Cześć. Dziewczyny, bardzo proszę o pomoc. Mojej bliskiej koleżance zmarł ojciec. Nie chorował- nieszczęśliwy, tragiczny wypadek- spadła na niego maszyna w pracy. Nie wiemy, jak się w stosunku do niej zachowywać. To świetna dziewczyna, dla wszystkich miła, nie da się jej nie lubić. Czy rozmawiać z nią o tym? udawać, że nic się nie stało? proszę, pomóżcie.
~M.
Kochana!
Sytuacja jest bardzo trudna i wymaga przede wszystkim Waszej delikatności i zrozumienia. Każdy nieprzemyślany krok, każde nieodpowiednie słowo może odbić się na psychice Waszej koleżanki i pozostać tam na bardzo długo.
Myślę, że powinniście zachowywać się tak jak wcześniej, udawać, że nic się nie stało. Pokażcie jej, że niezależnie od tego, co się dzieje i tak ją lubicie. Powinna mieć teraz Wasze wsparcie, ale na pewno będzie się denerwowała, gdy będziecie aż za bardzo się nią przejmowali. Wasza koleżanka z pewnością wolałaby, aby Wasz stosunek do niej nie uległ zmianie i tego się trzymajcie.
Co do rozmowy. Wszystko zależy od niej. Nie narzucajcie się z rozmową na ten temat. Jeżeli Wasza koleżanka będzie chciała, sama zacznie opowiadać o swoich przeżyciach. Póki co, nie wyciągajcie od niej szczegółów, nie każcie o tym opowiadać. Najlepiej w ogóle o tym nie wspominajcie. Jeżeli koleżanka poczuje taką potrzebę, z pewnością sama zacznie rozmowę na ten temat.
Pozdrawiam,
Crazy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz