sobota, 11 lutego 2012

Przeprosiny na inny sposób.

Drogie Dziewczyny.
Mój problem nie należy do najłatwiejszych, ale myslę, że dacie rade mi pomóc.
Otóż od penego czasu kłócę się ze swoim chłopakiem. Jesteśmy już prawie półtora roku razem. Te kłótnie są okropne! Sprzeczamy się dosłownie o wszystko. Ostatnio nie miałam zbyt dużo czasu dla niego, ale postanowiliśmy się spotkać, aby się pogodzić i żeby wszystko było już naprawdę okej. Jednak podczas spotkania dosłownie nie odzywaliśmy się do siebie.. Kompletna cisza. Więc podeszłam do niego. Powiedziałam "przepraszam" i mocno przytuliłam. Na początku on tego nie odwzajemnił. Postanowiłam go pocałować. Z tym było lepiej, jednak po paruch chwilach on zaczął mnie dotykać tu i tam. (dodam, że no już tak robiliśmy nie raz) Sory, ale ja uważam że nie było to na miejscu, bo przeprosić to nie łaska, ale gdzie łapki położyć to wie. Ja totalnie nie wiem co o tym mam mysleć. ! wydaje mi się ze jest ze chce sie spotykać ze mną tylko po to aby sie zadowolić macankami. Co jego zachowanie mogło świadczyć?!

~whoownmyheart
 


Kochana whoownmyheart!

Jak to mówią, "nie taki diabeł straszny jak go malują" :) Myślę, że tak samo jest w Twoim przypadku. Może wydawać Ci się, że jest źle, bo to Ty jesteś w tej sytuacji, ale wierz mi, gdybyś spojrzała z dystansu, na pewno zobaczyłabyś, że wszystko da się naprawić.

Napisałaś, że ostatnio nie miałaś dla niego czasu, ale zdecydowaliście się jednak na spotkanie, by się pogodzić. Wydaje mi się, że chłopak po prostu uznał, że to Ty powinnaś go przeprosić właśnie za to, że nie poświęcasz mu wystarczająco dużo uwagi. Ja doskonale to rozumiem, w końcu (chociaż czasem wydaje się inaczej ;) mamy też inne sprawy poza chłopcami, takie jak chociażby szkoła, rodzina czy przyjaciółki. Ciężko jest znaleźć czas na wszystko, ale może wystarczyłoby mu to na spokojnie wytłumaczyć? Myślę, że takie zabieganie i roztargnienie może być również powodem Waszych kłótni "o wszystko". Stres, że nie zdążysz czegoś załatwić wywoływał u Ciebie rozdrażnienie i sytuacja robiła się napięta, a wtedy bardzo łatwo o sprzeczkę. W związku z tym proponuję Ci, żebyś nauczyła się organizować swój czas: kup sobie kalendarz,wszystko dokładnie zapisuj, podziel zadania na priorytety i na to, co może poczekać, a potem... po prostu się tego trzymaj. Systematyczności trzeba się nauczyć, ale wierzę, że dasz radę.

Co do tego, że chłopak zaczął Cię obmacywać... Hm, sama napisałaś, że nie raz się dotykaliście, więc myślę, że uznał to za normalną rzecz i chciał w ten sposób okazać Ci swoje uczucia. Jeśli jednak Ci to przeszkadza, to wiesz, że nie powinnaś się do niczego zmuszać. Musisz sama zdecydować czy chcesz, by Cię dotykał, czy nie, a potem z nim o tym porozmawiać. Do chłopaków trzeba prosto z mostu, Ty też na pewno nie lubisz, kiedy oni wysyłają sprzeczne sygnały.

 Myślę, że przy Twoim problemie SPOKOJNE przedstawienie swojego zdania popartego odpowiednimi argumentami wystarczy. Trzymam kciuki za Wasz związek :)
kasiajonas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x