środa, 19 listopada 2008

Pokłóciłam się z przyjaciółką, ja jej nie przeproszę...


Pokłóciłam się ze swoją przyjaciółką w tamtym roku.Nie gadam z nią.Wyzywała mnie i wszystkich przeciągnęła na swoją stronę i mnie wyzywali.Ja nawet płakałam.To było w tamtym roku.Teraz znów z nią uczę i chciałabym bym znów się z nią przyjaźniła,ale ona ma taki charakter że nie przeprosi,a ja też nie mam zamiaru ją przepraszać,nawet nie mam za co,bo na nią złego słowa nie powiedziałam.Czasami popatrzy się na mnie,ale się odwróci.Wiem ze chce przeprosić,ale chyba tego nie zrobi.W tym roku wszystko OK z wszystkimi mam zgodę,ale z nią nie .Co zrobić by przyjaźń wróciła? Mam 12 lat. ~zakłopotana 


Droga Zakłopotana!
Na początku zastanów się, co zrobiłaś, że Twoja przyjaciółka Cię wyzywała i nastawiła Waszych znajomych przeciwko Tobie. Może miała jakiś powód? Jeżeli już się zastanowiłaś, to pomyśl, czy napewno nie masz za co przepraszać?!
Jeżeli masz za co, to ją przeproś! Przyznaj się do błędu. Wiem, że to nie będzie łatwe, jednak tylko w taki sposób możesz odbudować Waszą przyjaźń.
Jeżeli nie masz za co, to nie przepraszaj, bo to było by bez sensu. Logiczne. Wystarczy, że porozmawiasz z nią. Szczerze. Wyjaśnicie sobie, o co tak właścwie się pokłóciłyście.
Skoro wiesz, że ona chce zgody, tylko nie potrafii przyznać się do winy, to tylko SZCZERA może Wam pomóc!!!
Pamiętaj, że przez byle głupstwo można stracić coś, co dla nas było bardzo ważne...


Pozdrawiam. Sindy ;).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x