sobota, 10 marca 2012

Zakochałam się w geju.

Dziewczyny, wiem, że macie dużo pracy, ale mam nadzieję na jakiś odzew choćby w komentarzu, może od którejś z czytelniczek - nieważne. Mówiąc prosto z mostu, zakochałam się w geju. Cała głupota (moja, rzecz jasna) polega na tym, że od początku wiedziałam o jego orientacji. Zawsze podobał mi się fizycznie ale powiedziałam sobie: dziewczyno, nie zakochasz się w nim, to gej. Jak widać, na postanowieniu silnej woli się skończyło. Poznaliśmy się przez internet, zaczęliśmy spotykać się w realu, jesteśmy przyjaciółmi, jest fajnie, ale nie mogę przestać myśleć jakby to było, gdybyśmy byli razem. Wiem, że jego orientacji nie zmienię, wiem, że nawet jeśli mnie przytula to tylko jak siostrę, to widać, ale... no cóż. Obawiam się, że nie umiem się "odzwyczaić" od tych myśli, bo to już trochę trwa.

~Esz


Droga Esz
Od zawsze sądziłam, że przyjaźniej damsko-męskie się nie sprawdzają. Jedna strona coś w końcu poczuje do drugiej i... Koniec! Ale przypadek tej relacji naprawdę mnie zaskoczył...
Mogę podać Ci dwa rozwiązania. Albo będziesz brnęła w tę znajomość dalej i jednocześnie próbowała odnaleźć nowy obiekt westchnień albo zerwiesz z waszą przyjaźnią - przypadek drastyczniejszy, jednak o wiele skuteczniejszy. Niestety zakochanie jest silniejsze od zwykłego zauroczenia, a ulokowane już uczucia łatwo nie przemijają. Gdyby Twój przyjaciel był orientacji heteroseksualnej z góry radziłabym o nim zapomnieć. Jednak gdy mamy do czynienia z mężczyzną homoseksualnym to sprawa odkochania wydaje się prostsza - nie ma co wierzyć w zmianę jego upodobań, a owoc totalnie zakazany powinien odwieść od dalszych starań. Jeśli istniałby cień szansy na orientację biseksualną zgłoś się do mnie ;)
Nie wiesz jak się odkochać? Postaraj się ograniczyć wasze spotkania. Jeśli to zauważy i spyta, odpowiedz zgodnie z prawdą – jako przyjaciel powinien to zrozumieć i uszanować Twoją decyzję. Na pewno nie dumaj nad jego osobą i nie staraj za wszelką cenę go zdobyć. Bowiem niemożliwym jest by zmienił zdanie. Zakręć w się w nowym towarzystwie, przeszukaj dokładnie zasoby pozostałych kolegów ;) Może parę nowych zajęć?
Twój problem nasunął mi wspomnienie o pewnym filmie, może oglądałaś, może nie. Jednak jest on nieco podobny do Twojej sytuacji. Jeśli jednak kończy się happy endem (nie pamiętam zakończenia xD), to broń Cię Boże!nie przytaczaj go do własnego przypadku. Polecam „Moja miłość” z Jennifer Aninston i Paulem Ruddem.
Pozdrawiam

lady_dizzy

1 komentarz:

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x