piątek, 3 czerwca 2011

Tabaka.


Witajcie! Moi koledzy w przedziale wiekowym mniej wiecej 13-16 lat (obu plci) wciagaja tzw tabake. Ja nie probowalam i nie mam zamiaru, ale mam pytanie, czy tabaka szkodzi zdrowiu? Czy oprocz uzaleznienia niesie za soba jakies dolegliwosci? To dla mnie wazne, gdyz znam ich dosc dlugo i nie chcialabym, zeby przez tabake nabawili sie jakis chorob. Z gory dziekuje.

~Aga


  

Droga Ago.
Tabaka to sproszkowany tytoń wzbogacony kompozycjami aromatyzującymi. Ogólnie tabaka nie jest szkodliwa dla zdrowia, a nawet pomaga przy walce z katarem. Jednak jak powszechnie wiadomo: co za dużo to niezdrowo. Nadużywanie może prowadzić do podrażnienia śluzówki. (Jednak na u każdego.) Wówczas zażywanie tabaki sprawia ból i jest to sygnał, że czas przestać. Nie wywołuje innych poważniejszych chorób jak np. papierosy. Uważam, że nie musisz się martwić.

Pozdrawiam.
Oui.

Oui. (12:23)

Nie potrafię bez niego żyć!

I wróciłam do Was. Cieszycie się ? Ja też. I to niewiarygodnie bardzo. Na początek chciałabym powiedzieć kilka słów na temat waszego pisania do mnie na ten sławny komunikator zwany gadu gadu. Zatem... Jestem autorką ds. CHŁOPCÓW. I głównie o sprawy sercowe, rozterki miłosne macie mnie pytać. Jednak ostatnimi czasy piszą do mnie dziewczyny z problemami zdrowotnymi i z dojrzewaniem. Oczywiście staram się pomóc tyle, na ile moja wiedza mi pozwala. Jednak wolałabym, abyście poszukały kontaktu do autorek ds. zdrowia. Tutaj - na naszym forum macie dział z numerami. Wszystko tam pisze co i jak. Proszę z tego korzystać. Bo ja naprawdę się nie znam na tym tyle, na ile jest Wam to porzebne. A teraz przejdźmy do mojej pracy ... ^^
Kochana Załogo NBS! Mam pewien problem. Otóż zerwałam z chłopakiem około miesiąc temu. Zerwałam, bo myślałam, że mu już na mnie nie zależy, ale zależało. Kochał mnie. Niedawno uświadomiłam sobie, że bardzo go kocham.Nie potrafię bez niego żyć. I nie zapomnę bo próbowałam, uczucie wraca i to ze zdwojoną siłą. Nie wiem co mam robić. Bardzo chciałabym do niego wrócić. Nie wiem co mam robić. Proszę, pomóżcie! ;(

~Zakochana ;(



Droga Zakochana !
Widzę, że naprawdę jesteś w nim zakochana. Myślę,że najlepiej będzie, jeśli mu to wyznasz. Jeśli kochał Cię miesiąc temu to czuje to do tej chwili. Zatem nie ma się czym przejmować. Spotkaj się z nim, wyjaśnij mu swoje wcześniejsze podejrzenia, powiedz, że się myliłaś i poproś o kolejną szansę. 
Będzie dobrze. Pozdrawiam i życzę powodzenia ; * 
Rebell < 3
10718359.

czwartek, 2 czerwca 2011

Krew miesiączkowa


Czy podczas okresu leci wam "to coś" w nocy? Pytam się bo ja mam "chyba: okres bo leci mi i w dzień jak i w nocy tylko jak idę do wc i się podcieram papierem toaletowym to mam na nim więcej krwi niż na podpasce a i dodam że ta "krew" na podpasce mi zasycha i staje się z niej kolor brązowo-czerwony. Czy wszystko jest ok ze mną i czy mam okres? Proszę o szybkie odpowiedzi i z góry dziękuję ~ L
 

Droga L!
To zdecydowanie brzmi jak okres ^^ Gratulacje, zostałaś dużą dziewczynką!
Niestety, miesiączka nie jest litościwa, nie oszczędza nas nawet w nocy - wtedy też musimy być przygotowane na krwawienie, stosując super-długą podpaskę na noc (chociaż może to i dobrze, bo okres trwa krócej).
Wydzielina miesiączkowa powoli spływa przez pochwę, gdzie jest poddawana działaniom pewnych substancji, powodujących jej ciemnienie. Dlatego, gdy dociera "za zewnątrz", jest ciemniejsza od krwi, którą widzimy przy skaleczeniu. Również potem, zalegając na podpasce, krew krzepnie, przez co wydaje sie byc jeszcze ciemniejsza. To całkiem naturalne zjawisko:)
Poza tym, tylko wydaje Ci się, że podcierając się widzisz więcej krwi, niż jest na podpasce - w dzisiejszych czasach podpaski są tak chłonne, że nawet nie zauważysz na nich rzeczywistej ilości pochłoniętej krwi (zmienia sie ona w żel).
Dziennie krwawisz może z 15 ml, co odpowiada, mniej więcej, objętości 3 łyżek stołowych. To niedużo, prawda?:)
Tak więc wszystko z Toba w porządku!
Dobrze, że się martwisz i interesujesz swoim ciałem, tak trzymaj!
Pozdrawiam!

Pchełka
Załoga NBS (17:55) 

A co z zasadami?

Podoba mi się chłopak. Jest o rok starszy i wiem, że nie jest święty. Czuje, że mnie zarywa, tak delikatnie. Przychodzi do mnie i do mojej koleżanki razem ze swoim kumplem i gadają z nami. (wiem, że chodzi o mnie, a nie o koleżankę, bo do niej już zarywał, ale delikatnie go spławiła). W każdym razie, zaprosił mnie na koncert swojego zespołu i ja przyszłam.Gdy już miałam wyjść podeszłam do niego, gdy byliśmy praktycznie sami,i pochwaliłam jego występ, oraz delikatnie z nim flirtując. W końcu wyszłam, jednak po dłuższej chwili wróciłam, stwierdzając, że czekając na podwózkę, pogadam z nim. W tedy zobaczyłam jak idzie pod rękę z jakąś dziewczyną. Zatkało mnie. On reż był zdziwiony na mój widok. Minął mnie mówiąc coś pod nosem, jakby cześć. Ja za nimi wyszłam, stwierdzając, że co ja będę tam sterczeć jak głupia. I wtedy zobaczyłam jak z nią wchodzi do kibla, z głupim uśmiechem i z teksem: "halo? chyba nikogo nie ma", co znaczyło, że na papierosa na pewno nie poszli. Myślałam, że mnie szlak trafi. Jak wspomniała wiem, że nie jest święty. Ale wiedzieć, a widzieć to co innego. Spotkałam go potem na przystanku. Na szczęście w towarzystwie znajomych. zachowywał się normalnie. Ja też udawałam, że nic się nie stało. Ale teraz jestem w rozsypce. Ja nie wiem jak mam się teraz wobec niego zachowywać. Cały czas rozpamiętuje tą scenkę. Bo to nie była na 99% jego dziewczyna. On jest ala metalem,a ona była blacharą. Inna tez sprawa, że jak zostaniemy parą, to to co zobaczyłam upewniło mnie w tym, że on będzie chciał TO robić. A jak za chiny TEGO przed ślubem nie zrobię. Kompletnie nie wiem co robić.zależy mi na nim, ale nie wiem jak mam się zachować do tego wszystkiego, nie łamiąc swoich zasad. On wie, że jestem grzeczną dziewczynką, ale czy to do końca zaakceptuje.. Sorry, że się tak rozpisałam, ale chciałam pokazać cały obraz sytuacji.~Ala


 

















Droga Alu!

Tak właśnie jest z tymi nieświętymi;)
Nie wydaje mi się, że cokolwiek mogłoby się zmienić w jego zachowaniu. On prawdopodobnie nie należy do tego typu ludzi, których może zmienić wydana na ich temat niepochlebcza opinia. I takiego chłopaka trzeba pokochać takim jaki jest: ze wszystkimi jego wadami. Tak jak z zapiekanką: bierzesz całość, a nie kupujesz samą bułkę.

Gdy będzie Cię do czegoś namawiał zrób tak jak chcesz! Nie pozwalaj mu na coś czego będziesz z pewnością żałować. Nie wstydź się tego, że nie jesteś gotowa, masz zasady, których nie chcesz łamać. Ty akceptujesz jego, on powinien zaakceptować Ciebie. I jeśli będziecie się akceptowali i tolerowali będzie git malina;P.
Jeśli nie..."wymienię Ciebie, na lepszy model(...)". 


Em-94

środa, 1 czerwca 2011

Spotkać się z nim?

Hej dziewczyny :) Mam pewien problem i mamnadzieje, że mi pomożecie... Chodzi o chłopaka.... Ma na imie Marcinpoznałam go na gg w połowie grudnia bardzo dużo piszemy ze sobą... Ichyba się w nim zabujałam tzn. nie wiem czy się zabujałam czy to tylkochwilowe zauroczenie :/ Mieszka w Poznaniu a ja w Międzychodzie <niewiem czy wiecie gdzie to jest> ... Jest naprawde bardzo faajny ;D iładny jak dla mnie :) Zrobiło na mnie duże wrażenie to jak pisze jakima stosunek do dziewczyn... uważa że swoją dziewczyne powinno siętraktować jak swój skarb jak księżniczke... wiem że na gg może być innyi w realu też ale wydaje mi się że on nie... nie wiem już sama... Wferie jade do Poznania do siostry powiedział ze mozemy się spotkać ...z jakieś tydzień temu poprosiłam go o fotke o mi wysłał swoją a ja muswoją mówi że jestem bardzo ładna i w ogóle i ja to samo myśle o nim...jak go poznałam to mówi że jest po rozstaniu z dziewczyną... zerwał znią bo go zdradzała.. był z nią 13 miesięcy a ona miała innego... niewiem czy on może na razie nie chce dziewczyny... nie wiem czy chciałbyżebyśmy byli razem... ale na to jest za wcześnie bo za mało sięznamy... on powiedział : '' Czemu zawsze takie fajne laski mieszkajądaleko '' mówi że bardzo chciałby mnie poznać w realu i moglibyśmy sięspotkać... troszke się boje tego spotkania... :/ pomóżcie co robić ????prosze was ! pozdrawiam ;*~Weronisia


Weronisiu!

Zawsze warto zaryzykować!
Oczywiście, muszę Cię uprzedzić, że może to być jakiś pedofil lub głupek, ale nie jestem twoją niańką, zrobisz jak zechcesz i nawet jakbym Ci zabroniła to możesz iść na to spotkanie. Teraz tego nie zrobię, bo to spotkanie może zapoczątkować fajną znajomość, przyjaźń czy miłość.

Pamiętaj, że możesz poprosić siostrę lub jakąś koleżankę z Poznania by poszła razem z Tobą a dla chłopaka powiedzieć by przyszedł z kumplem. Wyjdzie z tego tzw. Podwójna randka:)

Spotkaj się z nim w jakimś publicznym miejscu np. w galerii(zawsze będziesz mogła wyjść:P)
I baw się dobrze! Bądź sobą, porozmawiaj z tym chłopakiem. Skoro tyle z nim piszesz to na pewno znajdziesz temat do rozmowy. Gdybyś dalej miała wątpliwości przeczytaj notki:

<Jak zagadać>
<Tematy do rozmowy>

Miłej randki;)

Em-94

Jak się ubrać na rozpoczęcie/zakończenie roku?

Witajcie dziewczyny! Zwróciłam uwagę, że macie problem z tym, co ubrać na rozpoczęcie i zakończenie roku szkolnego. Wielu z nas znudziły się już standardowe komplety, czyli czarna spódnica i biała bluzka. Pomogę Wam dobrać ubrania tak, by były zarazem adekwatne do sytuacji i modne.

    

Najważniejsze jest to, by w Waszej kreacji nie zabrakło odcieni takich jak: czarny, granatowy, szary i biały. Są to kolory zarezerwowane na oficjalne uroczystości szkolne. Nie możemy przychodzić na rozpoczęcie roku w ubraniach, których kolor będzie bardzo zwracał uwagę innych. Nauczyciele i dyrekcja mogą powiedzieć, że nie przestrzegasz statutu szkoły, a wtedy negatywne uwagi wylądują w Twoim dzienniczku. Oczywiście dodatki mogą być już weselszych kolorach typu czerwony lub zielony. Dozwolone jest również w niektórych szkołach zastępowanie koloru czarnego - brązowym.

A teraz podam Wam przykłady kompletów na ten "wielki" dzień.

Propozycja nr 1.

  

Ta propozycja zarezerwowana jest dla wysokiej i dość szczupłej dziewczyny. Dominuje tu oczywiście klasycznie biel i czerń. W tym sezonie modne są buty na koturnach, te tutaj świetnie pasują do długiej sukienki. Bardzo podobają mi się bransoletki, które tu dobrałam, jednak nie wiem, w jakim sklepie są dostępne. Jak się dowiecie, dajcie znać. ;)

Stylizacja nr 2.
  

Ten komplecik przeznaczony jest dla dziewczyny, która nie wstydzi się pokazywać swoich nóg. jest to trochę luźniejsza stylizacja, jednak buty na obcasie dodają jej powagi. Nie mogło zabraknąć dziewczęcych dodatków.

Stylizacja nr 3.

  

W tym przypadku postanowiłam zrezygnować ze zwykłej białej bluzki, zastępując ją łososiową koszulą w delikatne groszki. Poleciłabym tą stylizację dziewczynom, które mają mały biust - kokarda optycznie go powiększy. 

Stylizacja nr 4.

  

Tutaj postanowiłam ożywić czarno-białą sukienkę, stosując różowe dodatki. Pastelowy róż nie będzie się aż tak rzucał w oczy, a doda kompletowi nowoczesności i świeżości. Polecam go dziewczynom z obfitym biustem, gdyż ta sukienka go wyeksponuje.

Stylizacja nr 5.

  

Stylizacja z myślą o tych z Was, które nie lubią nosić spódnic lub sukienek. Jest to komplet dobry na co dzień, jak i na ważniejsze okazje. W żakiecie, jaki przedstawiłam możecie podwinąć rękawy - jest to modne w tym sezonie. 

Stylizacja nr 6.

  

A oto coś dla tych, które nie lubią nosić granatowych czy czarnych strojów. Jednak musicie pamiętać, że nie wszystkie szkoły zezwalają na noszenie brązowych barw na uroczystości szkolne. 

Stylizacja nr 7.
  

Tutaj biało-czarna sukienka została urozmaicona czerwonymi dodatkami. Szarfa, którą przepasano sukienką podkreśla talię. Bardzo modny jest teraz wzór róży na torebkach.

Stylizacja nr 8.

  

Jeśli chcesz być oryginalna, to stylizacja dla Ciebie. Spodnie rurki, koszulowa bluzka oraz modna kamizelka. Bardzo podobają mi się załączone tutaj buty. Pamiętaj, jeśli masz zbyt duży biust, kamizelki nie układają się na Tobie zbyt dobrze, więc lepiej z nich zrezygnuj.

*******

To były już wszystkie stylizacje, jakie mogłam Wam dziś zaproponować. Mam nadzieję, że te komplety będą Wam się podobały. ;) W ramach możliwości dodawałam nazwy sklepów, oraz ceny, gdybyście zdecydowały się kupić coś z załączonych przeze mnie zestawów. Jeśli wiecie, gdzie znaleźć podobne i tańsze ubrania, napiszcie w komentarzach. Ja szukałam ciuchów na stronach sklepów, które nastolatki najbardziej lubią odwiedzać.

Olśnijcie innych na zakończeniu roku! Pozdrawiam. :)

Siedmiokropka
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x