Hej, mam problem. Mam 16 lat. Jestem jedynaczką. Dorastam, więc i moje potrzeby też są większe - wiadomo, muszę mieć za co się ubrać, jakieś kosmetyki, wypad ze znajomymi. W domu mam bardzo dobrą sytuację materialną - ojciec pracuje za granicą, zarabia około 10 tys. złotych miesięcznie, matka ma ponad 1,5 tys. Wybudowaliśmy dom, w którym już mieszkamy od roku, mamy już go wykończonego prawie. Mój problem polega na tym, że mimo tego wszystkiego rodzice nie chcą mi dać ani grosza! Mówią, że nie zasługuję. Fakt, święta nie jestem, ale nikt nie jest idealny, staram się, ponadto już poprawiłam swoje zachowanie. Ostatnio postanowili mi dawać kieszonkowe - 30zł/tydz. Dostałam je tylko raz. Anulowali mi je, bo zrobiłam sobie kolczyk w wardze. Teraz mam powiedziane, że nie mam przez to prosić ich o nic, bo nic nie dostanę. Ja potrzebuje pieniędzy na podstawowe potrzeby, przykro mi jest, gdy inne koleżanki mają na wszystko a są z biedniejszych rodzin, a ja nie mam. Mam teraz ciężką sytuację - przychodzę do domu i codziennie mam o coś wojnę - o to, że źle posprzątałam, że wyszłam ze znajomymi[!], że mam mało czasu dla rodziny (kiedy chce spędzić czas z rodziną, mama nigdy nie ma czasu, bo leży i ogląda tv, albo śpi!). Nie wiem już co mam robić, nie mam pomysłu na zarobienie pieniędzy bo jestem nieletnia. Po wakacjach idę do LO, to już w ogóle nie będę miała czasu. Mam dość tego, jak mnie traktują, jak się do mnie odnoszą... Przez to wszystko staram się być w domu jak najmniej. Ojciec jest tylko raz w miesiącu na kilka dni w domu na urlopie. Chciałabym stworzyć normalną rodzinę, bez konfliktów itd., ale z moją mamą to jet niemozliwe. Nigdy nie umiała ze mną rozmawiać normalnie, odrazu krzyki, szarpaniny (ostatnio nawet zaczęła lać mnie pasem po twarzy i dostałam w oko dość mocno). Psychika mi już siada, nie wiem co mam robić, nie mogę tego wytrzymać. Nie znoszę tego domu i moich rodziców! Nie wiem już kto może mi pomóc :( Co mam robić? Trochę się rozpisałam, ale myślę, że odpowiecie mi na mój problem:(
~Patka
Droga Patko!
Do głowy przychodzą mi tylko dwa możliwie powody takiego zachowania twoich rodziców.
Pierwszy: bardzo, ale to bardzo ich czymś zdenerwowałaś, uraziłaś. Myślę, że mogłaś tego nie zauważyć. To, co dla ciebie wydaje się normalne, pewne gesty, słowa, dla twoich rodziców mogą stanowić przedmiot do kłótni.
Może nie potrafią wybaczyć ci wybryków z przeszłości, między innymi kolczyka w wardze. Lekko zaszalałaś, sądzę, że teraz przyszło ci za to zapłacić. Radzę ci nie narzekać, posłusznie wykonywać polecenia i być "córką idealną". Tylko w ten sposób możesz odpracować błędy z przeszłości. Sądzę, że gdy będziesz się dobrze zachowywała, pretensje rodziców o wszystko, o co tylko się da, ustaną.
Drugi: Mimo pozornie dobrej sytuacji finansowej, twoja rodzina przeżywa kryzys gospodarczy. W tym czasie każdy jest nim dotknięty, w mniejszym lub większym stopniu. Może w twoim domu jest on coraz bardziej odczuwalny, co niepokoi rodziców i zmusza ich do zaciśnięcia pasa? Pomyśl o tym, bo to możliwe. W takiej sytuacji pozostaje ci tylko zacisnąć zęby i czekać na lepszy czas. Mimo wszystko nie zaszkodzi przetestować metodę z punktu pierwszego ;)
Mam nadzieję, że wyjdziesz na prostą ścieżkę w swoich relacjach z rodziną.
Uściski,
Kwaskowa
|
Potrzebujesz pomocy albo porady w jakiejś sprawie? A może chciałabyś się po prostu komuś wygadać? Jeśli tak, dobrze trafiłaś! Załoga naszego bloga spróbuje Ci pomóc. :)
piątek, 2 września 2011
Rodzice nie chcą mi dać ani grosza
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz