sobota, 27 sierpnia 2011

Nie zauważają mnie.

cześć! mam taki problemik: w mojej klasie dziewczyny utworzyły sobie grupki "społeczno-kolerzeńskie" ;)) ja należe do tej lepszej i wszystko jest oki tylko, ze jak przychodzą do nas chłopcy z mojej klasy to ja w tej grupce wogole nie istnieje robi mi sie wtedy smutno i ide do mojej sasiadki<rownież z mojej klasy> poradzcie jak mam stać się bardziej śmielsza aby być taka jak moje kumpele? ona sa prawie jak krolowe mojej klasy tez taka chcę być *|* co mm robić?

~marlenQa14
Kochana Marlenko,
Pierwsze co nasuwa mi się na myśl po lekturze Twojego problemu, to czy naprawdę warto dążyć do zostania "klasową królową"? Miłą i sympatyczną dziewczyną wcale nie musi być księżniczka.
Chłopcy mając 13-15 lat są jeszcze głupiutcy i ich pole manewru nie sięga dalej, niż wyżej wspomniane królewny. Jeśli chcesz poznać wartościowego chłopaka, który patrzy na coś więcej niż tylko wygląd, odpuść sobie walkę o miano królowej klasy. Na przekór temu, co sądzi wiele dziewczyn, inteligentni chłopcy UCIEKAJĄ od księżniczek - boją się ich. Większą furorę zrobi ta, która będzie z natury wrażliwa i delikatna, niż wypucowana na błysk księżniczka.
Przeczekaj do końca gimnazjum (wnioskuję, że masz około czternastu lat), a gdy trafisz do liceum, nie będzie już czasu na królewny. Wtedy z pewnością zaczniesz zostawać zauważana przez chłopaków, jako mądra i nietuzinkowa dziewczyna :)
Pozdrawiam,
Zośka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x