Moje pytanie jest łatwe i szybkie. Jak ukryć pryszcze? Nawet gdy położę puder to po 30 min znowu go nie mam :( Co zrobić?
~czerwona
Moja droga!
Pryszcze to zmora niemal wszystkich nastolatków, choć znam wyjątki. Wielkie, czerwone często potrafią zepsuć ważny w naszym życiu moment np. randkę.
Spróbujmy najpierw przyjrzeć się przyczynom powstawania wyprysków.
- uwarunkowanie genetyczne – kiedyś przeprowadzono badania na dzieciach rodziców, którzy w młodości mieli duże problemy z trądzikiem. Moja mama przykładowo nie miała większych problemów z wypryskami i ja też nie mam. Choć nie u każdego musi to działać na tej zasadzie. Każdy organizm jest inny.
- zmiany hormonalne – trądzik młodzieńczy zazwyczaj pojawia się w okresie dojrzewania, w którym zaczynają uaktywniać się hormony. Bardzo często u wielu dziewczyn (nawet u kobiet powyżej 30 roku życia) na tydzień przed rozpoczęciem krwawienia miesiączkowego pojawiają się lub nasilają zmiany trądzikowe.
- higiena i odżywianie – brak higieny osobistej oraz prowadzenie tzw. szybkiego trybu życia prowadzi do powstawania lub nasilania się wyprysków. Negatywny wpływ na rozwój trądziku ma również spożywanie w dużych ilościach pokarmów o wysokim indeksie glikemicznym (czekolada, chipsy, cukier, białe pieczywo itp.).
- wpływ warunków otoczenia – zanieczyszczenia w powietrzu i w spożywanych pokarmach, narażenie na promienie słoneczne, częste wizyty na solarium mogą zwiększyć ilość wytwarzanego przez skórę łoju, a co za tym idzie – odbić się negatywnie na stanie naszej skóry.
- stres, zmęczenie
- zażywanie leków - (sterydy anaboliczne, lit, fenytoina, izoniazyd, wit. B12, barbitutany).
- stosowane kosmetyki – jeśli zawierając dziegcie i oleje mineralne, mogą wpłynąć negatywnie na skórę trądzikową.
Jak ukryć pryszcze?
To jedna z najprostszych i najskuteczniejszych metod pozbywania i ukrycia pryszczy (pierwszy raz o tym słyszę o.O muszę wypróbować :D). Czosnek ma właściwości antybiotyczne. Aby zamaskować pryszcza, zgnieć główkę czosnku i nałóż na skórę, omijając okolice oczu. Po około 15 minutach zmyj i delikatnie osusz skórę.
2. Aspiryna
Ma właściwości przeciwzapalne i zapewne bierzesz ją tylko wtedy, kiedy jesteś przeziębiona, ale potrafi również zdziałać cuda na skórze. Rozcieńcz jedną tabletkę w odrobinie wody, tak by powstała gęsta papka i nałóż na krostę. Zostaw do zaschnięcia na ok. 1 minutę, po czym zmyj letnią wodą. Dzięki takiemu zabiegowi, złagodzisz zaczerwienienie i unikniesz pojawienia się stanu zapalnego. Jeśli musisz wyjść z domu, użyj korektora matującego, a następnie nałożyć matujący puder i delikatnie wgnieść go w pryszcza.
3. Kryjący makijaż
W celu zamaskowania pryszcza, powinnaś użyć preparatu do stosowania punktowego (najlepsze są te na noc. np. Under Twenty), który wysusza i zmniejsza krosty. Antybakteryjne i anty-zapalne składniki w nim zawarte zatrzymają powiększanie się pryszczy - szybko znikną, nie pozostawiając na skórze brzydkich blizn. Niektóre z tych kosmetyków można stosować bezpośrednio pod makijaż.
Odpowiedni korektor na pryszcze powinien być antybakteryjny, i o ton jaśniejszy niż naturalny odcień skóry. Najlepsze są suche korektory w sztyfcie - beżowe lub zielone. Wiele korektorów posiada dwa kolory - jeden ma działanie lecznicze, a drugi skutecznie ukrywa pryszcze, niwelując zaczerwienienia.
Korektor nanieś na krostę, lekko wychodząc poza nią i delikatnie rozetrzyj na brzegach. Nie stosuj jednorazowo zbyt grubej warstwy, bo zamiast ukryć pryszcza, jeszcze bardziej go uwydatnisz.
Poniżej podaję ci kilka kosmetyków polecanych przez Wizażanki:
Miss Sporty, So Clear, Anti
Ok. 7,50 zł
(Mam go i polecam!)
Barwa, Siarkowa Moc, Mydło specjalne antybakteryjne
Ok. 8 zł
Rimmel, Stay Matte Compact Powder Foundation
ok. 20 zł
Under Twenty, Anti!Acne Intense, Aktywny żel punktowy S.O.S.
ok. 13 zł
Pamiętaj!
- NIGDY nie wyciskaj pryszczy
- nie zasłaniaj twarzy (nawet włosami), gdyż to może powodować rozprzestrzenianie się krost na skórze
- używać odpowiednich kosmetyków, na których widnieje oznaczenie: "Nie nasila zmian trądzikowych", "Nie zatyka porów" "Produkt niekomedogenny". Dzięki nim można wykonać makijaż nieobciążający skórę i nie powodujący nowych zmian trądzikowych.
Odsyłam cię również tutaj: http://nasze-babskie-sprawy.blogspot.com/2013/07/walka-z-tradzikiem.html i tutaj: http://nasze-babskie-sprawy.blogspot.com/2009/11/uroda-zanieczyszczona-cera.html
Pozdrawiam, Izzy.
Można też pójść do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy, ale to bardzo boli, niestety. Ja chodzę mniej więcej co miesiąc... Nie wiem czy jestem bardziej załamana tym faktem czy też tym, że nadal muszę zakrywać jakoś ten trądzik.
OdpowiedzUsuńKosmetyczka poleciła mi też, aby pójść na solarium, bo to wypala trochę te zmiany.
Dobra notka :). Na pewno przyda się to większości z nas. Mi również, gdyż ostatnio nie mogę zapanować nad trądzikiem. Jeszcze nigdy takiego jak teraz nie miałam. To koszmar :(
OdpowiedzUsuńLuno, a ja właśnie czytałam, że solarium i wysokie promieniowanie słoneczne bardzo szkodzą skórze trądzikowej. Choć z tym ostatnim to bym się jednak sprzeczała. No ale cóż, nie będę się kłóciła ze specjalistką w tej dziedzinie. Boli? To co ona robi z tymi pryszczami?
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem czy szkodzą... Na pewno wypalają. Ja na przykład uwielbiam opalać twarz, bo wszystkie zmiany mi znikają.
UsuńCóż, ona robi bardzo dużo, bo cały zabieg trwa około 1,5 godziny.
Notka przeciętna - nie dowiedziałam się niczego nowego. Zraziło mnie to, że poleciłaś coś, o czym nie wiedziałaś. Gdy moja kuzynka trzymała czosnek na twarzy przez 15 minut to przypaliło jej skórę i wyglądało to jeszcze gorzej. Polecam potrzymać krócej.
OdpowiedzUsuńHeavy - a to ciekawe bo ja sobie wczoraj akurat wypróbowałam ten patent z czosnkiem bo sama byłam ciekawa i mnie nic nie paliło.
OdpowiedzUsuńIzzy - ja uważam, że to zależy od rodzaju skóry. Wiadomo, skórę wrażliwą łatwiej jest uszkodzić.
OdpowiedzUsuńnajwazniejsze to nie wyciskac krost, bo później robi się jeszcze gorzej. Osobiście mogę polecić żel alaclarin, który doskonale działą na skórę trądzikową, leczy ją, a także rozjaśnia przebarwienia.
OdpowiedzUsuń