Witam po dość długiej przerwie ;D. Moja pierwsza notka na naszym i w końcu również waszym odnowionym blogu będzie o ziołach, bo któż nie słyszał o ich wspaniałych właściwościach?
Wpierw jednak chciałabym zacząć od leków przeciwbólowych. Jakby je rozłożyć to w swoim składzie mają paracetamol lub ibuprofen niekiedy również dodatkowo kofeinę. Jednak wszystkie działają w ten sam sposób. Może okazać się dla niektórych zaskoczeniem, ale tabletka na ból brzucha jest tak zrobiona, że oddziałuje na nasz mózg. ,,Przeszkadza” w przepływie impulsów, a my może i nie czujemy już bólu, ale wraz z tym może pojawić się ogólne przytępienie zmysłów. Jest również tak, że na niektóre z nas nie działają żadne tabletki tego typu. Acha, należy dodać, że od leków przeciwbólowych można się uzależnić.
I tutaj wkraczają zioła. Już od dawna człowiek znał i wykorzystywał ich lecznicze właściwości. Osobiście pamiętam różne ,,chwasty” zawieszone pod sufitem u babci.
Kolejne przydatne ziółko to szałwia. Jest dość wielozadaniowa ;). Pomoże przy bólu brzucha (może wzmagać krwawienie miesiączkowe), wzdęciach, problemach z wątrobą, wyreguluje poziom cukru, zmniejszy wydzielanie potu. Skoro wielozadaniowa to jeszcze należy wspomnieć że pomaga przy biegunkach, problemach okolic intymnych, i bólach zębów, i dziąseł. Jak widać niepozorna szałwia wiele może, a wciąż jest odkrywane kolejne jej zastosowanie. Obecnie są prowadzone badania, które mają potwierdzić, że szałwia pomaga przy leczeniu choroby Alzheimera Również do zakupu w najbliższej aptece.
Trzecie z kolei to melisa. Ma działanie uspokajające. Po ciężkim dniu, pełnym szkoły, kartkówek i niezadowolonych rodziców, wartko wypić filiżankę melisy przed snem. Uspokoi, pomoże przy zasypianiu. Stres ma bardzo negatywny wpływ na nasze zdrowie, narastający może prowadzić nawet do śmierci, więc filiżanka meliski.
Teraz może coś do urody: pierwszym ziółkiem jest skrzyp. Zapewne wszystkie o nim słyszałyście i zapewne również o jego właściwościach. Jednak chcę zwrócić waszą uwagę również na pokrzywę. Oba te zioła pomagają przy problemach z cerą, paznokciami, wypadającymi, zniszczonymi włosami. Jednak na efekty musicie poczekać czasami kilka miesięcy. Dodatkowo picie pokrzywy w upalne dni daje uczucie orzeźwienia. Skrzyp można kupić pod różnymi postaciami: do picia, w tabletkach. Pokrzywę można kupić w saszetkach, lub samej ją zebrać i zasuszyć. Trzeba tylko pamiętać, aby nie zbierać jej ,,spod szosy”, najlepiej wiosną, kiedy jest młoda.
Idąc dalej: zioła pomagające przy problemach intymnych: kora dębu i rumianek. Kora dębu złagodzi ból przy problemach z hemoroidami, pęknięciami śluzówki odbytu, żylakami odbytu czy innych podobnych przypadłościach. Należy wówczas stosować tzw. nasiadówki. Rumianek znany jest z działania łagodzącego, dlatego świetnie się sprawuje przy problemach okolic intymnych: różne zapalenia, podrażnienia i tego typu przypadki. Jest też świetny dla cery wrażliwej.
Ziół jest znacznie więcej, ale ja ograniczę się tylko do tych wyżej wymienionych. Nie są drogie (ok. 4zł za opakowanie) i łatwo dostępne. Warto więc zaopatrzyć się chociaż w kilka z nich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz