Cześć, drogie dziewczyny! Mam problem i szukam pomocy ;|.
Nie
dawno, na festynie, poznałam pewnego chłopaka. Jak się potem okazało,
to był kuzyn mojej najlepszej przyjaciółki. Jakoś tak wyszło, że się
sobie spodobaliśmy. Dużo gadaliśmy, zaczepialiśmy się i przytulaliśmy.
Wtedy właśnie zrozumiałam, ile może dać zwykłe przytulenie ;)). Dwa dni
później w szkole opowiedziałam o tym zaufanej koleżance, która kiedyś
miała okazję poznać tego chłopaka. Wyznała mi, że jest o niego zazdrosna
(mimo że sama ma już jeden obiekt westchnień) i że to nie fair, że
takie coś spotkało mnie. Wypytywała mnie o niego, jednak chciałam, żeby
dała sobie spokój. Cały dzień chodziła jak rozjuszona osa. Oprócz tego
jest zazdrosna o moją najlepszą przyjaciółkę, gdyż dawniej spędzały z
sobą każdą wolną chwilę, ale kiedy ta zazdrośnica zmieniła się na
gorsze, przyjaciółka zaczęła więcej czasu spędzać ze mną (no i dłużej
się znamy). Ta zazdrosna dziewczyna to typowa tapeciara, ciągle nosi ze
sobą kilka lusterek i poprawia makijaż niemal na każdej lekcji. Co mam z
nią zrobić, żeby odwaliła się od tego chłopaka? No i żeby przestała być
zazdrosna? Bo ona jest zazdrosna o każdego kolesia, który spodoba się
mnie albo przyjaciółce, i za wszelką cenę próbuje go odbić, choć sama
odrzuca wiele naprawdę fajnych facetów.
Czekam na odpowiedź i bardzo o nią proszę! Bo już nie wiem, co robić...
~Qui
Kochana!
Nie
rozumiem, czemu jej powiedziałaś, że ten chłopak Ci się podoba. Skoro
wiesz, że jest zazdrosna o Twoją przyjaciółkę, to nie podejrzewałaś, że
będzie próbowała odbić Ci faceta? Sama pisałaś, że jest zazdrosna także i
o chłopaków, więc tym bardziej nie rozumiem…
Ale dość tego, nie da się niestety zmienić tego, co już się stało, teraz trzeba zająć się przyszłością.
Co
powinnaś zrobić? Posłuchaj. Skoro ta dziewczyna jest taka, jak ją
opisujesz, to fajny chłopak nie powinien się nią zainteresować. Miała
już kiedyś okazję go poznać i skoro od tamtej pory nie są parą, to
myślę, że nie powinnaś czuć się zagrożona. Jeśli facet jest warty uwagi,
to nie pójdzie za nią tylko dlatego, że ona tego chce. A jeśli tak się
stanie, to wniosek jest prosty – nie jest Ciebie wart i najlepiej
będzie, jeśli o nim zapomnisz;) Jednak uważam, że skoro Tobą jest
zainteresowany, a ją zdążył już poznać, to Ty masz dużo większe szanse,
niż ona. Jakkolwiek by się nie starała.
Jej
zainteresowania tym chłopakiem nie da się tak po prostu wykasować. On
musi się jednoznacznie zadeklarować, że woli Ciebie, nie wdawać się w
jej gierki i powinna dać spokój. Chyba że nadzwyczaj zależy jej na tym,
żeby zepsuć Waszą relację. Zazdrość jej minie, jak dorośnie, a do tego
chyba jeszcze długa droga, niestety;)
Najgorsze,
co możesz zrobić, to z nią otwarcie walczyć. Nie pokazuj się jej
specjalnie z tym chłopakiem, nie opowiadaj o nim, nie rozjuszaj jej
jeszcze bardziej, bo nie wiadomo, do czego może być zdolna. Bądź
spokojna i nie przejmuj się nią, tylko zajmij nim :)
Masz
olbrzymią nauczkę na przyszłość. Nie wolno opowiadać komuś, kto nie
jest naprawdę zaufany o takich sprawach, bo widzisz, do czego może
dojść. Zamiast zajmować się chłopakiem i cieszyć z tego, co się między
Wami dzieje, Ty przejmujesz się nią i tym, że może wszystko popsuć.
Powinnaś razem z przyjaciółką jak najbardziej od niej odsunąć i nie
utrzymywać bliższych kontaktów, żeby unikać tego typu sytuacji.
Życzę powodzenia ;)
Charlotte.