Kim są?
Stawiam, że większość z was doskonale to wie, ale dla
uściślenia co rozumiem poprzez ideę szafiarstwa dodam taki krótki wstęp. Szafiarki
to dziewczyny, które poprzez swoje blogi ukazują innym swój styl i pomysły na
ciekawą stylizacje. Blogi szafiarskie w przeciwieństwie do modowych nie muszą
ukazywać trendów, a po prostu to jak ich właścicielka ubiera się zarówno na co
dzień jak i na specjalne okazje. Społeczność szafiarek i pomysł na nią
przywędrowały do nas ze stron anglojęzycznych o podobnej tematyce. Osobiście
jednak, choć według wielu zagraniczne strony są lepsze, polecam te prowadzone
przez nasze rodaczki. Obecnie na temat dziewczyn zamieszczających notki na
takich blogach pojawiają się nawet artykuły w prasie, przez co znajduje się
coraz więcej entuzjastek takiego sposobu promowania stylu i mody. Szafiarki są do tego stopnia podziwiane,
a ich blogi tak popularne, że dziewczyny te dostają zaproszenia na imprezy
modowe, czy są dla nich organizowane specjalne wydarzenia, tylko po to by
później rzeczy danej marki pojawiły się w którejś z ich stylizacji.
Za co je lubimy?
Szafiarki, w przeciwieństwie do większości magazynów i
modowych stron, ukazują modę dla nas. Na co dzień większość z nich to dziewczyny takie jak my, które nie
mają możliwość wydania niebotycznych sum na ubrania. Większość swoich
stylizacji tworzą z ciuchów zakupionych w second handach lub sieciówkach, czyli
sklepach, na zakupy w których, większość z nas może sobie pozwolić.
Kolejnym plus również wynika z tego, że są tak podobne do
czytelniczek swoich blogów, a mianowicie prezentują stylizacje, w których
większość dziewczyn wyszłaby na ulicę, a nie tylko takie, które pasują bardziej
na scenę niż do szkoły czy na miasto. Jeśli mamy niedługo ważne dla nas wyjście,
jak randka z chłopakiem czy impreza, warto otworzyć sobie któryś z szafiarskich
blogów i tam poszukać inspiracji. Nie musimy ubierać się dokładnie tak jak jego
właścicielka, ale może trafimy na ciekawe połączenie kolorów lub np. biżuterię,
która do nas przemówi.
Ostatnią z największych zalet tego typu stron jest to, że
widzimy styl konkretnej osoby, a nie wybrane przez stylistów ubrania, które w
następnym numerze(bo chwilowo skupię się na magazynach modowych) zupełnie
odbiegają od tych z poprzedniego. Daje nam to możliwość zaobserwowania ciuchów
jakie, które powinny się znaleźć w szafie by stworzyć pożądany image. Również w
sytuacjach kiedy dopiero poszukujemy swojego stylu warto przejrzeć stylizacje
zamieszczane przez poszczególne szafiarki.
Jak korzystać z blogów szafiarek?
Jest to jedna z najważniejszych kwestii związanych z tą
społecznością. Strony te powinny dostarczać nam inspiracji, a nie służyć jako
wzór dokopiowania. To, że nasza ulubiona blogerka właśnie dodała stylizację ze
spódnicą czy koszulką z H&M-u czy innej sieciówki, nie znaczy, że zaraz
musimy wsiadać w autobus i jechać na zakupy,
by nabyć taki ciuch. Pamiętajcie, że nawet jeśli stylizacja bardzo, ale
naprawdę bardzo wam się podoba, nie warto kopiować jej dokładniej takiej jak
została umieszczona na blogu. Postępując w taki sposób zatracamy swój styl,
który przecież szafiarki miały pomóc nam odnaleźć. Pułapką bowiem szafiarskich stron jest to, że
podają nam modę i styl niemal na tacy przez co zostają one często obdarte z
indywidualności, a to niewątpliwie wpływa na ich niekorzyść.
Nancy Irving
Właścicielką bloga ‘buszując w codzienności’
jest Jessika Kubasiak, profesjonalna stylisktka i personal shopperka. Pomaga on
dotrzeć jej do większej liczby odbiorców
niż mogłaby to zrobić osobiście, bez pomocy internetu. Prócz podglądania jej
stylu, który sama opisuje jako dość prosty, ale nie banalny, możemy na nim
przeczytać o historii mody czy poszukać wskazówek dotyczących doboru ubrań. W
stylizacjach Jessiki widać jej zainteresowanie ubiorem starych gwiazd kina
takich jak Audrey Hepburn, Rita Hayworth czy Grace Kelly. Sama autorka nie
ukrywa, że inspiracje bierze nie tylko od wymienionych wcześniej pań, ale
również z dawnych magazynów modowych. Jeśli więc również jesteś zwolenniczką
klasycznego stylu warto wziąć z niej przykład i zajrzeć do nich.
Dla kogo w szczególności: Dla dziewczyn lubiących
prostotę i elegancję nie tylko od święta ale i na co dzień.
2
Baśka
Blog dla Basi jest głównie sposobem na
zapchanie swojego wolnego czasu, a że połączonym z czymś co lubi to gratuluję
pomysłu. Jak sama mówi nazwała swoją stronę ‘wyrób szafopodobny’, ze względu na
przewrotność tej nazwy, ale również jej adekwatność do prezentowanych rzeczy.
Autorka wiele swoich ubrań zdobywa za pomocą internetu i serwisów takich jak
allegro, a zakupione w ten sposób buty są jedną z jej ulubionych(ze względu na
sentyment) części garderoby. Dużą część rzeczy, które prezentuje znalazła również
w sieciówkach lub second handach. Osobiście uważa, że jej wiedza na szafiarskie
tematy nie jest zbyt obszerna, jednak nie przeszkadza jej to w prowadzeniu
bloga, który mi osobiście bardzo się spodobał.
Dla kogo w szczególności: Dla dziewczyn,
które chcą wyglądać interesująco, ale niekoniecznie bardzo mocno się wyróżniać.
Gabb
Dla tej młodej dziewczyny blog jest głównie
hobby, sposobem na ukazanie swojej wizji mody. Cieszy się również, że za jego
pomocą może pomóc osobom, które nie bardzo mają pomysł na siebie. Gabrysia
ubiera się kobieco, ale w wersji dla osób młodszych. Dobrze czuje się w
pastelach i dziewczęcych krojach. W wielu jej stylizacjach widzimy ją w
spódniczkach lub krótkich spodenkach, gdyż jak sama określa: ‘staram się zachęcić, aby coraz więcej kobiet pokazywało swoje
piękne nogi!’. Choć sama ma dopiero 16 lat to
styl, w którym się ubiera powinien przypaść do gustu nie tylko nastolatkom, a
również ich starszym siostrom czy kuzynkom.
Dla kogo w szczególności: Dla dziewczyn chcących podkreślić swoją delikatność.
Modna komoda
Martyna uwielbia modę od zawsze. Jako
pierwszy powód prowadzenia bloga wymienia to, że dzięki niemu sama udoskonala
swój styl, jednak równie ważna jest dla niej możliwość nawiązania kontaktu z
innymi osobami, które interesuje temat mody. Przez jej stronę przewijają się
stylizacje w różnych, często bardzo odmiennych od siebie stylach, jednak we
wszystkich widać jej indywidualność. Znajdziemy tu zestawy zarówno na oficjalne
wyjście jak i na inne okazje, gdyż blog jest dla Martyny jedną z ważnych części
życia i uczestniczy w nim razem z nią.
Dla kogo w szczególności: Dla lubiących się
wyróżniać i nie bojących eksperymentów dziewczyn, które jednak nie potrafią
jeszcze sprecyzować w jakim stylu czują się najlepiej.
Jej przygoda z szafiarstwem zaczęła się od
przeglądania sesji w pismach modowych i zafascynowanie nimi. Wraz z koleżankami
postanowiły same porobić sobie podobne do tych z czasopism zdjęcia, później
pojawiła się społeczność blogowa, a nieprzerwana pasja do dalszego uwieczniania
swoich stylizacji sprawiła, że postanowiła się do niej przyłączyć. Styl
podobnie jak blog uważa za swój i tylko swój, liczy się w nim autentyczność. Co
nie oznacza jednak, że wszystkie zestawy muszą być w podobnej koncepcji, ważne
aby pasowały do niej i dobrze się w nich czuła. Uwielbia rysować, czasem nawet
z rysunków czy obrazów czerpie inspiracje do kolejnych stylizacji, przez co są
one niezwykle artystyczne i często wydają się ulotne.
Dla kogo w szczególności: Dla romantyczek,
uwielbiających lekkie, naturalne ubrania rodem ze stereotypu bujającej w
obłokach artystki.
Zainteresowałam was? Jeśli tak to bardzo mi
miło. Może po przeczytaniu tej notki również któraś z was odkryje w sobie
szafiarską pasję i postanowi podzielić się swoim style z innymi. Jeśli tak to
poniżej przedstawiam zebrane podczas wywiadów wskazówki dla dziewczyn, które
dopiero zaczynają swoją przygodę z blogowym światkiem modowym.
1.
Bądź autentyczna
Pamiętaj by pokazywać swój styl i to w czym dobrze się czujesz, a nie to
co trafi do większej ilości odbiorców. Dodawaj zdjęcia zestawów, które naprawdę
nosisz, a nie takich wybieranych wyłącznie do sesji.
2.
Kupuj rozsądnie
Wiele blogerek boryka się z niepochamowaną chęcią zakupienia czegoś
nowego tylko po to by móc pochwalić się tym na swojej stronie. Dla wielu
wstydem wręcz jest jeśli przez załóżmy 2 tygodnie nie pokażą się czytelniczką w
czymś zupełnie nowym, a ten sam ciuch w więcej niż 1 jednej stylizacji to już
dla nich wręcz tragedia. Wystrzegaj się czegoś takiego, przecież na co dzień
też nosisz te same rzeczy po kilka(dziesiąt)razy, a to wcale nie znaczy, że
jesteś nudna. Każdy ciuch w zależności od czego z czym jest dobrany może tworzyć
zupełnie różne stylizacje.
3. Niech blog będzie dla Ciebie źródłem przyjemności
Owszem prowadzisz go po to by móc się pokazać innym, ale on cały czas
jest Twój. Nie pisz na nim na siłę. Nie kończ jego działalności tylko dlatego,
że nie masz mnóstwa komentarzy czy obserwujących. Traktuj go jak osobiste
zapiski, a nie coś co ma zapewnić Ci popularność w internetowym świecie czy
dodatkowe profity takie jak wspomniane wcześniej zaproszenia.
4.
Staraj się pisać systematycznie
Przez dłuższe przerwy w pisaniu możesz stracić część czytelniczek, którym
po prostu nie będzie chciało się przez załóżmy 3 tygodnie sprawdzać czy dodałaś
coś nowego. Jeśli planujesz dłuższą przerwę poinformuj o tym.
5.
Pokazuj ubrania
Wiem,
że może to dziwnie brzmieć, ale ważne jest by na zdjęciach eksponować ubrania.
Dobierać miejsca, które pasują do tego co prezentujemy. Powiem szczerze, że im
bardziej profesjonalne i dobrze wykonane wydają się zdjęcia tym milej się
takiego bloga ogląda. Nie mówię, że masz zaraz latać po fotografach i płacić za
sesje bo nie tędy droga. Rozejrzyj się wokół siebie, może masz gdzieś koleżankę
czy przyjaciółkę, która odkryła w sobie pasję fotograficzną? Pogadaj z nią,
możecie nawet umówić się na swoistą współpracę.
A może któraś z was posiada już takiego bloga i chciałaby się nim podzielić z innymi czytelniczkami Naszych Babskich Spraw? Zachęcam do zostawiania w komentarzach linków do waszych szafiarskich stron.
Pozdrawiam,
Nieuchwytna
[Przepraszam za może niezbyt składną graficznie notkę, ale jeszcze nie do końca ogarnęłam bloggera]
Bardzo ciekawa notka, dzięki za adresy blogów tych dziewczyn, niektóre są naprawdę fajne :)
OdpowiedzUsuń