"Simple" jest polską, luksusową marką odzieży damskiej. Założona została przez dwie projektantki- Lidię Kalitę i Maję Palmę w 1993r. Od tego czasu skrupulatnie budowany jest wizerunek firmy. Nadal trzyma się ona swoich pierwotnych konwencji i założeń, a jej ubrania konsekwentnie utrzymane są w podobnej stylistyce. Dzięki temu kobiety, które są zwolenniczkami tej marki wciąż mogą liczyć na nowe pomysły utrzymane w ich ulubionej stylistyce, do której zdążyły się przyzwyczaić.
Sama nazwa marki (ang.'simple'- prosty) wiele mówi o jej ubraniach. Ciuchy, które tworzy marka Simple przeznaczone są głównie dla pewnych siebie kobiet sukcesu. Charakteryzuje je prostota i elegancja. .Osobiście nie nazwałabym ich jednak 'klasycznymi'. Projekty bowiem przepełnione są nowoczesnością. Brak w nich zbędnych ozdobników, natłoku barw i faktur czy przepychu. Przodującymi barwami są czerń, biel oraz szarość w połączeniu z akcentami w mocnych, kontrastujących kolorach. Cechuje je wysmakowany minimalizm, który dla niektórych może być zbyt surowy. W każdej kolekcji znajdziemy ubrania podzielone na trzy rodzaje: codzienne, oficjalne oraz na imprezę. Marka nie ogranicza się więc tylko do typowo wizytowych, sztywnych projektów. Jeśli ktoś lubi prostotę to na pewno znajdzie tu coś dla siebie.
Aby nosić takie projekty na co dzień trzeba być pewną siebie. Nie bać się wyróżniać z tłumu. Myślę, że w
większości przeznaczone są one raczej dla pracujących kobiet. Uczennice czy studentki w części ubrań mogłyby wydawać się raczej sztywne lub wyniosłe. Nie jest to po prostu styl, który pasuje do młodych, pełnych życia i szalonych pomysłów, dziewczyn. Oczywiście jeśli, któraś dobrze czuje się w takich ubraniach to nie zabraniam ich nosić, jednak sądzę, iż powinna te stylizacje pozostawić raczej na bardziej oficjalne okazje. Na co dzień natomiast warto wybrać pojedyncze elementy i połączyć je z innymi tak by powstał bardziej młodzieżowy zestaw.
większości przeznaczone są one raczej dla pracujących kobiet. Uczennice czy studentki w części ubrań mogłyby wydawać się raczej sztywne lub wyniosłe. Nie jest to po prostu styl, który pasuje do młodych, pełnych życia i szalonych pomysłów, dziewczyn. Oczywiście jeśli, któraś dobrze czuje się w takich ubraniach to nie zabraniam ich nosić, jednak sądzę, iż powinna te stylizacje pozostawić raczej na bardziej oficjalne okazje. Na co dzień natomiast warto wybrać pojedyncze elementy i połączyć je z innymi tak by powstał bardziej młodzieżowy zestaw.
Jednak prócz stylu, który po części jest nieadekwatny do nastoletniego wieku jest jeszcze jedna rzecz, która sprawia, że marka Simple raczej nie jest popularna wśród młodszych klientek. Problemem tym jest cena. Biorąc pod uwagę najnowszą kolekcję cennik wygląda mniej-więcej tak:
- sukienki 400-900 zł
- spódnice 320-1000 zł
- bluzki 190-400 zł
- torby 500-900 zł.
Zachęcam jednak by zajrzeć do zakładki 'outlet' w sklepie internetowym. Moim zdaniem tam ceny są już normalniejsze, a nawet całkiem dobre.
Jak więc widać nie są to tanie rzeczy. Jednak być może ich jakość jest warta tej ceny? Postanowiłam trochę poszukać i znalazłam różne wypowiedzi, więc jeśli macie własne opinie odnośnie tej marki zachęcam do podzielenia się nimi w komentarzu :).
Niestety, muszę się przyznać, że aż do czasu rozpoczęcia pisania tego artykułu nie zdawałam sobie sprawy, że mamy taką markę odzieżową. Zgodnie z powiedzeniem "Cudze chwalicie, a swego nie znacie" jest mi niezwykle wstyd. Dlatego chciałam wręcz podziękować polskim aktorkom, piosenkarkom i celebrytkom za to, że tak chętnie wybierają stroje "Simple".
Niestety, muszę się przyznać, że aż do czasu rozpoczęcia pisania tego artykułu nie zdawałam sobie sprawy, że mamy taką markę odzieżową. Zgodnie z powiedzeniem "Cudze chwalicie, a swego nie znacie" jest mi niezwykle wstyd. Dlatego chciałam wręcz podziękować polskim aktorkom, piosenkarkom i celebrytkom za to, że tak chętnie wybierają stroje "Simple".
Hej! Ja z takim nietypowym pytankiem. No bo zadałam jakiś czas temu pytanie ds. urody. Ja wiem, że nie ma autorki, ale na forum to jest formularz na urodę i chyba na zrób to sama. No i tak leżą tam, a ja potrzebuję porady jak najszybciej wiecie jeszcze tylko pare dni do 14. Więc proszę zróbcie coś!
OdpowiedzUsuńSun
Szczerze mówiąc... te stroje są nie dość, że drogie, to jeszcze dość zwyczajne xd
OdpowiedzUsuń