Dziewczyny! Już niedługo zostanę "wsadzona" w gorset ortopedyczny. Dokładnie wszystko przemyślałam i jestem nawet pozytywnie nastawiona. Mam tylko jedną prośbę - napiszcie coś o tym, jak się ubierać, aby zakryć ten plastik. Myślałam o luźnych koszulkach, koszulach, bluzach... A co ze spodniami? Dam radę chodzić w jeansach?
Pozdrawiam!
~Emilia
Emilio, godząc się z gorsetem zrobiłaś już wielki krok w przód. Zawsze najtrudniej jest się do pewnych rzeczy przełamać, a później okazuje się, że nie są aż takie tragiczne jakby się mogło wydawać. Wiele osób miało tak np. z aparatem ortodontycznym. Oczywiście nie będę udawać, iż gorset ortopedyczny zostanie najnowszym krzykiem mody i każda dziewczyna będzie marzyła o tym aby go mieć, jednak nie jest też czymś co stanie na drodze twojemu fajnemu wyglądowi.
Jeśli chodzi o bluzki uważam, że to dobry pomysł. Nie dość, że zakryją twój nowy nieodłączny dodatek w postaci gorsetu, to jeszcze są ostatnio dosyć modne. Do bluz i bluzek dołączyłabym jeszcze swetry. Najlepsze będą takie troszkę dłuższe, kończące się w połowie pośladków lub nawet trochę niżej. Sprawdzą się też luźniejsze tuniki, które można założyć do legginsów. Może nie jest to zbyt różnorodny wybór krojów, jednak możesz poszaleć z kolorami i biżuterią. Fajne bransoletki czy pierścionki oraz ładnie pomalowane paznokcie odwrócą uwagę od tułowia, a zwrócą na dłonie. To samo dotyczy butów. Im bardziej kolorowe i przykuwające wzrok tym lepiej, no może do czasu. Pamiętaj, że z niczym nie można przesadzić.
Co do spodni to przyznam, że nigdy nie miałam z takim gorsetem bliższego kontaktu i nie wiem jak wygląda sprawa z poruszaniem. Najlepiej będzie jeśli sama spróbujesz jak czujesz się w założonych do niego jeansach, jeśli okaże się, że ciężko się w takim stroju poruszać, poszukaj jeansów na gumkę. Są wygodne jak legginsy, jednak materiałem przypominają jeans z dużą ilością lycry. Spokojnie będziesz mogła nosić je również kiedy już pożegnasz się z gorsetem. Jeśli masz chude i zgrabne nogi, to takie spodnie idealnie je podkreślą i wyglądają naprawdę dobrze. Kupisz je w H&M i New Yorkerze. Sama mam kilka par i jestem z nich naprawdę zadowolona.
Zwykłe legginsy również powinny się sprawdzić, jednak je ubrałabym raczej do wspomnianej wcześniej tuniki niż bluzy czy koszulki, ponieważ to drugie zestawienie kojarzy się raczej ze strojem do ćwiczeń czy na biwak.
pozdrawiam,
Nieuchwytna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz