niedziela, 5 września 2021

TOM I Cykl komisarza Forsta: Remigiusz Mróz - „Ekspozycja”

Regmigiusz Mróz - Ekspozycja
Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Ekspozycja
Liczba stron: 480
Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
 
To już druga książką, którą zaczęłam czytać od drugiego tomu. Powiem więcej: recenzja drugiego tomu już czeka ;). Bez wahania sięgnęłam po pierwszy tom, aby zacząć historię od początku. Remigiusz ponownie rzuca nas na głęboką wodę. Naga ofiara powieszona na krzyżu na Giewoncie. Brak śladów. Jednak wszystko wskazuje na to, że nie mamy do czynienia z samobójstwem. Mimo to komisarz Forst podaje do mediów zupełnie inną informację. Zaraz potem zostaje odsunięty od śledztwa. Jednak to nie sprawia, że się w nie nie angażuje. Wręcz przeciwnie: wykorzystuje okazję, aby nawiązać kontakt z dziennikarką Olgą Szrebską i to właśnie z nią szukać sprawcy. Jedyną wskazówką, którą udaje się znaleźć komisarzowi to moneta.

Bez wątpienia moją największą sympatią zdobył komisarz Wiktor Forst. Na pierwszy rzut oka widać, że nie cofnie się przed niczym. Nie jest usłuchany i chciałoby się powiedzieć, że dąży do celu po trupach. Nie jest lubiany wśród swojej załogi, w dodatku podpadł podinspektorowi, więc nie ma za wielu ludzi do pomocy. Mimo to nie opuszcza go poczucie humoru i wciąż powtarza, że nie przejmuje się pożarami, które jeszcze nie wybuchły. Mniejszą sympatię zdobyła u mnie Olga Szrebska. Nie przyciąga tak uwagą jak komisarz Forst i ma się czasem wrażenie, że jest nijaka. Dopiero w końcowych momentach książki trochę zyskuje na barwności.
 
W książce naprawdę dużo się dzieje i nie sposób jest przewidzieć, co będzie następne i do czego doprowadzą kolejne wydarzenia. Widać, że autor nie boi się ryzykownych zachowań. Nie oszczędza też swoich bohaterów. Akcja toczy się nie tylko w Polsce, ale także jeden z tropów doprowadza ich na wschodnie rejony Europy. Czy to właśnie tu znajduje się zabójca? Co łączy wszystkie ofiary? Co ma wspólnego profesor uniwersytetu z nastolatką? Czy zabójca jest jeden czy może kilku? Niejednokrotnie komisarz Forst wraz z Olgą muszą uciekać, kombinować, kłamać, pokonywać swoje bariery, znosić cierpienie, byle by tylko dostać rozwiązanie zagadki. W trakcie obydwoje staną przed sądem, ale tylko jedno z nich trafi do więzienia o zaostrzonym rygorze.

Moim zdaniem autor bardzo ciekawie włącza wątek historyczny. Mnie nakłonił do przemyśleń na temat tego okresu historycznego oraz bieżących wydarzeń, w których uczestniczą bohaterzy, a także mojego własnego zachowania w tej sytuacji. 

Chciałam napisać, że niektóre wydarzenia są za bardzo rozwleczone i poniekąd to zdanie zostawię. Jednak to właśnie takie sytuacje sprawiają, że bohater ma pod górkę i nie osiągnie szybko swojego celu. Wręcz nas zastanawia, jak z tego wyjdzie i czy na pewno mu się uda. Nie występują one jednak bez przyczyny. Autor też nie gubi realizmu.

Po przeczytaniu już drugiej książki, wiem że autor lubi zostawiać niespodzianki na koniec. Toteż na pewno zachęci Was on do przeczytania drugiego tomu, moim zdaniem również ciekawszego. Podzielcie się koniecznie tym czy już ktoś z Was czytał serię o komisarzu, a może coś innego Mroza?
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz