sobota, 14 marca 2015

Masa solna - trochę inspiracji

Hej! To moja ostatnia notka z okresu próbnego. Napiszę coś o masie solnej. Parę inspiracji, instrukcje itp.

Zacznijmy od podania przepisu na podstawową masę solną. Do wyrobów na naszym stopniu, wystarczy nam najzwyklejsza masa solna. Jeśli chce się butować, większe i bardziej skomplikowane modele, trzeba wykonać trochę inną masę, a o tym możecie przeczytać na stronie, którą podam pod koniec.
To nic trudnego! Takie trzy składniki przeważnie są w każdym domu.
  • szklanka mąki,
  • szklanka soli,
  • 125 ml wody
Magnesy z masy
Potrzebne będą: magnesy, masa solna, gorący klej, farby
Macie stare magnesy na lodówkę, które źle już wyglądają? Można je wykorzystać! Polecam zrobienie magnesów z masy solnej. Można je pomalować na dowolne kolory i zapewniam, że będą cudownie zdobiły lodówkę.
Wykonanie:
Najpierw formujemy widoczną część magnesów, czyli tą z masy solnej. Może mieć ona dowolny kształt. Mogą być to owoce, serduszka, gwiazdki lub inne bliżej nieokreślone kształty. To samo jeśli chodzi o fakturę - mogą być one gładkie, ale możesz też odcisnąć w nich różne kształty. Kiedy to zrobimy, odkładamy magnesy do schnięcia. Po wyschnięciu malujemy! Dowolne wzory i kolory, od czarnego, przez brązy, zielenie, błękity, czerwienie i inne odcienie kończąc na białym. No dobra mamy modele, ale... co z magnesami? A więc trzeba wyjąć magnesy (czarne kwadraty, koła) z osłonek i je przykleić. Tutaj sprawdzi się ciepły klej w pistolecie. (Do kupienia w dobrych sklepach plastycznych.)
No i skończone! Można przyklejać na lodówę.

Baranek 3D
Potrzebne będą: masa solna, wyciskarka do czosnku, folia aluminiowa, wykałaczki (min. 2), wałek (nieobowiązkowo)
Zbliża się Wielkanoc, więc warto wykonać coś z masy solnej. Co dokładniej? Baranek powinien być odpowiednim rozwiązaniem.
Wykonanie:
Robimy kulkę z folii aluminiowej i z masy solnej. Muszą być mniej więcej tej samej wielkości. Kulkę z masy rozwałkowujemy i powstałym w ten sposób "plackiem" owijamy w miarę dokładnie kulkę z folii. Folii nie powinno być widać, a warstwa masy solnej ma być dość gruba. Bierzemy jedną z wykałaczek i rysujemy oczy, nos i buzię (jak na obrazku). Teraz robimy mniej więcej 2 razy większą kulkę z masy solnej - to będzie tułów - i wbijamy w niego wykałaczkę do połowy długości wykałaczki. Teraz zajmiemy się szczegółami. Robimy dwa małe dość płaskie owale i rysujemy wykałaczką dwa podłużne paseczki (obrazek - stopy). Robimy trzy, podłużne paski, a następnie zwijamy je w ślimaczki, będą to rogi i ogonek. W końcu możemy wszystko złączyć. Najpierw po bokach głowy przyklejamy rogi. Następnie nabijamy głowę na resztę wystającej z tułowia wykałaczki. Teraz pod brzuchem przyklejamy łapki, tak aby trochę wystawały. Na końcu ogonek doczepiamy z tyłu tułowia. Koniec? Nie, jeszcze jedna ważna rzecz - futerko. Do zrobienia niego użyjemy kuleczki masy solnej i wyciskarki do czosnku. Kuleczkę wkładamy do wyciskarki i naciskamy, jakbyśmy chcieli wycisnąć czosnek i przyklejamy ostrożnie, aby nie uszkodzić kształtu.
Gotowe! Wystarczy, że wyschnie.

Zdjęcie bez oczu!!!
Sowy (płaskie)
Potrzebne będą: Masa solna, farby, wałek (nieobowiązkowo), nożyk, wykałaczka
Moje ulubione - sowy. Ubóstwiam je, kocham i w ogóle są super. Polecam zrobienie ich z masy solnej, bo na prawdę fajnie wyglądają i przy okazji są łatwe do zrobienia.
Wykonanie:
Robimy kulkę z masy solnej i rozwałkowujemy ją na "placek", a u góry wycinamy dołek (obrazek). Będzie to ciało sowy. Teraz z rozwałkowanej masy wycinamy serduszko, które przecinamy na pół i od środka (od równej strony) rysujemy paseczki - to skrzydła. Teraz zajmiemy się oczami robimy dwa małe "placki". No i dziób. Z kuleczki masy formujemy coś na wzór trójkąta. Zajmijmy się składaniem. Na nasze ciało (największa część) naklejamy oczy, tak aby było trochę odstępu od doły, na górze sowy. Między oczami wklejamy dziób, a po bokach sowy przytwierdzamy skrzydełka. Odkładamy sowę do wyschnięcia. Kiedy wyschnie malujemy. Jakimi kolorami? To zależy od Was. Przykładowe kolory to: brązowe skrzydła i białe ciało, białe ciało i brązowe skrzydła, granatowe skrzydła i białe ciało, granatowe ciało i białe skrzydła itd. Jedną rzecz trzeba pomalować zawsze tak samo - oczy. Wystarczy zrobić duże czarne źrenice. No i skończone. Jeśli chcemy, możemy dorobić jakby pióra, czyli wykałaczką narysować jakby fale na całym tułowiu, jednak nie jest to konieczne.

To byłoby na tyle. Mam nadzieję, że przejdę okres próbny i będę mogła dać Wam więcej takich notek i więcej inspiracji. Dzisiaj przepraszam za to, że nie było tego wiele i dziękuję za czytanie!
____________________________________________________
UWAGA! Instrukcje pisałam sama, jednak zdjęcia brałam z innych blogów!!!
Linki:

2 komentarze:

  1. Aż mnie trochę zainspirowałaś, może i ja coś wykonam. Tylko muszę najpierw znaleźć jakieś stare magnesy albo kupić gdzieś tanio.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że moja notka Cię zaciekawiła. ;)

      Usuń