Mam 14 lat, w styczniu 15, do zawsze zarzekałam
się, że nie chce chłopaka, że po co mi, ale cóż... Wpadłam, tak
prawdziwie zakochałam się.. Byłam z Nim rok, ma 16 lat, chciał seksu i
wcale mnie to nie zdziwiło. Ja nie chciałam, zgodził się. Potem mnie
zdradził, poszedł do łóżka z inną. Ale przeprosił, szczerze, a ja, że
naprawdę Go kocham, wróciłam do Niego. Potem było wspaniale, nawet
opowiadał mi, dokładnie jak było z tamtą dziewczyną... I było to
szczere, bo On nie umie kłamać ani 'ściemniać'. Stwierdził, że owszem,
było fajnie, ale kochając się z nią wyobrażał sobie, że to ja... I
również twierdzę, że to prawda, bo tamta dziewczyna mówiła mi, że
nazwał ją trzy razy moim imieniem... Było dobrze, kolejne pół roku... A
teraz znów chce seksu... Zgodziłam się na oralny, bo naprawdę Go
kocham, a poza tym... sama chcę. Ale nie więcej. Były palcówki, był
oralny. Ale nadal wspomina o seksie, mniej, powstrzymuje się, ale ja
widzę, że chce... Co robić? Mi się go szkoda robi, jak na niego patrzę,
jak jesteśmy sami i ma ochotę rzucić się na mnie, rozebrać, całować tu
i ówdzie... Ja też bym chciała, ale rozsądek podpowiada mi, że nie, że
mam czas... Czy może jednak zgodzić się? Bo naprawdę się kochamy...
~black sheep
~black sheep
Kochana!
Chłopcy w tym wieku zaczynają myśleć o życiu seksualnym, zaczyna ich to intrygować i przechodzą z myśli do czynów. To normalne zjawisko, tak samo jak to, że Ty czasem też zaczynasz myśleć o tym pierwszym razie. Bardzo dziwi i niepokoi mnie zachowanie Twojego chłopaka, rozumiem je jako, że moja obecna jest z lekka dzika i się nie zgodziła, więc poszedłem na dyskotekę; jakaś laska kręciła tyłkiem przy barze, to się z nią pobawiłem. Zdradził Cię, a Ty tak prędko mu wybaczyłaś? Jego argumenty, które mi przytoczyłaś są słabe i prymitywne. Gdyby Ci powiedział, że to ona go upiła, rozebrała, a on leżał grzecznie, co prawda protestował, ale dziewczyna była silniejsza, to byś dała wiarę? Nie twierdzę, że wszystko zmyślił, ale mógł najpierw myśleć co robi, bo potem nie trzeba się tłumaczyć.
Z mojej kiepskiej matematyki wynika, że pierwszy raz poprosił Cię o stosunek, kiedy miałaś aby skończone 14 lat! Gdzie u tego człowieka rozsądek i odpowiedzialność? Muszę pochwalić Twoje zachowanie, Twój protest i występowanie myśli, że jeszcze nie czas, jeszcze jesteś młoda. Pewnie, że masz czas! Według prawa jesteś dzieckiem. Dzieckiem, które nie ma prawa do piętnastego roku życia odczuwać żadnych przyjemności seksualnych!
Art. 200. § 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej.
Gdyby wydało się, że nastąpił między Wami kontakt seksualny, to Twój chłopak będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich, do ukończenia 17 roku życia. Będzie to oskarżenie o gwałt mimo, że wyraziłaś na to ewentualną zgodę! A znasz zabezpieczenia przed ciążą i chorobami wenerycznymi? Wiesz, że należy użyć zabezpieczenia mechanicznego i chemicznego? Nie oddawaj swojego dziewictwa w takim wieku. Jeśli chłopak Cię kocha i szanuje, zrozumie to i poczeka tyle ile mu każesz. Szkoda Ci się go robi, gdy na niego patrzysz? Myślisz, że on ma ochotę na coś więcej, ilekroć jesteście sami? Nie ma prawa! Nawet jeśli już skończysz te 15 lat, nic nie może odbyć się bez Twojej zgody! Pamiętaj to i nie daj się zmanipulować.
Zapytałam moje koleżanki i kolegę, co sądzą o Twojej sytuacji. Zapytałam anonimowo, nie musisz się niczego obawiać :) Więc co sądzą o stosunku z czternastolatką?
Paulina, 14 lat: Według mnie to jakieś nieporozumienie. Seks z czternastolatką? Jakkolwiek jest ona dojrzała psychicznie i jakkolwiek dorosło się zachowuje, nie jest gotowa na coś takiego. A ten chłopak to nie wiem, z choinki się urwał? Nie może niczego od swojej dziewczyny wymagać. Ja bym dała w twarz i odeszła. Co to, to nie.
Milena, 16 lat: Mill, żarty sobie robisz? Oczywiście, że to nie jest dopuszczalne! Gdyby mnie chłopak poprosił o coś takiego, to wiesz co bym sobie o nim pomyślała? Tylko o jedno mu chodzi! Albo poczeka tyle, ile ta dziewczyna mu każe, albo niech spada. Nawet jakbym go kochała nie wiem jak bardzo. Że też tacy teraz są. Ja mam chłopaka od dwóch lat, jest dorosły i ani mu w głowie takie rzeczy. Dzięki Bogu :)
Patryk, 17 lat: *długa chwila zastanowienia* Wiesz, nadziwić się nie mogę. Nawet nie wiesz ile razy ja chciałem mieć pierwszy raz za sobą, ale ani ja, ani moja dziewczyna nie jesteśmy na to gotowi. Wiem, że chcę z nią być do końca życia i właśnie z tej perspektywy mam szmat czasu! Jak kocha, to poczeka. A ta dziewczyna niech nie podejmuje pochopnych decyzji pod naciskiem chłopaka.
Myślę, że trochę podpowiedziałam Ci, ale nie mogę obrać odpowiedniej decyzji za Ciebie. Życzę Ci, abyś cokolwiek zrobisz, była w życiu szczęśliwa. Czy z nim, czy bez niego :*
Chłopcy w tym wieku zaczynają myśleć o życiu seksualnym, zaczyna ich to intrygować i przechodzą z myśli do czynów. To normalne zjawisko, tak samo jak to, że Ty czasem też zaczynasz myśleć o tym pierwszym razie. Bardzo dziwi i niepokoi mnie zachowanie Twojego chłopaka, rozumiem je jako, że moja obecna jest z lekka dzika i się nie zgodziła, więc poszedłem na dyskotekę; jakaś laska kręciła tyłkiem przy barze, to się z nią pobawiłem. Zdradził Cię, a Ty tak prędko mu wybaczyłaś? Jego argumenty, które mi przytoczyłaś są słabe i prymitywne. Gdyby Ci powiedział, że to ona go upiła, rozebrała, a on leżał grzecznie, co prawda protestował, ale dziewczyna była silniejsza, to byś dała wiarę? Nie twierdzę, że wszystko zmyślił, ale mógł najpierw myśleć co robi, bo potem nie trzeba się tłumaczyć.
Z mojej kiepskiej matematyki wynika, że pierwszy raz poprosił Cię o stosunek, kiedy miałaś aby skończone 14 lat! Gdzie u tego człowieka rozsądek i odpowiedzialność? Muszę pochwalić Twoje zachowanie, Twój protest i występowanie myśli, że jeszcze nie czas, jeszcze jesteś młoda. Pewnie, że masz czas! Według prawa jesteś dzieckiem. Dzieckiem, które nie ma prawa do piętnastego roku życia odczuwać żadnych przyjemności seksualnych!
Art. 200. § 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej.
Gdyby wydało się, że nastąpił między Wami kontakt seksualny, to Twój chłopak będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich, do ukończenia 17 roku życia. Będzie to oskarżenie o gwałt mimo, że wyraziłaś na to ewentualną zgodę! A znasz zabezpieczenia przed ciążą i chorobami wenerycznymi? Wiesz, że należy użyć zabezpieczenia mechanicznego i chemicznego? Nie oddawaj swojego dziewictwa w takim wieku. Jeśli chłopak Cię kocha i szanuje, zrozumie to i poczeka tyle ile mu każesz. Szkoda Ci się go robi, gdy na niego patrzysz? Myślisz, że on ma ochotę na coś więcej, ilekroć jesteście sami? Nie ma prawa! Nawet jeśli już skończysz te 15 lat, nic nie może odbyć się bez Twojej zgody! Pamiętaj to i nie daj się zmanipulować.
Zapytałam moje koleżanki i kolegę, co sądzą o Twojej sytuacji. Zapytałam anonimowo, nie musisz się niczego obawiać :) Więc co sądzą o stosunku z czternastolatką?
Paulina, 14 lat: Według mnie to jakieś nieporozumienie. Seks z czternastolatką? Jakkolwiek jest ona dojrzała psychicznie i jakkolwiek dorosło się zachowuje, nie jest gotowa na coś takiego. A ten chłopak to nie wiem, z choinki się urwał? Nie może niczego od swojej dziewczyny wymagać. Ja bym dała w twarz i odeszła. Co to, to nie.
Milena, 16 lat: Mill, żarty sobie robisz? Oczywiście, że to nie jest dopuszczalne! Gdyby mnie chłopak poprosił o coś takiego, to wiesz co bym sobie o nim pomyślała? Tylko o jedno mu chodzi! Albo poczeka tyle, ile ta dziewczyna mu każe, albo niech spada. Nawet jakbym go kochała nie wiem jak bardzo. Że też tacy teraz są. Ja mam chłopaka od dwóch lat, jest dorosły i ani mu w głowie takie rzeczy. Dzięki Bogu :)
Patryk, 17 lat: *długa chwila zastanowienia* Wiesz, nadziwić się nie mogę. Nawet nie wiesz ile razy ja chciałem mieć pierwszy raz za sobą, ale ani ja, ani moja dziewczyna nie jesteśmy na to gotowi. Wiem, że chcę z nią być do końca życia i właśnie z tej perspektywy mam szmat czasu! Jak kocha, to poczeka. A ta dziewczyna niech nie podejmuje pochopnych decyzji pod naciskiem chłopaka.
Myślę, że trochę podpowiedziałam Ci, ale nie mogę obrać odpowiedniej decyzji za Ciebie. Życzę Ci, abyś cokolwiek zrobisz, była w życiu szczęśliwa. Czy z nim, czy bez niego :*
785058 - moje gadu.
Buziaki,
Mill
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz