poniedziałek, 6 czerwca 2011

Obawa przed miłością, czy złe przeczucie?

Dziewczyny,mam taki proble,glupi problem,pewnie go zignorujecie,ale i tak napisze :)Otóż bardzo bym chciała miec chłopaka,jak widze zakochane pary to strasznie im zazdroszcze az plakac mi sie chce,ale jesli do mnie jakis napisze to sie wstydze potem z nim spotkac,po prostu splawiam ich,nie wiem.Czy to przeczucie ze to nie ten czy co?
Madzia
 
 

Droga Madziu ;)
Twój problem nie jest w ogóle głupi. Większość dziewczyn czuje dokładnie to, co Ty.
Dużo na ten temat wspomniałam w notce, o ... TU.
Tam w sumie napisane jest wszystko. 
Sądzę, że chłopak może być wsparciem, oderwaniem się od monotonnej codzienności itd.
Ale są też z nim problemy. I nie warto chyba samemu ich sobie przywoływać. Jeśli jeszcze nie poznałaś żadnego odpowiedniego tzn, że gdzieś ciągle jest i czeka aby Cię porwać no swoim białym rumaku :p Myślę, że to Twoje olewanie ich to oznaka, że się boisz miłości, po prostu. Zatem narazie nie szukaj jej. Nie warto. Sama Cię znajdzie.
Tobie więc, na ten Twój problem doradzić mogę cierpliwość. No i może jeszcze... Większy kontakt  z ludźmi, aby ten Twój książę miał do Ciebie łatwiejszy dostęp ;)
Powodzenia !
Rebell.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x