poniedziałek, 2 stycznia 2012

Kiedy zaczynam mu się podobać, to tracę zainteresowanie.

BŁAGAM, POMÓŻCIE MI! MAM NAPRAWDĘ SPORY PROBLEM. Nazywam się J. Mój wiek chyba nie jest ważny w tej sytuacji. A więc. Zawsze, kiedy podobali mi się jacyś chłopcy, było fajnie. Marzyłam sobie o naszych spotkaniach, nawiązywałam z nimi kontakt. To było świetne! Zawsze jednak, kiedy ja zaczynałam się podobać takiemu chłopakowi, uczucie mijało. Kompletnie. Wzdrygałam się, kiedy myślałam, że my moglibyśmy się pocałować etc. Niedawno poznałam bardzo fajnego chłopaka. Jest dwa lata starszy, ale dobrze się dogadujemy. Zaczęłam z nim pisać na gadu-gadu, umówiliśmy się na wspólne oglądanie filmu. Wczoraj mieliśmy ten seans. Wszystko było okej, chłopak mnie przytulił i w ogóle. Dodam, że pisaliśmy do siebie wcześniej miłe smsy i w ogóle. Ten chłopak, powiedzmy X, uśmiechał się do mnie i w ogóle. Odwzajemniałam te gesty i cieszyłam się, jednak kiedy poszedł do domu... Całą noc nie spałam. Zastanawiałam się, co ja do niego czuję? Czy to wina mojego charakteru, że nie potrafię zdecydować się, czego chcę? Czy to może jednak sprawa zauroczenia? X jest naprawdę miły, słodki, jednak kiedy zastanowię się, co powiedzieliby moi rodzice na związek z chłopakiem dwa lata starszym, i znajomi, to robi mi się niedobrze. PROSZĘ POMÓŻCIE MI! X dzisiaj znowu przychodzi do mnie, bo wypożyczyliśmy dwa filmy, kompletnie nie wiem jak się zachować... Ja mu się chyba podobam :(((((((((((

~Błagająca o pomoc


Kochana!
Moim zdaniem – tak, podobasz mu się. I nie ma w tym nic złego, uwierz!:) Chłopak jest starszy TYLKO dwa lata, nie aż. Różnice wieku w innych związkach bywają naprawdę dużo większe. Ale co takiego mieliby powiedzieć Twoi rodzice, znajomi? Z rodzicami na pewno byłoby trudniej, chociaż też nie wiem, jacy są, ale sądzę, że chłopak jest fajny i gdy poznasz go z rodzicami, to nie będą mieli nic przeciw. A znajomi? Też poznaj ich ze sobą. Powinni uszanować Twój wybór.

Co do tego, co pisałaś na początku, że nagle, kiedy widziałaś, że podobasz się chłopakowi, to traciłaś zainteresowanie, widzę takie rozwiązania:
 - sądzę, że kiedy mijała ta pierwsza burza hormonów, kiedy już byłaś pewna, że podobasz się chłopakowi, to przestawałaś się starać i stąd właśnie wynika brak zainteresowania kontynuacją znajomości;
- myślę, że powodem tego może być również fakt, że chłopcy, których poznawałaś, nie spełniali Twoich oczekiwań, zawodziłaś się na nich, po prostu nie byli odpowiedni. I w ten sposób Twoja podświadomość dawała Ci tego rodzaju znaki;
- mogłaś też przeżyć jakiś poważny zawód w przeszłości i następstwem tego jest właśnie ta blokada. W tym przypadku trzeba się zastanowić nad przyczyną, przemyśleć wszystko dokładnie, spróbować ją przełamać.

Ale przede wszystkim spróbuj sobie teraz wyobrazić, że odrzuciłaś X. Co czujesz? Albo że to on stracił nagle Tobą zainteresowanie, co wtedy by się z Tobą działo? Gdy poczujesz, wyobrazisz sobie następstwa takich zachowań, to może uda Ci się docenić to, co jest teraz i nadal będziesz nim zainteresowana:)
 Przyszły mi do głowy tylko takie rozwiązania, może akurat któreś z nich pasuje do Ciebie. Mam nadzieję, że pomogłam Ci choć trochę:)

Charlotte.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz