Dziś będzie kilka słów o emulsjach kosmetycznych. Piękna słownikowo-chemiczna definicja brzmi:
"Emulsja - zawiesina drobnych kropelek jednej cieczy w drugiej; są to kremy, śmietanki i mleczka"
Przykładami emulsji mogą być majonez, ketchup czy lakiery.
Pierwsza receptura kremu została spisana przez rzymskiego lekarza Galena (131-201r.).
Cold cream:
- olej migdałowy 500g
- cetacum (olbrot) 60-80g (łój zwierzęcy)
- wosk pszczeli 60-80g
- woda różana 500g
- cetacum (olbrot) 60-80g (łój zwierzęcy)
- wosk pszczeli 60-80g
- woda różana 500g
"Ostrożnie stopić 1 część oczyszczonego wosku pszczelego z 3-4 częściami oliwy z oliwek, w której macerowano kwiaty róży, po czym mieszankę ochłodzić i dodać tyle wody, ile jest w stanie związać tłuszcz."
Jednak nie takim kremem zajmiemy się dzisiaj, jednak ten krem i jego recepturę podaję jako ciekawostkę, może któraś z was chciałaby spróbować.
Zanim zaczniecie czytać o tym jak zrobić własny krem poniżej przedstawiam listę sprzętu laboratoryjnego, który może być pomocny:
- spieniacz do kawy/mleka, mieszadełko
- zlewka
- bagietka
- termometr (najlepiej taki, który ma zakres o 0-110stopni C i jest przeznaczony do sprawdzania temperatury różnych składników; uwaga - nie korzystać z domowego termometru)
Przy tworzeniu praktycznie każdego kremu potrzebujemy dwóch faz: fazy wodnej i olejowej. Są różne rodzaje emulsji, jednego to emulsja woda w oleju (W/O) i olej w wodzie (O/W).
Czasami jeszcze jest faza C (np. olejki eteryczne czy poszczególne witaminy A, E), którą dodajemy na samym końcu robienia kremu.
Ewulsja W/O ma właściwości natłuszczające, odżywcze regenerujące.
Ogólna instrukcja na tworzenie własnych kremów:
Na początku szykujemy duży garnek (taki by zmieściły się w nim dwie zlewki). Nalewamy tyle wody, by przykryła dno i podgrzewamy(ok. 2-3cm). Jedna zlewka to faza A, drugie to faza B, do których odmierzamy odpowiednie ilości składników podanych w przepisie. Naczynia podgrzewamy dopóki wszystkie składniki się nie rozpuszczą. Potem wlewamy fazę B do fazy A (intensywnie mieszając) lub na odwrót - wszystko zależy od rodzaju emulsji jaką mamy uzyskać. Studzimy krem i wtedy możemy dodać fazę ostatnią (C). Krem studzimy dalej i możemy rozdzielić do pojemniczków.
Kremy najlepiej przetrzymywać w lodówce - zazwyczaj ich termin ważności nie przekracza dwóch tygodni, czasami jest możliwość dodania konserwantów.
UWAGA!
Jeśli kiedykolwiek byście robiły krem z lanoliną sprawdźcie czy jest wysoce oczyszczona (medilan ultra), gdyż często jej nieoczyszczenie jej przyczyną alergii.
Lanolina jest to łój z owcy - kiedy strzyżemy owieczkę i mamy jej wełnę oddzielamy od niej łój, który się na niej znajduje i to jest właśnie lanolina.
Co do dokładnych przepisów na stworzenie kremu, myślę, że jest ich tak dużo, że każda z nas znajdzie coś dla siebie. Przy pierwszym zrobieniu kremu radzę nie eksperymentować przy wybieraniu poszczególnych składników - czasami można zmienić olejek eteryczny, doczytać różne informacje o półproduktach.
Ze swojej strony obiecuję co jakiś czas rozpisywać przydatne składniki, które mogą was zaciekawić i wstawiać receptury na poszczególne kremy.
Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia w tworzeniu kremów!
Callamelli
PS - Jeśli chodzi o zakupy i gotowe przepisy ze swojej strony mogę polecić strony: http://www.zrobsobiekrem.pl/ i http://mazidla.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz