Witam, liczę na Waszą pomoc ze strony odpowiedzi w notce :)
a więc zacznę od początku..
spodobał Mi się pewien chłopak o imieniu Mateusz.. po jakimś czasie poznaliśmy się nikomu o tym nie mówiłam.. lecz po pewnym czasie zauzwazyła to moja przyjaciółka z którą znam się juz pare dobrych lat.Pewnego razu spytała mnie czy on mi sie podoba oczywiscie powiedziałam ze nie to tylko kolega.. i tak widywaliśmy się cześto to na basenie tow szkole było fajnie :)
po jakimś czasie przyznałam się w końcu Olce, że on mi sie podoba obiecała ze nikomu nie powie i dotrzymała słowa, ale zorbiła coś innego co mnie cholernie zraniło. Z dnia na dzień czułam ze on juz mi sie niepodoba i to nie zauczorenie lecz coś wiecej po prostu zakochałam się w nim.. on nie przepadała za Olką lecz pozniej dowiedziałam sie z pogłoosek ze się w bujnął.. ale nie zaraegwoałam bo nam swietnie sie gadało.. i teraz oni coraz czesciej sie widują a Olka chyba zapomniała co jej kiedyś powiedziałam takie z ttym okropnie czuje serce to mnie boli jak nie wiem ;/ a gdy go widuje on tylko teraz po prostu gada ja kgdyby nigdy nic i juz nie jest jak kiedys :( co mam zrobic prosze o odpowiedz :)
~Agnelaa
a więc zacznę od początku..
spodobał Mi się pewien chłopak o imieniu Mateusz.. po jakimś czasie poznaliśmy się nikomu o tym nie mówiłam.. lecz po pewnym czasie zauzwazyła to moja przyjaciółka z którą znam się juz pare dobrych lat.Pewnego razu spytała mnie czy on mi sie podoba oczywiscie powiedziałam ze nie to tylko kolega.. i tak widywaliśmy się cześto to na basenie tow szkole było fajnie :)
po jakimś czasie przyznałam się w końcu Olce, że on mi sie podoba obiecała ze nikomu nie powie i dotrzymała słowa, ale zorbiła coś innego co mnie cholernie zraniło. Z dnia na dzień czułam ze on juz mi sie niepodoba i to nie zauczorenie lecz coś wiecej po prostu zakochałam się w nim.. on nie przepadała za Olką lecz pozniej dowiedziałam sie z pogłoosek ze się w bujnął.. ale nie zaraegwoałam bo nam swietnie sie gadało.. i teraz oni coraz czesciej sie widują a Olka chyba zapomniała co jej kiedyś powiedziałam takie z ttym okropnie czuje serce to mnie boli jak nie wiem ;/ a gdy go widuje on tylko teraz po prostu gada ja kgdyby nigdy nic i juz nie jest jak kiedys :( co mam zrobic prosze o odpowiedz :)
~Agnelaa
Chciałaś odpowiedź w notce? Tak więc ją dostaniesz. ;)
Sytuacja rzeczywiście trochę pogmatwana, ale postaram się odpowiedzieć zwięźle i na temat.
Według mnie błędem było to, że gdy przyjaciółka zapytała Ci się po raz pierwszy, co czujesz do tego chłopaka, skłamałaś. Powiedziałaś, że nic. A przecież tak nie było. Być morze ona właśnie pomyślała, że skoro wasz kolega jest wolny ona spokojnie może do niego startować, a potem było już za późno. Tak jak ty zakochała się i nic na to nie poradzi. Jeżeli możesz nazywać tą dziewczynę przyjaciółką to jest to równoznaczne z tym, że możesz jej zdradzać swoje sekrety i oczekiwać od niej pomocy. Wygląda na, że zakochałaś się w tym chłopaku, ale i twoja przyjaciółka darzy go jakimś uczuciem [chyba że chce Ci go odbić, bo tak jej się podoba, ale w to wątpię gdyż wykazała już na tyle koleżeńskie zachowanie, że nie wygadała twojej tajemnicy]. W tedy kiedy ty ukrawałaś swój sekret przed Olgą, ich znajomość mogła się swobodnie rozwijać, aż w końcu i on odwzajemnił uczucie. Jednak zachowania Twojej przyjaciółki nie można usprawiedliwiać w stu procentach. Ty pierwsza się w nim zakochałaś, powiedziałaś jej o tym, więc powinna Ci ustąpić. Powinna, jednak w życiu dzieje się często zupełnie inaczej. Pogadaj z nią jeszcze raz. Powiedz jak Ci zależy na owym chłopaku i zapytaj jakie są relacje między nimi.. Bo owych plotek, czy pogłosek poważnie traktować nie polecam. Nie zawsze muszą się bowiem okazać prawdą. Jeżeli zacznie kręcić, albo powie, że oboje się kochają to radzę się zastanowić, czy to jest, rzeczywiście Twoja przyjaciółka. W tedy pozostanie Ci wybrać: przyjaźń [która według mnie sensu już raczej nie ma], czy miłość? Jeśli go kochasz, a na bliższych kontaktach z Olgą, już Ci raczej nie zależy - to walcz o niego! Musisz też wziąć pod uwagę to, że oni mogą być tylko dobrymi kumplami lub przyjaciółmi. W tedy droga wolna.. Nie wszystkie kontakty damsko-męskie pomimo wielu przesądów mogą się opierać jedynie na miłości. Moja rada: porozmawiaj z Olgą. Jeśli wasza znajomość, rzeczywiście nie jest tylko koleżeńskim układem, to zrozumie. Mam nadzieję.
Powodzenia życzę i mam nadzieję, że obie osoby okażą się wobec ciebie lojalne. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz