Henna do rzęs

Napiszcie notkę o przyciemnianiu rzęs, typu henna. Mam długie rzęsy, ale końcówki są jasne, więc po prostu tego nie widać.

~ Beata



Kochana Beato!

Tak, henna to dobry sposób dla tych z nas, które nie mają cierpliwości i czasu do ciągłego malowania rzęs lub zwyczajnie nie chcą ich niszczyć makijażem. Jest ona lepszym środkiem na rzęsy, niż na brwi (na które też jest stosowana), bo nawet zanim zblednie wygląda świetnie i niesamowicie podkreśla oczy. Natomiast w przypadku brwi - henna farbuje również skórę pod nimi i potrzeba kilku dni, aby przestało wyglądać tak nienaturalnie.

Polecam kilka najlepszych tego typu produktów:

* Tradycyjna:
Delia - Henna do brwi i rzęs
Cena: 2 zł

Aby uprościć sposób przygotowania możesz zamiast tabletki dołączonej do opakowania zastosować wodę utlenioną.
Nakładasz, a po kwadransie zmywasz wodą z mydłem.

* W kremie:

Delia, Henna Cream (Henna do brwi i rzęs w kremie)
Cena: 7,50 zł

Łatwiejsza w nakładaniu, bo zaopatrzona w aplikator :).

* W żelu:

Viki Professional, Henna do brwi i rzęs w żelu
Cena: 4 zł



Trwała, łagodna dla włosów i łatwa w zastosowaniu.

A co dla tych, które wolałyby przyciemniać rzęsy tuszem,
ale boją się, że codzienny makijaż źle na nie wpłynie?

Jeśli, tak jak w przypadku Beaty, potrzebujecie przyciemnić tylko końcówki, możecie nakładać maskarę tylko na nie, np. po jednym pociągnięciu przy każdym oku. Jeśli natomiast musiałybyście malować całe rzęsy, możecie "zabezpieczyć" je odpowiednią pielęgnacją (jednocześnie stosując się do zasad pielęgnacji często tuszowanych rzęs):
- odżywkami do rzęs,
- olejkiem rycynowym
lub
- wazeliną kosmetyczną.

W tym wypadku polecam notki:

Osłabione rzęsy.
Odżywki do rzęs.

Pozdrawiam wszystkie Czytelniczki!
Megu;)