poniedziałek, 23 stycznia 2012

Myślę, że jestem inna niż ludzie z mojej klasy.


Cześć, chodzę do 6kl, mam prawie 13 lat i jeden problem... Chłopaki (i niektóre dziewczyny) z klasy za mną nie przepadają, bo... mam dobre oceny. Zawsze jestem wzorowa, od 1 klasy. Jak tylko ktoś zapomni zadania to leci do mnie. Ale nie pomagam tym co zawsze zapominają, tylko tym co zdarzy się to naprawdę rzadko. Z resztą najczęściej są to koleżanki, dla których nie jestem tylko do spisywania. Niektórzy nazywają mnie kujonem, a to mnie bardzo boli. Wiem, że nim nie jestem, bo nie siedzę całymi dniami z nosem w książkach, ale to bolesne, kiedy ktoś tak o mnie mówi. Na dodatek jestem też trochę nieśmiała i cicha... Nie podlizuję się nauczycielom, nie skarżę... Naprawdę, nie wiem czemu mnie nie lubią. Z wf nie jestem dobra, ale nie jest tragicznie. Jedyne co mnie pociesza, to to, że w gimnazjum do którego idę klasy są dzielone ocenami, wynikami ze świadectwa i testu klas szóstych, więc nikt prawdopodobnie z mojej klasy nie będzie ze mną w 1 klasie gimnazjum.
Odstaję od nich też nie tylko pod względem ocen, ale zachowania. Wydaje mi się, że to dzieci. Jednocześnie chcą udawać dorosłych, bo oni... niektórzy... ym, chodzą palić. Z kolei inne dziewczyny mają co rusz nowego chłopaka. Mnie nie kręci chwalenie się ilością pocałunków, chłopaków czy wypalonych papierosów... Przykro mi że tak od nich odstaję. Nie chcę się zmieniać i być taka jak oni, z kolei nie chcę być "tą inną"...
~Ona

  

Kochana!
 Na samym początku chciałabym Ci uświadomić, że przezywanie kogoś "kujonem" nie oznacza, że tego kogoś się nie lubi. Zazwyczaj ludzie po prostu zazdroszczą (w tym przypadku) dobrych ocen, a przezwiska to najłatwiejsze wyjście. Tak naprawdę Twoi koledzy z klasy nie znają Cię, nie wiedzą jaka jesteś poza murami szkoły. Może czas, żeby im to pokazać? Jedyne, co przychodzi mi na myśl to jakieś ognisko po szkole, czy zwykłe spotkanie. Nie musisz zapraszać całej klasy. Umów się z ludźmi, z którymi chciałabyś nawiązać jakieś kontakty, a są w gronie osób, które Cię przezywają. Nie udawaj nikogo innego, po prostu bądź sobą. Niech wiedzą, jaka jesteś naprawdę!:)
 Według mnie nie powinnaś przejmować się opinią innych ludzi. Każdy z nas ma coś za uszami, nie powinniśmy wytykać błędów innych. Oceny w szkole to sprawa osobista, która nie powinna nikomu przeszkadzać. Jeśli jeszcze kiedyś usłyszysz niemiłe słowa, zaadresowane do Ciebie, po prostuodpowiedz, że nie zgadzasz się z nimi. Im mniej będziesz zainteresowana całą sprawą, tym będziesz coraz rzadziej słyszała przezwiska. Na ludzi najlepiej działa ignorancja, dlatego pokaż wszystkim, że jesteś już znudzona i wcale nie obchodzi Cię, co mówią na Twój temat.
 Myślę, że powinnaś zapoznać się również z tą notką: http://nasze-babskie-sprawy.blog.onet.pl/2,ID416046464,index.html . Temat jest bardzo podobny, dlatego mam nadzieję, że wiele dzięki temu się wyjaśni.
 Teraz co do drugiej części Twojego problemu. To normalne, że każdy ma inne priorytety w życiu. Dla jednych ważne są oceny, dla innych papierosy. To, że nie kręcą Cię chłopcy nie jest dziwną sprawą, na wszystko przyjdzie czas.:) Takie palenie w podstawówce to gówniarstwo, po prostu niektórzy chcą się popisać, zaimponować innym i według nich właśnie to zda egzamin. Moim zdaniem nie powinnaś się zmieniać, bo wymaga tego od Ciebie otoczenie. Bądź sobą, oryginalną osobą, która ma swoje zdanie i nie podąża za tłumem. Trzymaj się swoich przyjaciół, ale bądź też otwarta na nowe znajomości. Jeśli pokażesz znajomym, że potrafisz żyć bez papierosów i jesteś przy tym bardzo ciekawą i miłą osobą, nie będziesz potrzebowała żadnego sposobu na zaimponowanie im. Jak to zrobić?Znajdź sobie jakąś rzecz, w której jesteś dobra. Może na przykład moda? Ubieraj się oryginalnie, wyrób sobie swój własny styl. Zwrócisz tym uwagę innych. Lubisz robić zdjęcia? Organizuj sesje zdjęciowe, na które będziesz zapraszała znajomych z klasy. Zasłyniesz jako wybitny fotograf. Oczywiście to tylko przykłady.
 Nie wmawiaj sobie, że jesteś inna. Właśnie przez to popadasz w kompleksy. Niepotrzebnie! Wypisz swoje dobre cechy i zapamiętaj je. W chwilach słabości przypominaj sobie o nich. Bądź pewna siebie i nie przejmuj się tym, co robią inni. Ważne jaka Ty jesteś.:) Poza tym pisałaś, że tylko niektórzy z Twojej klasy dziwnie się zachowują. To dowód na to, że jesteś normalną, przeciętną nastolatką. Nie przejmuj się za dużo, bo nie warto.:)
 Pamietaj, złoty środek to pewność siebie optymizm.
 Trzymam za Ciebie kciuki!
 Margaret

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz