksualna.
Nie umiem znaleźć przyjaciela w tym świecie, wszyscy mają w  głowie tylko jedno a świadomość tego co facet ma w spodniach mnie dobija. Nie chce nikogo obrazić :(. Wychowałam się bez ojca bo pojawił się, ale miał mnie w dupie. Faworyzował swoje córki, bo młodsze. Teraz czuje że ojca nie mam. A dziadek jest w domu  i to najobleśniejszy człowiek na świecie i bardzo zły, brudzi, niszczy wszystko. Nic nie robi, tylko rządzi babcią a potem na nią krzyczy. Jest strasznie :(.
Czy ja jestem nienormalna? Bo pomimo tego jest chłopak którego lubię, ale na tym się kończy."


Postanowiłam zrobić wyjątek i wziąć to za temat, chociaż pytania zgłaszajcie w kategoriach. 



Jak wiadomo, potrzeba seksualna jest zapisana w potrzebach człowieka; mniej lub bardziej. A osoby, które nie odczuwają jej wcale nazywa się aseksualnymi.

Dzieciństwo 

W komentarzu napisałaś, że wzorce mężczyzn w Twojej rodzinie wydają się zaburzone. Spotykałaś raczej niewłaściwe osoby, które pokazały ci, że mężczyzna to ktoś, do kogo nie masz zaufania i wykorzystuje. Toteż podejrzewam, że nie odczuwałaś poczucia bezpieczeństwa czy nie okazywano Ci uczuć ze strony taty, dziadka. Kiedy człowiek nie dostaje uczuć od osób, które powinny być bliskie, to może mu się wydawać, że wcale ich nie potrzebuje. Mogą być dla niego obce, z pozoru nieprzyjemne i bardzo źle się kojarzyć. Nawet zwykłe przytulanie może stawiać problemy. Zastanów się jaką głęboką masz barierę.

Czy każdy jest taki sam?

Z początku określasz wszystkich chłopaków/mężczyzn za złych, chcących tylko jednego. Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale w gimnazjum czasem w liceum jeszcze spotyka się takich chłopaków, którzy wyraźnie tylko chcą jednego i nic poza ich nie interesuje. W dalszych latach też. Jednak nie wszyscy są tacy sami, naprawdę. Mężczyzna też człowiek i oprócz odczuwania często większego popędu seksualnego niż my, umie kochać, troszczyć się i zachowywać po ludzku.


Małymi kroczkami

Cóż Tobie wydaje się, że jesteś aseksualna, bo obrzydza Cię seks, ale czy miałaś okazję spróbować go z osobą, którą pokochałaś? Wydaję mi się, że z tego co piszesz nie znalazłaś takiej osoby. Także warto się nad tym zastanowić jak już ją znajdziesz. A może nie będziesz musiała wracać do rozważań?
A to normalne nawet, kiedy już taką osobę znajdziesz. Ten pierwszy raz zwykle trochę przeraża i to nie tylko w seksie. Zwykle dzieci na pocałunek z kimś reagują słynnym "ble". No a jakoś po drodze w życiu im to mija. Kiedyś nie lubiłam jak mnie ktoś przytulał, a potem okazało się, że faktycznie, jak ktoś ściska mocno, że niemal mnie dusi, to nie jest to miłe. Lekkie uściśniecie - w porządku. A wydaje się przecież to takie ludzkie i normalne. Jednak zrobione źle - odpychające. Myślę, że powinnaś zacząć powoli w relacjach z chłopakami, od np. przytulania na pożegnanie czy jeszcze wcześniej nawet uściśniecie ręki czy gdzieś tam poklepania po ramieniu.

Widzisz, zauważyłaś że masz kogoś, kogo potrafisz lubić i jest to chłopak. Piszesz, że nic poza tym. Jednak może warto poznać go bardziej. Dać sobie czasu na oswojenie z tą płcią. Może zmienienie zdania na ich temat. Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale wiem że nie warto pędzić na urwanie głowy, bo Ty jeszcze nie robiłaś tego, co Twoi znajomi. Pośpiech jest złym doradcą. Lepiej zrobić coś po swojemu, pozwolić się rozwijać relacji niż zrobić coś, co Cię nie satysfakcjonuje, tylko po to aby komuś dorównać.

Wydaję mi się i sama skłaniasz się ku temu, że to że obrzydza Cię seks jest czymś wywołane. W Twoim wypadku złymi relacjami z mężczyznami, którzy powinni być Ci bliscy. Spróbuj więc przekonywać się do bliskość po malutku. Jeżeli trafisz na ukochaną osobę i dotyk nie będzie brzydził, ale niechęć przed seksem dalej się będzie utrzymywać, to pogadaj o tym z partnerem. Może u Ciebie to tylko strach przed nieznanym, a nie faktycznie aseksualność. Ostatecznie możesz iść do lekarza specjalisty; psychologa, seksuologa.

I nie, bycie aseksualnym nie jest chorobą. Wikipedia nieoficjalnie podaje, że około 1% osób jest aseksualnych, a to przecież bardzo wiele, patrząc na liczbę ludności. Także nie ma co myśleć w tych kategoriach. Każdy jest wyjątkowy i nie warto żyć w niezgodzie z sobą, aby być takim jak reszta. 


Pozdrawiam,
Shana

piątek, 17 marca 2017

Jak dodać światła pokojowi?

     Wciąż brak pytań do mojego działu, a zrobiło się tu trochę pusto. Także wpadłam do działu „Zrób to sama”, aby podzielić się z Wami jednym z artykułów, zaczytanym w gazecie, którą codziennie dostaje za darmo. Jak tu jej nie brać? ;)


   Nie każdego stać na duże mieszkanie, zwłaszcza kiedy opuszczamy nasze rodzinne gniazdko i zaczynamy powoli wkraczać w to samodzielne życie, no i mamy jakąś możliwość do zmian przez właściciela. Właśnie czasem problemem są małe pomieszczenia albo przytłaczająca nas ciemność zewsząd, ale nie potrafimy, nie mamy pomysłu jak to zmienić. Także kiedy już duże okna nie pomagają i jasne kolory ścian nie wystarczą...

Wybór farby 

   Skoro już wiemy, że powinniśmy zdecydować się na jakiś jasny odcień, najlepiej w pastelowym koloru, potrzeba zakupić kolor farby. Jaką? Tutaj właśnie ważne jest, aby była z pigmentem, ponieważ odbijają światło. Nie warto się bać również żółci, która może naładować pokój i Ciebie energią. Przecież, kiedy najczęściej rysujemy słońce lub rysowaliśmy, to właśnie w tym kolorze, prawda? Nie bójmy się też nawet soczystej zieleni.

Metal i szkło

   To właśnie meble z metalu lub szkła pozwolą na więcej światła w naszym pomieszczeniu. Najprędzej pomyślimy o szklanym stole lub chociaż o blacie. Jednak kiedy nie mamy za dużo funduszy to chociaż ustawmy lustro naprzeciw okna.

Lekkość i jasność

   Najlepiej, aby nasze meble również były jasne. Jeżeli mamy dość bieli, to wybierzmy jakiś pastelowy kolor. Włącznie z dywanem, jeżeli taki mamy. Metalowe kolory poduszek, takie jak złote czy srebrne też pomogą odbić światło. Również nie należy zapominać o firankach, najlepiej delikatnych, białych. A zasłony czy rolety zakupić w równie jasnych odcieniach.

Światło pośrednie

  Na początku dbamy tylko, aby te światło w naszym pomieszczeniu było i jak najwięcej oświetlało np. żyrandol. Jednak nie należy zapominać o innych lampkach, najlepiej z żarówkami LED. W końcu zużywają najmniej energii.

   Nie zapominajmy o bieli, która przecież odbija światło. Dzięki takim sposobom nasze mieszkanie też wyda się nieco elegantsze. A jakie Wy macie pomysły?

Pozdrawiam, 
Shana
----------------------------------
Pomysły zaczerpnięte z gazety Nasze Miasto.

środa, 8 marca 2017

Dzień kobiet - zwykły czy niezwykły?

   
Nadszedł już prawie wieczór, ale 8 marca wciąż jeszcze trwa. Tak to już się w świecie porobiło, że mamy dwie płcie; żeńską i męską. Właściwie są również i tacy, co ją zmienili. Różne rewolucje przebiegały i w ubiorze, i w zachowaniu a nawet teraz i w budowie ciała. Jednak mimo podziału w każdej grupie również one są. Nie każda kobieta i mężczyzna zachowuje się tak samo. Kobiety z reguły są niższe, delikatniejsze, chudsze, wrażliwsze, bardziej opiekuńcze, zmienne, mniej punktualne... ale chyba wszyscy wiemy, że są dziewczyny mające metr dziewięćdziesiąt bez szpilek. Są i bardziej zbudowane. Napotkamy i takie, które nie tolerują spóźnień i to nie tylko u kogoś. Zdecydowane. Jeszcze takie, które nie mają za celu macierzyństwa nigdy. Oczywiście jeszcze wiele, wiele innych. Podobnie u panów. Są tacy, co mają metr sześć sześćdziesiąt. Nie potrafią przytyć. Dając im dziecko do opieki nie trzeba się martwić, bo świetnie i z ochotą sobie z nim poradzą. Są i panowie spóźnialscy. Również tacy, co co chwile zmieniają zdanie.  Mimo podziału my wciąż jesteśmy różnorodni ;). A jakoś się w tym świecie trzeba tolerować.

    Gdzieś w internecie krążyła opinia, że przyjaźń damsko-męska nie istniała właśnie ze względu na podział ról w społeczeństwie. Obie płcie uważały, że nie potrafiłyby się tak po prostu dogadać, myślały że tylko miłość może z tego powstać. A jednak do dziś żyjemy, mnożymy się i jeszcze wojny kobieco-męskiej nie było. Oczywiście znalazło się parę protestów, ale jednak znaleźliśmy jakieś wspólne zasady na tolerowanie siebie. Przynajmniej u nas w Polsce. Panowie dostąpili nas do pracy, do nauki i wcale nie tak niechętnie pomagają przy czymś ciężkim lub przy naprawach. Ba! Potrafimy jednak mieszkać ze sobą przez całe życie i to nie z przymusu, nie z wyboru rodziców, ale właśnie dlatego, że tego chcieliśmy my. Tak naprawdę gdyby nie wzajemne dopełnianie się, to świat by w końcu zniknął lub żyłyby na nim same zwierzęta. Choć kobietą lub mężczyzną jesteśmy już od narodzenia(chociaż wtedy mówi się na nas dziecko, a potem rozdziela na dziewczynkę i chłopczyka), to czy nie warto właśnie tego jednego dnia uhonorować go? Gdyby ktoś właśnie zapomniał w tym nawale obowiązków itp. że urodził się taki, a nie inny. I nawet jeżeli jesteś tą samodzielną kobietą i nie lubisz kwiatków, to w tym dniu, jednak przyjmij je, aby np. chłopakom z klasy było miło i spróbuj, aby Twój kwiatek chociaż przetrwał do domu ;p. Mam nadzieję, że zrobiłyście coś miłego dla siebie tego dnia, choćby zjeść ulubione ciastko, poleniuchować czy zrobić cokolwiek dla siebie.


   A czym dla Was jest kobiecość? Umiecie ją jakoś zdefiniować, biorąc pod uwagę rewolucje jakie przebiegały od lat? ;P


Pozdrawiam, Shana

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x