wtorek, 21 stycznia 2014

Nie szanuję mnie ani nikogo innego!

Cześć Olka! Moja przyjaciółka i ja od dawna się nie dogadujemy. Kłócimy się z byle powodu. Ona myśli że jak ma dużo pieniędzy to można jej wszystko, każdego traktuje jak szmatę. Jest bardzo chamska i jest egoistką a ja nie chcę się przyjaźnić z takim kimś jak mam jej to powiedzieć ~Klara

Droga Klaro!

Wcale się nie dziwię, że nie masz ochoty przyjaźnić się z kimś, kto Ciebie nie szanuje. Zdecydowanie nie spełnia warunków na bycie kimś bliższym niż zwykła znajoma, przynajmniej nie teraz. Piszesz, że od dawna się nie dogadujecie, ale od jak bardzo dawna? Od zawsze czy od jakiegoś momentu? W końcu kiedyś ona musiała się zmienić, chyba, że taka była zawsze, a Ty dopiero to zauważyłaś. Może trzeba by zainteresować się tym, dlaczego nie jest tak, jak kiedyś? W każdym razie pytasz o to, jak jej to powiedzieć. Mi się wydaję, że nie ma, co owijać w bawełnę, tylko podejść do niej, jak zawsze. Powiedz, że chcesz z nią porozmawiać, ale nie rób tego, kiedy bardziej zdenerwowana po kolejnej kłótni. Wytłumacz jej, jak ona się zachowuje. Dlaczego przestałaś ją uważać za kogoś ważnego, możesz wymienić tu cechy, które powinien mieć przyjaciel według Ciebie. Okaż zainteresowanie, tym dlaczego się tak zmieniła(może Ci tego nie powiedzieć), powiedz, że wolałaś, ją wcześniej(o ile w ogóle taka przemiana na gorsze była, bo nie wiem). Cóż więcej... trzeba powiedzieć tylko to, dlaczego się nie chcesz z nią przyjaźnić i podać powód. To, że nie chcesz się przyjaźnić z kimś, kto nie ma dla Ciebie szacunku i uważa pieniądze za coś, co dzieli ludzi na gorszych i lepszych, to dobry powód, aby się z nim nie kolegować, bo Ty cenisz inne wartości, w sumie tak jak większość ludzi. Pamiętaj, że musisz być opanowana i nie zmienić zdania, kiedy Cię wykpi lub coś takiego. Musisz postawić na swoim. Może, kiedy zauważy, że komuś nie podoba się jej zachowanie, to coś się w niej obudzi, aby nie być taką?
  Jeszcze innym sposobem możesz jest napisanie listu i wsunięcie go do jej rzeczy, ale w takim wypadku chyba lepsza jest rozmowa. Po pierwsze wykazanie się tą odwagą i twarzą w twarz jest po prostu lepiej.

 Pozdrawiam, Olka

1 komentarz:

  1. Zaczęłam ostatnio czytać książkę o toksycznych ludziach, którzy zatruwają nam życie. Ze swoje podwórka dodać mogę, że ta przyjaciółka właśnie do takich się zalicza. Niestety, z tym typem nie ma co obchodzić się sentymentalnie. Moim zdaniem - tak jak napisała Olka - powinno się szczerze porozmawiać i postawić swoje uczucia jasno, żeby toksyczna przyjaciółka wiedziała, jak się czujemy. Jeśli to nie działa - najlepiej połączyć technikę odcięcia z techniką wrzasku i rabanu, czyli wyjść z głową, honorem i przytupnięciem. To zazwyczaj działa jak terapia szokowa dla tej osoby i się ogarnia - ewentualnie nie robi sobie z tego nic, co tylko potwierdza, że ta osoba nie była nas warta - ale przecież to już nie nasz problem, skoro się odcięliśmy, nie? ;)

    OdpowiedzUsuń