środa, 30 listopada 2011

Nieodpowiedzialna siostra


Mam problem z siostrą. Mianowicie mieszkamy (ja i ona) z rodzicami i babcią (no i z dziećmi siostry ;/) w nie za dużym domu jednorodzinnym. Ja potrafię uszanować to, że piętro niżej śpi babcia i nie robię wieczorem mocno zakrapianych imprez czy podobnych rzeczy , za to moja starsza siostra wręcz przeciwnie. Ona ma dziewiętnaście lat, więc jest juz dorosła, cały czas mówi, że niedługo sie wyprowadza, ale mówi tak juz od roku, a efektów brak ! Nic nie robi w tym kierunku. 
Nie jesteśmy patologiczną rodziną (tata miał kiedys problem z alkoholem, ale od kilku lat juz nie pije), ale moja siostra przyczepia nam "metkę" rodziny patologicznej, bo wciąż imprezuje, spotyka sie z różnymi dziwnymi chłopakami (którzy trudnią sie kradzieżą itp), a w dodatku ma juz dwójke dzieci, z których jedno urodziła mając 14 lat (!!), a niedawno oznajmiła nam, że znów jest w ciąży. Rodzice stwierdzili, że musi sie wyprowadzić (jak juz wspomniałam, mieszkamy w małym domu i nie ma tu miejsca dla mamy, taty, babci, mnie, siostry i jeszcze trójki jje dzieci, juz teraz, z dwójką dzieci, z trudem się mieścimy, żyjemy jedno na drugim)i zaczęli szukać jej mieszkania. Ale ona oczywiście nie chce się wyprowadzić (zapomniałam wspomnieć, że jest bardzo leniwa i jakby np. sama zmyła po sobie talerze to by jej może jeszcze rączki odpadły). Rodzice nie wiedzą jak sobie z tym poradzic, w sumie oni nie mają na nią wpływu, więc pomyslałam, że może ja mogłabym coś zrobić ... Co mam zrobic, by przekonać siostrę do wyprowadzki...? Nie rozumiem jej sposobu (nie)myślenia. Ja najpierw chciałabym skończyć szkołę, iść na studia, znaleźć pracę, to sa dla mnie sprawy pierwszorzędne, a ona najchętniej nic by nie robiła, tylko puszczała się z podejrzanymi kolesiami i rodziła dzieci. Nie chcę jej obrażać, ale czasami naprawdę nie potrafię już z nia wytrzymać ! Jak przeprowadzić rozmowę z siostrą, by odniosła pozytywny skutek? 


~Półszczęśliwa



Kochana Półszczęśliwa!
Z Twojej wypowiedzii nie wynik dokładnie, jaki relacje łączą Ciebie i siostrę - całkiem pokojowe czy wprost przeciwnie?
Jeśli nie kłócicie się zbyt często i pomimo Twoich zarzutów w jej kierunku utrzymujecie dobre siostrzane relacje, to na twoim miejscu porozmawiałabym z nią szczerze. Gdy znajdziesz odpowiedni moment - Twoja siostra i ty musicie mieć pozytywne nastroje. Nie rób jej wyrzutów, to ją tylko zniechęci. Porozmiawiaj z nią szczerze i zapytaj delikatnie, dlaczego nie chce się wyprowadzić. Doradź jej i pomóż jak możesz w podjęciu decyzji. Może to nie tak, jak myślisz?
Jeśli zaś nie macie dobrych stosunków, często się kłócicie, nie jesteście w stanie powstrzymać negatywnych emocji, radziłabym ci odpuścić. Jeśli rodzice nie są w stanie jej przekonać, młodsza siostra raczej też tego nie dokona. Możesz spórbować kiedyś jej to delikatnie zasugerować, że lepiej byłoby, gdyby się wyprowadziła, ale nie czuj się rozczarowana, jeśli nie odniesie to większego skutku.
Myślę, że Twoja siostra chce uniknąć trudów, ale kto by nie chciał. Opieka nad dwojgiem dzieci, a już niedługo także nad niemowlęciem to niełatwa sprawa. Twoja siostra jest jeszcze bardzo młoda i nie dziwię jej się, że nie chce rezygnować z pomocy swoich rodziców w wychowaniu dzieci. Sądzę też, że w głębi duszy boi się, że sobie nie poradzi sama. Może warto znieść te niewygody i dać jej czas na dorośnięcie i przystosowanie do trudnej sytuacji?
Uściski, Kwaskowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x