czwartek, 3 marca 2011

Dr. Martens bez tajemnic!

Cześć! Mam do Was ogromną prośbę - mogłybyście napisać co pasuje do martensów i jakie wzory są teraz modne?  Bardzo chciałabym kupić sobie buty tego typu, mam odłożone na nie pieniądze, ale słyszałam, że nie można nic do nich założyć.
Pozdrawiam,

P.S

Mam 14 lat.


~Lana
 
 
Droga Lano, muszę cię zmartwić! Trzy na pięć stron, które przejrzałam, sugerują, że Martensy wychodzą z mody i w wielu rankingach „hit, czy kit”, wychodzi właśnie na to drugie.
Jednak odzywa się również wiele głosów, że noszenie takich butów, to kwestia indywidualnych upodobań. W związku z powyższym, postaram się niżej przedstawić dwie opinie oraz pokażę kilka modeli, które miałyby szansę przebicia.
1. Krąży opinia, że kolorowe Martensy wyszły już z mody 15 lat temu i na dzień dzisiejszy powinno się zainwestować w glany. Jednak tutaj pojawia się problem, gdyż Martensy są zazwyczaj bardzo kolorowe, w soczyste wzory i taki jest ich urok. Natomiast glany powinny być czarne. Oczywiście, istnieją modele białe, różowe (które są droższe od klasycznych), czerwone itp., jednak wśród zagorzałych zwolenników tego obuwia, noszenie kolorowych glanów jest obciachem; zataczamy błędne koło. Pewnego rodzaju kompromisem będzie zakup Martensów w kolorach neutralnych, jak najbardziej zbliżonych do glanów, jednak jaki w tym cel, gdy można kupić te drugie, często o wiele tańsze. Sądzę, że decyzja musi należeć do ciebie.
 

  
[Model, który jest już zdecydowanie w stylu Martensów - inaczej zbudowana podeszwa i brak nosa, stonowana barwa. To może być alternatywa dla kolorowych "lakierków"]
  
[A tutaj mamy typowy model glana - ciężki, metalowy nos i 10 dziurek. Wiele osób twierdzi, że właśnie w takie buty powinno się inwestować, zamiast drogich i tandetnych Martensów, ale...]
  
[... są również takie modele, którymi niektórzy gardzą,
a inny się zachwycają. Najwyraźniej mamy różne odczucia
piękna i funkcjonalności :) ]

2. Drugim wariantem jest olanie opinii społeczeństwa i zakupienie Martensów w soczystym, rażącym kolorem, może to być również dobrym rozwiązaniem. Wtedy postaw na czerwień, żółć lub kolor, który najbardziej wyraża ciebie. Pamiętaj, że im jaśniejszy, tym szybciej się ubrudzi, bo nawet lakierowana skóra lub materiał skóropodobny ulega brzydkim obtarciom, które trudno usunąć. Ponieważ w tym sezonie nadal dobrze się mają kwiatowe wzory, może spróbuj znaleźć również takie buty? Szał na kratę obecnie trochę przycichł, ale nic sobie z tego nie robią subkultury, zatem możesz również przemyśleć taką opcję. Teoretycznie modne są również duże, geometryczne wzory, ale osobiście nie polecałabym tego deseniu na butach, zostawmy go ubraniom.
  
[no i są wspomniane przeze mnie kwiatki! Coś mi jednak podpowiada,
że za tą ekstrawagancję zapłacimy więcej niż 300 zł...]
  
[Kwintesencja Martensów! Czyli to, z czym kojarzą się najbardziej :) ]

Opinia, iż do Martensów nie można nic założyć, jest błędna. Sprawdzają się najlepiej (jak i glany) z obcisłymi rurkami, których nogawki są wpuszczone w but. Najlepiej szare lub ciemne, ewentualnie sprany jeans. Koszulkę możesz założyć pod kolor Martensów lub w kolorze zupełnie przeciwstawnym, obecnie modne są przecież wariacje z paletami barw i zestawianiem ich ze sobą. Dodasz do tego luźną, przewiewną koszulę, neonowe plastikowe bransoletki i masz oryginalne zestawienie, dzięki butom – nikt cię nie przeoczy!
  
[Propozycja ubioru ze strony stylio.pl]
  
 Jak sama widzisz, do Martensów można założyć ubrania, chociaż biegać nago nikt ci nie zabrania :)

Pozdrawiam!
Życzę powodzenia przy decyzji i szukaniu modelu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x