poniedziałek, 1 sierpnia 2011

O co im chodzi?

Witam bardzo serdecznie ekipę NBS ;) czytam Wasze porady i naprawdę są one bardzo przydatne. Więc może ja podzielę się z Wami moim problemem ;D
W poprzedni wtorek gadałam z takim chłopakiem (nazwijmy go Y), który chodzi z nami na basen na fakultety. W ogóle sam się przedstawił, ciągle gadaliśmy, podawał mi piłkę w wodzie, pomógł podtopic takiego jednego, który ciągle chlapał we mnie wodą i przepuścił mnie jak wychodziliśmy z basenu... a dzisiaj znowu mieliśmy fakultety, i on jakby taka... totalna olewka? Niby patrzył się w moją stronę, ale nic więcej. Aż w końcu jego kolega (nazwijmy go X) zapytał się mnie, jak mam na imię (bo X nie wiedział) i obok niego stał Y. odpowiedziałam, a oni tak się na mnie dziwnie spojrzeli, a ja na to; "wiem, że to trudne imię do zapamiętania" i dalej już nic się nie odzywali. Nie wiem, co o tym myślec.
Mam nadzieję, że ktoś cokolwiek zrozumiał z moich opowieści.
Pozdrawiam,

~Daniela

 

Droga Danielo!

Sprawa wcale nie wygląda tak strasznie, jak Ci się wydaje ;).
Moim zdaniem chłopcy zdziwili się na dźwięk Twojego imienia, bo np. ktoś im o Tobie opowiadał i okazało się, że osoba, którą znali dotychczas tylko z imienia oto stoi przed nimi ;).
Innym przypuszczeniem może być fakt iż masz zapewne bardzo oryginalne imię i chłopców po prostu zatkało, bo usłyszeli je pierwszy raz.
Albo po prostu nazywasz się tak samo, jak ktoś kogo znają i wiążą z nim jakieś dobre, lub złe emocje.
Jak sama widzisz, przypuszczeń może być wiele, ale najprostszym rozwiązaniem będzie po prostu podczas kolejnego spotkania zapytanie o co chodzi. To wszystko ;).

Pozdrawiam,
Crazy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x