BŁAGAM,
POMÓŻCIE MI! MAM NAPRAWDĘ SPORY PROBLEM. Nazywam się J. Mój wiek chyba
nie jest ważny w tej sytuacji. A więc. Zawsze, kiedy podobali mi się
jacyś chłopcy, było fajnie. Marzyłam sobie o naszych spotkaniach,
nawiązywałam z nimi kontakt. To było świetne! Zawsze jednak, kiedy ja
zaczynałam się podobać takiemu chłopakowi, uczucie mijało. Kompletnie.
Wzdrygałam się, kiedy myślałam, że my moglibyśmy się pocałować etc.
Niedawno poznałam bardzo fajnego chłopaka. Jest dwa lata starszy, ale
dobrze się dogadujemy. Zaczęłam z nim pisać na gadu-gadu, umówiliśmy się
na wspólne oglądanie filmu. Wczoraj mieliśmy ten seans. Wszystko było
okej, chłopak mnie przytulił i w ogóle. Dodam, że pisaliśmy do siebie
wcześniej miłe smsy i w ogóle. Ten chłopak, powiedzmy X, uśmiechał się
do mnie i w ogóle. Odwzajemniałam te gesty i cieszyłam się, jednak kiedy
poszedł do domu... Całą noc nie spałam. Zastanawiałam się, co ja do
niego czuję? Czy to wina mojego charakteru, że nie potrafię zdecydować
się, czego chcę? Czy to może jednak sprawa zauroczenia? X jest naprawdę
miły, słodki, jednak kiedy zastanowię się, co powiedzieliby moi rodzice
na związek z chłopakiem dwa lata starszym, i znajomi, to robi mi się
niedobrze. PROSZĘ POMÓŻCIE MI! X dzisiaj znowu przychodzi do mnie, bo
wypożyczyliśmy dwa filmy, kompletnie nie wiem jak się zachować... Ja mu
się chyba podobam :(((((((((((
~Błagająca o pomoc
Kochana!
Moim
zdaniem – tak, podobasz mu się. I nie ma w tym nic złego, uwierz!:)
Chłopak jest starszy TYLKO dwa lata, nie aż. Różnice wieku w innych
związkach bywają naprawdę dużo większe. Ale co takiego mieliby
powiedzieć Twoi rodzice, znajomi? Z rodzicami na pewno byłoby trudniej,
chociaż też nie wiem, jacy są, ale sądzę, że chłopak jest fajny i gdy
poznasz go z rodzicami, to nie będą mieli nic przeciw. A znajomi? Też
poznaj ich ze sobą. Powinni uszanować Twój wybór.
Co
do tego, co pisałaś na początku, że nagle, kiedy widziałaś, że podobasz
się chłopakowi, to traciłaś zainteresowanie, widzę takie rozwiązania:
-
sądzę, że kiedy mijała ta pierwsza burza hormonów, kiedy już byłaś
pewna, że podobasz się chłopakowi, to przestawałaś się starać i stąd
właśnie wynika brak zainteresowania kontynuacją znajomości;
-
myślę, że powodem tego może być również fakt, że chłopcy, których
poznawałaś, nie spełniali Twoich oczekiwań, zawodziłaś się na nich, po
prostu nie byli odpowiedni. I w ten sposób Twoja podświadomość dawała Ci
tego rodzaju znaki;
-
mogłaś też przeżyć jakiś poważny zawód w przeszłości i następstwem tego
jest właśnie ta blokada. W tym przypadku trzeba się zastanowić nad
przyczyną, przemyśleć wszystko dokładnie, spróbować ją przełamać.
Ale
przede wszystkim spróbuj sobie teraz wyobrazić, że odrzuciłaś X. Co
czujesz? Albo że to on stracił nagle Tobą zainteresowanie, co wtedy by
się z Tobą działo? Gdy poczujesz, wyobrazisz sobie następstwa takich
zachowań, to może uda Ci się docenić to, co jest teraz i nadal będziesz
nim zainteresowana:)
Przyszły
mi do głowy tylko takie rozwiązania, może akurat któreś z nich pasuje
do Ciebie. Mam nadzieję, że pomogłam Ci choć trochę:)
Charlotte.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz