witajcie.....mam problem.. yhhhhmm . no bo moja przyjaciółka jest taka zamknięta w sobie. ona boi się ludzi.. zrobiła się taka od tego czasu kiedy jeden chłopak bardzo ją zranił .. ehh .. ja tak nie umiem ... na przerwach siedzimy tylko w koncie, jak kumpele chcą nas gdzies wyciągnac, ona tylko odmawia .zwierzyła mi się, że boi się każdego dnia ,że ktoś ją skrzywdzi tak jak tamten palant.... powiedziała ,że ufa tylko mi, i nikomu więcejj . Chcę ją wyciągnac do ludzi zawsze mówie "Iza no chodz trochę się powygłupiamy" . aa ona tylko patrzy i kiwa głową "nie" ... mówiłam jej delikatnie ,żeby się otworzyła, że zawsze stane po jej stronie i nie musi sie bać az tak ludzi .. ale ona jakos nie moze tego pojac ... ehhhhhh co mam zrobic ?~Dorin
Droga Dorin!
Sprawa, jak już sama zauważyłaś jest rzeczywiście bardzo delikatna. Domyślam się, że Twoja przyjaciółka była zakochana w tamtym chłopaku? Jeśli tak, to faktycznie musiała bardzo źle to wszystko przeżyć.
Rozumiem, że może być to dla Ciebie uciążliwe - ciągłe siedzenie w kącie i nieodzywanie się do nikogo. Ale musisz teraz bardzo wspierać swoją przyjaciółkę. Ona teraz tego najbardziej potrzebuje. Powinnaś z nią dużo rozmawiać i obchodzić się jak z jajkiem, tak aby jej nie urazić, nie zranić. Musisz po prostu razem z nią to wszystko przeczekać i poświęcić jej dużo czasu. Unikaj jakichkolwiek kłótni i nieporozumień, bądź bardzo delikatna. Jeśli przyjaciółka powie, że nie chce nigdzie iść, nie ciągnij jej na siłę, nie proś, aby poszła, po prostu zostań razem z nią i spokojnie porozmawiajcie. Nie upieraj się tak bardzo, bo jak sama widzisz, niewiele to niestety daje. Tutaj potrzeba przede wszystkim czasu.
Zacznij małymi kroczkami. Powoli oswajaj swoją przyjaciółkę na nowo ze środowiskiem. Poproś czasami jakąś koleżankę z klasy, aby się do Was przysiadła i zagadała. Pamiętaj, aby nie robić tego za często, bo Twoja przyjaciółka zwietrzy jakiś postęp i straci zaufanie także do Ciebie. Czyli kolejna ważna rzecz, o jakiej musisz pamiętać, to ostrożność. Każdą decyzję związaną z Twoją przyjaciółką dokładnie przemyśl kilka razy i zastanów się nad słabymi punktami owej "akcji".
Innym razem poproś przyjaciółkę, aby poszła z Tobą na zakupy. Powiedz, że potrzebujesz np. nowej bluzki, a tylko ona potrafi Ci tak świetnie doradzić. Pochodźcie trochę razem po sklepach. Wszystko po to, aby na nowo nauczyła się obcować z innymi ludźmi.
Najważniejsze to abyś wytłumaczyła jej, że może na Tobie zawsze polegać, ale nie może bać się ludzi. Powiedz, że nikt jej nie skrzywdzi, jeśli sama nie będzie tego chciała. Musisz ją ciągle motywować do spotkań z ludźmi. Przyjaciółka musi wiedzieć, że zawsze będziesz stać za nią murem i pomożesz jej w każdej sytuacji i nikt nie jest w stanie jej skrzywdzić. Powiedz jej, że musi być silna, nie może się tak po prostu załamać.
Innym rozwiązaniem będzie po prostu udanie się do pedagoga szkolnego i opowiedzenie mu o wszystkim. Powiedz, że nie chcesz ujawniać tożsamości swojej przyjaciółki (i tego nie rób!), ale wytłumacz dokładnie Waszą sytuację i zapytaj, co możesz w tej sprawie zrobić.
Sprawa jest rzeczywiście dość trudna, a ja nie chcę Ci źle doradzić, dlatego uważam, że najlepiej będzie gdy porozmawiasz właśnie ze szkolnym pedagogiem, ewentualnie z kimś dorosłym, do kogo masz pełne zaufanie.
Pozdrawiam,
Crazy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz