hej. nie jest to duży problem, ale jednak problem. otóż moje rzęsy są
bardzo sztywne, nawet zalotka na nie nie działa. jak używam tuszu do
rzęs, to one dziwnie się układają, końcówki górnych rzęs idą w różne
strony, a końcówki dolnych rzęs idą w górę. jakiej mascary używać.?
słyszałam także o odżywkach do rzęs, mogłybyście napisać o tym notkę.?
byłabym bardzo wdzięczna. :)
~ natalia
Droga Natalio!
Każdemu problemowi można zaradzić. Być może faktycznie używasz złego tuszu do rzęs. Zawsze kiedy kupujesz maskarę, zwracaj uwagę na szczoteczkę. Najlepsza będzie długa i cienka, z równymi włoskami, odrzuć natomiast taką, która będzie posklejana czy zaschnięta. W drogerii możesz sprawdzić efekt testerem. Pamiętaj: nie wystarczy dobra marka. Nie polecałabym też maskar wodoodpornych, ponieważ choć zabezpieczają przed niechcianym rozmazaniem się tuszu, osłabiają kondycję rzęs.
Rzęsom szkodzi też niedokładny demakijaż. Nie zmyty tusz powoduje podrażnienie oczu, ale też obciążenie rzęs.
Co do odżywek do rzęs, są to wyglądające jak maskary bezbarwne żele. Zawierają ceramidy, witaminy i proteiny (które są też składnikami np. odżywek do włosów). Polecam dwie przetestowane przez autorkę pewnej świetnej strony;):
Oriflame - Lash Booster
Cena: ok. 19-20 zł
Pojemność: 20 ml
"Odżywka zawiera biotynę, liposomy, prowitaminę B5 i Keravis. Idealna dla osłabionych, sztywnych czy łamliwych rzęs. Już po dwóch tygodniach stosowania widać efekty. Rzęsy są miękkie, elastyczne, a końcówki zniszczone przez maskarę odbudowane. Nie skleja rzęs i nadaje się jako baza pod makijaż oczu."
Talika – Lipocils
Cena: ok. 65 zł (niestety b. droga)
Pojemność: 10 ml
"Odżywka wzmacnia rzęsy, uelastycznia je i pobudza do wzrostu. Jest hypoalergiczna, więc może być stosowana przez osoby noszące szkła kontaktowe. Niestety cena nie należy do niskich."
Pozdrawiam!
Megu;)
~ natalia
Droga Natalio!
Każdemu problemowi można zaradzić. Być może faktycznie używasz złego tuszu do rzęs. Zawsze kiedy kupujesz maskarę, zwracaj uwagę na szczoteczkę. Najlepsza będzie długa i cienka, z równymi włoskami, odrzuć natomiast taką, która będzie posklejana czy zaschnięta. W drogerii możesz sprawdzić efekt testerem. Pamiętaj: nie wystarczy dobra marka. Nie polecałabym też maskar wodoodpornych, ponieważ choć zabezpieczają przed niechcianym rozmazaniem się tuszu, osłabiają kondycję rzęs.
Rzęsom szkodzi też niedokładny demakijaż. Nie zmyty tusz powoduje podrażnienie oczu, ale też obciążenie rzęs.
Co do odżywek do rzęs, są to wyglądające jak maskary bezbarwne żele. Zawierają ceramidy, witaminy i proteiny (które są też składnikami np. odżywek do włosów). Polecam dwie przetestowane przez autorkę pewnej świetnej strony;):
Oriflame - Lash Booster
Cena: ok. 19-20 zł
Pojemność: 20 ml
"Odżywka zawiera biotynę, liposomy, prowitaminę B5 i Keravis. Idealna dla osłabionych, sztywnych czy łamliwych rzęs. Już po dwóch tygodniach stosowania widać efekty. Rzęsy są miękkie, elastyczne, a końcówki zniszczone przez maskarę odbudowane. Nie skleja rzęs i nadaje się jako baza pod makijaż oczu."
Talika – Lipocils
Cena: ok. 65 zł (niestety b. droga)
Pojemność: 10 ml
"Odżywka wzmacnia rzęsy, uelastycznia je i pobudza do wzrostu. Jest hypoalergiczna, więc może być stosowana przez osoby noszące szkła kontaktowe. Niestety cena nie należy do niskich."
Pozdrawiam!
Megu;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz