poniedziałek, 11 lutego 2013

Wiek a zakochiwanie się

Na początek chcę dodac że barzdo cieszę się że wróciłyście.
Ok teraz mój problem, mam 15 lat i wiem że może to troszkę dziwne ale od dawna się nie zakochałam (kiedyś zdarzało mi się to praktycznie co chwilkę dlatego sądze ze to dziwne). Czy to dlatego że czytam tak dużo książek a w nich dużo romansów??? nie wiem co o tym myślec. Kilku chłopaków chce się ze mną spotykac ale ja do nich nic nie czuję. Bardzo ich lubię ale nie chce niczego więcej. jednak chcialabym miec chłopaka po prostu miłosc jakos nie przychodzi. Możecie mi wytłumaczyc (przynajmniej spróbowac) dlaczego tak się dzieje? Czy może to ze czytam książki o "idealnych" chłopakach ma coś z tym wspólnego??
Anonimowa


Moja droga anonimowa!
Czytanie romansideł w pewnym stopniu wpływa na naszą koncepcję. Poza tym, że świetnie rozwijają wyobraźnię i dzięki nim stajemy się bardziej oczytanie, zbyt idealizują nasz pogląd na chłopaków. W książkach często występują postacie perfekcyjne, niczym wzorce, które potem stają się naszymi idolami. Myślę, że do odpowiedniego postrzegania miłosnych historii powinno się dojrzeć, bo potem oczekujemy od świata zbyt wiele.

Recepta? Miej dystans do książek. Niech będą Twoimi wypełniaczami czasu, ale nie całym światem.

W tym wieku może Ci się zdawać, że się zakochujesz lub zakochiwałaś. Miłość to zbyt duże słowo, by używać go ot tak. Poza tym, pewnie wiesz, jak to jest z tymi nastoletnimi miłościami :P

Zaczniij odróżniać, gdy podoba Ci się jakiś chłopak, a czujesz do niego coś więcej. Zauważ takie aspekty jak zaufanie, przywiązanie, zżyłość, bliskość, otwartość, wspólne tematy i chemia. Tym się różni uczucie od zwykłego "podoba mi się".

Piszesz, że kilku chłopaków chce się z Tobą spotykać. A nie myślałaś o tym, by dać im szansę? Ryzyko to chleb powszedni, bez niego się nie obejdzie. Trzeba w życiu próbować, by naprawdę przekonać się, co i kto daje Ci szczęście.

Masz 15 lat, przed Tobą mnóstwo okazji i pięknych chwil. Nie zrażaj się, ruszaj do przodu i korzystaj z życia. Jeszcze przekonasz się czym jest miłość ;)
Pozdrawiam, Tincia

1 komentarz:

  1. Ja też lubię książki i przeczytałam już mnóstwo młodzieżowych obyczajówek. Czasami myślę, że to jest przyczyną tego, że nie mogę sobie nikogo znaleźć albo wycofuję się przed miłością :( To straszne, boję się, że życie przeżywam tylko książkami.

    OdpowiedzUsuń