piątek, 12 sierpnia 2011

Kocham go, ale sprawia mi przykrość!

Mam 15 lat chodzę z chłopakiem od dawna, ale ostatnio mój chłopak mnie denerwuje... Gadam z nim i nic... Co mogę zrobić ??
Ale zacznę od początku.
Ostatnio nie mieliśmy czasu się spotykać, jego ciągle nie było, albo chodził na ustawki zamiast siedzieć ze mną jak miał wolny czas. Kiedyś powiedziałam mu ze jeszcze raz się z kimś pobije to z nim zerwę i chciałam tak zrobić to mi napisał taka wiadomość:
[...]nie zasługuje na Ciebie. Nie chce cię dłużej ranić .. ;kocham cie bardzo mocno, nawet nie wiesz jak , ale ja Ciebie ranie. nie chce dłużej ciebie ranić. uwierz, wiec lepiej byłoby żebyśmy nie byli razem,ponieważ dłużej tego nie zniosę, tej tęsknoty za tobą, wiem ze nie jestem idealny, no cóż, jak nie chcesz być już ze mną to powiedz ja to zrozumiem ... ja ciebie bardzo przepraszam, za to ze mnie tak nie ma, ale miałem problemy rodzinne. teraz będę częściej, a nawet codziennie.nie chcę ciebie stracić.

I jak tu z takim zerwać ??
A poza to ja go kocham tylko mnie denerwuje...
a kocha a denerwuje to różnica prawda ??
Czemu on nie możne pojąc ze się o niego martwię ??

~Weni



Droga Weni!

Wypowiedź Twojego chłopaka jest trochę bez ładu i składu. Najpierw pisze, że lepiej będzie jak się rozejdziecie, a potem, że nie chce Cię stracić. Najpierw, że nie zniesie tęsknoty za Tobą, a przecież potem napisał, że będzie miał dużo czasu dla Ciebie. Dziwne? Bynajmniej.

Skoro nie chce Ciebie stracić, Ty jego też nie, to w czym problem? Zagadaj do niego o te problemy rodzinne, przecież powinien Ci ufać i wszystko wyjaśnić. Wymiga się? To albo kłamie w żywe oczy i zmyśla bajki o Kopciuszku, albo potrzebuje czasu, żeby sobie sytuację przyswoić. Jak rozpoznać, czy kłamie, czy naprawdę jest źle?

Kiedy kłamie,
unika Twojego wzroku, cały się trzęsie jak zastygły kisiel i plącze mu się język. Jak mówi prawdę, to możliwe że będzie patrzył Ci w oczy i zrobi smutną minkę numer osiem. Wspomnij mu, że go kochasz, że będziecie razem cokolwiek się wydarzy. To, że pobił się z kolegami, to jest raczej normalne i po co mu ultimatum stawiać? Na pewno się stara tego nie robić i weź mu kobieto uwierz :)

Jak sam będzie chciał odejść, mimo Twoich zapewnień i przekonywań, to może to sygnał, że jest dobry aktor i chce się wyplątać z tego związku? Życzę, żeby zdobył się na szczerość, opowiedział Ci o swoich problemach. Wysłuchaj go, nie przerywaj mu, możesz go przytulić i powiedzieć, że będziesz z nim cokolwiek się wydarzy i wszystko może Ci powiedzieć.

Z tego co mi napisałaś, to chłopak Cię kocha i chce dla Ciebie jak najlepiej. Nie denerwuj się na te bójki, bo nie sztuką kochać ideał, sztuką kochać wszystkie wady tak samo jak jego ;) Dodatkowo - to, że spędza czas z kolegami, to bardzo dobry sygnał. Nie musi Ci się ze wszystkiego tłumaczyć i być na każdy gwizdek. Zarzekał się, że będzie spędzał z Tobą więcej czasu, trzeba mu zaufać i zobaczyć, jak będzie naprawdę.

Buziaki,
Mill

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x