Cześć,
na początku ważna sprawa, przynajmniej tak myślę. Jestem
facetem. Czytałem regulamin, wiec wiem, że niekoniecznie mi odpowiecie,
ale spróbujcie chociaż przeczytać i pomyśleć. Całość dotyczy bowiem
dziewczyny i to z nią jest związana ta sprawa.
Mam 19 lat. Moja
kuzynka 17, znamy się od dziecka, mieszkamy blisko siebie i jesteśmy
przyjaciółmi. Mówimy sobie wszystko. Ostatnio zdradziła mi, że jest w
ciąży. Problem jest w tym, że nie chce nikomu więcej o niej powiedzieć.
Za miesiąc kończy 18 lat i ma zamiar wtedy wylecieć do anglii bez słowa.
Wiem, że mówi serio bo już nawet kupiła bilety. Nie wiem czy powinienem
powiedzieć jej rodzicom lub chłopakowi, który zresztą jest moim
przyjacielem. Nie chcę zawieść jej zaufania, ale podejrzewam, że
podejmuje głupią decyzję. Z drugiej strony jej rodzice są tacy, że
zapewne zmusili by ją do usunięcia dziecka lub ślubu, a żadnej z tych
rzeczy nie chce.
Nie wiem co powinienem zrobić. Czy ważniejszy jest jej sekret czy to co uważam za słuszne.
Fajnie jakbyście odpowiedziały,
Tic tac
Drogi Tic tacu!
To miło, że i czasem chłopak wejdzie na nasz blog. Nie miałam wątpliwości o tym, czy Ci spróbować pomóc czy nie, ale na wszelki wypadek zapytałam administratorkę. Problem faktycznie jest poważny, więc spróbuje coś zaradzić. Dobrze, że martwisz się o jej zaufanie, bo to ważne. Ciężko je potem zyskać. Dziewczyna chyba źle robi, że chce uciec od problemów. Ma przecież wsparcie - Ciebie. Nie wiem, jaką osobą jest jej chłopak, ale skoro mówisz, że Twoim przyjacielem... i jeżeli jest to jego dziecko, to powinna mu powiedzieć. Jeżeli wyjedzie, to na pewno będą się o nią martwić, szukać jej. Kto wie czy nie zadzwonią na policje? Jak dla mnie nie jest to dobre wyjście. Spróbuj jeszcze z nią porozmawiać. Nakłonić do zmiany decyzji. Wytłumaczyć, że będziesz za nią tęsknił i aby Cię nie opuszczała. Nie dość, że jesteś dla niej rodziną, to jeszcze przyjacielem. To tak, jakby stracić przyjaciela. Jeżeli miałbyś taką możliwość, jesteś w stanie, to zaproponuj, że kiedy urodzi, będzie w trakcie ciąży, to Ty jej nie zostawisz. Rodzice nie mogą wykonać aborcji za nią. Poza tym, ona chyba jest nielegalna. Tylko w kryzysowych wypadkach. Powiedz, że staniesz w jej obronie, pomożesz jej, kiedy by się od niej odwrócili. Jeżeli ma naprawdę dobrego chłopaka, to ten powinien ją wesprzeć. Dziecko zmieni życie, ale ciąża też zapewni szczęście. Skoro chce je urodzić, to będzie szczęśliwa, kiedy będzie je mogła trzymać na rękach. Miejmy nadzieję, że ojciec nie wyrzeknie się maleństwa. Jeżeli rozmowa nie poskutkuje, a Twoja kuzynka nadal będzie chciała wyjechać, to ja uważam, że powinieneś powiedzieć. Jadąc do innego kraju, nie mamy pewności czy sobie poradzimy. Jeżeli uważasz jej chłopaka, za dobrego kumpla, to powinieneś mu powiedzieć. Twoja kuzynka pewnie będzie zła, że powiedziałeś chłopakowi, ale to dla jej dobra, które później powinna zrozumieć. Kiedy on się nie wykręci od odpowiedzialności, to powinna być szczęśliwa i wybaczyć Ci to, co zrobiłeś. Jednej osobie trudniej wychowywać dziecko. Ciężej potem znaleźć pracę, bo nie ma się kto zaopiekować, a opiekunka nie zawsze jest dobra. Patrząc na młody wiek dziewczyny, to pewnie będzie chciała się jeszcze uczyć. Z dzieckiem trudniej, ale i samemu na pewno nie łatwiej.
Postaraj się ją przekonać, aby sama im powiedziała, zawsze to lepiej. W wypadku pozytywnej reakcji ze strony chłopaka, nie powinna wyjechać. Nie będzie musiała już czego ukrywać. Takie wyjechanie bez słowa bardzo rani.
Nie wiem czy zdołałam pomóc, ale dla mnie w tej sprawie ważniejsze jest, to co uważasz za słuszne. Jest Twoją przyjaciółką, kuzynką, więc nie pozwól jej wyjechać z kraju. Okaż jej wsparcie w trudnych chwilach.
Olka
Od 2 dni nie ma notek ;(
OdpowiedzUsuńNie wiem jak inni myślą, ale jak dostajemy mało komentarzy, a czasem wcale, to się nie wie, czy to co piszemy, to ktoś w ogóle czyta... Poza tym jeszcze jedna kwestia, myślę, że gdzieś się powinna pojawić na blogu: mamy rozpisany tydzień, w każdym dniu tygodnia ukazywane są posty z jednego działu.
UsuńAkurat na przykład pod tą notką nie dziwie się, że komentarzy brak - ten temat jest na prawdę trudny, a problem niezbyt często spotykany... dlatego akurat tu nikt nie wie co można by napisać ;)
Usuń