~Jula
Droga Julo!
Jednym słowem mówiąc, znajdujesz się miedzy młotem a kowadłem. Jedna osoba jest Ci bliska, tak samo jak i ta druga. Chcesz dla nich jak najlepiej, ale nie wiesz co zrobić, żeby tak było i po prostu gubisz się w tym wszystkim. Jedna strona oczekuje od Ciebie czego innego niż ta druga. No i co tu zrobić? ;>
Moim zdaniem nie ma przeszkód. Możesz zorganizować im spotkanie. I jeżeli cokolwiek się wydarzy, jeśli zostaną parą, nie możesz brać za to odpowiedzialności i obarczać się poczuciem winy. Bo to nie będzie Twoja wina ;). Jeśli już, to Twoja zasługa.
Jeżeli coś z tego wyjdzie, a Twój kuzyn zostawi swoją poprzednią dziewczynę dla Twojej przyjaciółki, nie będziesz miała z tym nic wspólnego, w końcu to jego uczucia. Po co ma okłamywać dziewczynę, jeżeli po prostu dla dobra ich obojga może z nią zerwać dlatego, bo pokochał inną? Byłoby nie w porządku, gdyby kochał jedną, a drugą okłamywał, żeby jej nie zranić. Czyż nie? ;>
Jeśli natomiast nic z tego nie wyjdzie, przyjaciółka też nie będzie miała prawa Cię winić, bo spełniłaś jej życzenie i doprowadziłaś do spotkania tych dwojga. Przynajmniej nie będzie miała do Ciebie pretensji o to, że jej nie pomagasz, a będzie wiedziała, ze powinna rozglądnąć się za kimś innym niż Twój kuzyn ;).
Pozdrawiam,
Crazy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz