Hej dziewczyny! Mam problem z moją dawną przyjaciółką. Wiem, że napisałyście już notkę o tym, ale moj problem jest troszkę inny. Rok temu pokłóciłyśmy się strasznie, wszyscy oprócz jednej dziewczyny są po mojej stronie. Nie wiem czy ona nadal chce się ze mną przyjaźnić, bo teraz są najlepszymi przyjaciółkami z tą jedną, co jest po jej stronie. Nie chciałam,żeby to tak wyszło, a ja widzę jak ona bardzo mnie nie nawidzi. Z drugiej strony przyjaciólki wmawiają mi, że ona pewnie tak samo myśli jak ja. Nie jestem do końca pewna, a nie chce źle wypaść przed klasą, bo klasę mam małą, wszystko szybko sie rozchodzi. Nachodzą mnie myśli, że może jest już jej dobrze samej, z tą koleżanką. Nie mogę do niej w rzaden sposób podejść, bo zacznie się ze mnie śmiać i wyzywać. Tak bardzo żałuję tego, że sama tak jej kiedyś zrobiłam ( tylko byłyśmy same) wiem, że to okrutne co jej zrobiłam i bardzo tego żałuję naprawde. Z drugiej strony nie zostawię jej listu, bo ona spektakularnie wyjmie go z pod ławki i przeczyta przy wszystkich ze smiechem. Bo ja zawsze przed nią taką udaję i nikt mnie nie rozumie. Jest w nas taka duma, myslę, że jest jej dobrze z tą dziewczyną, a może tak mi się wydaje? Czy ona już zupełnie mnie nie ciepri? Błagam odpowiedzcie, bo nie potrafię żyć w kłótni pzez całe życie. Mam dwanaście lat, moja ksywa to Cherry.
~Cherry
Droga Cherry!
Cóż, na pytanie czy Twoja przyjaciółka Cię nie cierpi nie jestem w stanie odpowiedzieć. Niestety nie siedzę jej w głowie ;). Ale sądzę, że ona podobnie jak Ty boi się po prostu do Ciebie podejść, przeprosić, porozmawiać, ponieważ z tego co widzę miewasz okrutne reakcje. Skończ z nimi koniecznie! Chodzi mi tu o wyśmiewanie, wyzywanie itp. ;>
Napisz do niej smsa, wiadomość na nk, cokolwiek, z prośbą o spotkanie. Bezpośrednie poproszenie jej w szkole chyba się nie powiedzie, dlatego właśnie taki sposób będzie najprostrzy. Ale przypadkiem nie przepraszaj jej przez tego typu komuniaktory! W żadnym wypadku, to byłoby nie na miejscu. Umów się z nią w parku na spacer, albo po prostu do kawiarni czy własnego domu na przysłowiowe kawę i ciacho ;).
Gdy już spotkacie się (w cztery oczy! nie bierz ze sobą żadych koleżanek, kolegów itp.) przeproś ją. Powiedz, że bardzo żałujesz tego co jej zrobiłaś i całej tej Waszej bezsensownej kłótni. Wyjaśnij, że chciałabyś, aby było tak jak dawniej, abyście znowu mogły cieszyć się wspólną przyjaźnią, bez patrzenia na siebie wilkiem. Wyznaj jej wszystko, co tylko leży Ci na sercu. Nic jej nie wypominaj, nie mów o tym, co ona zrobiła źle, nic z tych rzeczy! Po prostu przeproś ją za to co jej zrobiłaś.
Wierzę, że sobie poradzisz, wystarczy szczerość ;).
Pozdrawiam,
Crazy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz