poniedziałek, 18 marca 2013

Odwołuje spotkania. O co mu chodzi?

Witajcie NBS ;) Macie wspanialy blog! Moj problem polega na tym, że spotykam się z chłopakiem jakiś czas. Uwielbiamy ze sobą się spotykac, zawsze mamy co robic i o czym rozmawiac i po spotkaniu od razu pyta się mnie kiedy wyjdziemy następnym razem.Widzimy się mniej więcej raz albo dwa w tygodniu, ale często jest tak, że odwołuje on spotkania. Mówi np. że się przeziębił i nie spotka się ze mną, po czym spotykam go na mieście z kolegami. Od tygodnia potrafi pytac co bedziemy robic po czym im bliżej spotkania tym zmniejsza się jego zapał. Nie rozumiem o co mu chodzi. Niby świetnie się bawimy, ale robi takie gierki ze spotkaniami. Co on sobie myśli gdy tak robi i jaki jest tego cel? Pomóżcie, nie wiem co mam o tym mysleć!
~wystawiona

Droga Wystawiona!
Rozumiem, że jesteś w niezręcznej sytuacji i trudno jest Ci podjąć jakikolwiek krok. Z jednej strony obawiasz się utraty chłopaka, z drugiej zaś masz co do niego pewne uprzedzenia. Jednak dziwię Ci się, że jeszcze nie porozmawialiście na ten temat. Może on myśli, że nie masz nic przeciwko jego gierkom? Za dużo sobie pozwalasz.

Nie ukrywaj swoich emocji, uczuć i odczuć. Sama świetnie się o tym przekonasz, ale jak na razie musisz mi zaufać. Nie daj sobą manipulować, to zła taktyka, jeśli pragniesz sympatycznej atmosfery między wami. Powinnaś powiedzieć chłopakowi co Ci chodzi po głowie, ale bądź ostrożna. Nie możesz podchodzić do takich rozmów zbyt emocjonalnie i poważnie. Tu nie chodzi o zerwanie tylko o wasze błędy. Przede wszystkim nie wytykaj mu ich. Zacznij słowami "nie podoba mi się.." albo "przykro mi, kiedy..". A co z emocjonalnością? Kiedy weźmiesz tą rozmowę zbyt do siebie, może wyniknąć kłótnia, albo, nie daj Boże, mega wielka awantura. Staraj się nie krzyczeć i wymieniać zdania w zgodzie i spokoju, a dojdziecie do porozumienia.

Chyba, że wolisz odwrócić role. Odwołaj spotkanie godzinę przed, ciekawe co on na to? Jeśli się wścieknie i nie będzie się odzywał, wytłumacz mu Twoje zachowanie. Może w końcu zrozumie, że jego zagrania nie są ok.

Daj mu ostatnią szansę. Powiedz, że to ma się więcej nie powtórzyć, bo nie możesz dać sobą pomiatać. Zdarzają się nagłe wypadki, ale bez przesady! Kłamać, że jest się chorym i wyjść z kolegą? Brak słów!

Może czuje się ograniczony lub nie chce Cię zawieść? Daj mu do zrozumienia, że nie musicie widywać się codziennie, każdy z was ma swoich znajomych i możecie przecież się z nimi widywać. Najważniejsza jest szczerość, niech Cię nie okłamuje. Bez zaufania ciężko o szczęście.

Pozdrawiam,
Tincia

2 komentarze:

  1. Dziękuje, swietne rady, skorzystam! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa notka :)
    Bardzo mi się podoba wasz sposób blogowania!
    Mam nadzieję, że zostaniecie z nami jeszcze długoo ♥

    OdpowiedzUsuń