sobota, 1 listopada 2014

Styl militarny w różnych wydaniach...

A ja bym prosiła o notkę na temat stylu militarnego :) Tylko, żeby to były jego elementy w stylizacjach również dziewczęcych ;)
Pszczoła


Na początku tej notki chcę się odnieść do ostatniego wpisu Cocalotte. Otóż podpisuję się pod jej słowami obiema rękoma i nawet podpisałabym się stopami, ale niestety nie umiem. O co mi chodzi? O to, że to przykre, gdy nie dostajemy komentarzy. Ze mnie, na przykład, uchodzi wtedy cała ochota do pisania. Może i moje notki byłyby częściej, gdybym dostała jakiś komentarz, a pod paroma wpisami nie było nic.
Mam do przekazania jeszcze drugą wiadomość. Nie odpowiem na te pytania umieszczone w spisie, ponieważ są stare i nie wiem, czy potrzebujecie jeszcze na nie odpowiedzi. Czekam na nowe pytania, pamiętajcie jednak, że jestem tylko na 1/4 etatu i mam swoje życie. Wyrozumiałości ;-).

Kochana Pszczoło,
na początku pochwalę twój pseudonim - świetny jest :) Nawet nie wiesz, jaką radość odczułam, gdy przeczytałam, że ktoś chce notkę na temat stylu militarnego. Od razu pomyślałam : "Oooo! Na ten temat wiem dużo, napiszę długą, wyrąbaną w kosmos notkę i wszyscy będą szczęśliwi". Czy taka notka wyszła? Moim zdaniem nie bardzo, miałam wiele kłopotów z jej napisaniem, zresztą oceńcie sami :)

Styl militarny to styl inspirowany wojskiem, wojskowością, armią itd, ale to chyba wiedzą nawet najwięksi ignoranci .Tak, jak w każdym innym stylu, tak i w tym istnieją elementy garderoby, które są absolutnym must have, jeżeli chcemy stworzyć militarną stylizację. Co to za elementy? O tym w poniższej notce.

Jak ubrać się od stóp do głów, by nasz styl mógł być określany, jako militarny?

Przede wszystkim dominują tutaj moro oraz kolory ziemi. Chyba każdy wie, jak moro wygląda, ale jeżeli nie wie to już wstawiam obrazek :


Do kolorów ziemi zaliczamy natomiast brązy, beże, szarości, czernie, a także zgniłe zielenie, brudne pomarańcze i czerwienie.
Jednakże w tym stylu nie chodzi, byś ubierała się monochromatycznie, od stóp do głów w wojskową zieleń, bo nie w tym rzecz. Najlepiej jest miksować przeróżne elementy - wtedy nasze stylizacje nie będą nudne, a raczej będą kojarzone z naszą indywidualnością i oryginalnością.

Najlepsze do takich stylizacji są buty sznurowane. Możesz zakupić takie, jakie noszą żołnierze, jednak jest to wydatek rzędu około 200-300zł, chociaż niektóre modele są wiele tańsze i można je dostać za np. 110zł. Jednakże jeżeli chcesz stworzyć bardziej damską wersję militarnego stylu - polecam zakup workerów. Dostaniesz je w prawie każdym sklepie obuwniczym, bo moda na nie nadal trwa. Gdybyś chciała się uprzeć to i z martensami udałoby się stworzyć militarną stylizację, i również by była ona nieco bardziej dziewczęca. Do tylu militarnego pasują również glany (jak dla mnie to one pasują do każdego stylu, no ale mniejsza o to ;)) - jeżeli chcesz tworzyć wizerunek twardej, mocnej dziewczyny to z pewnością w takich butach Ci się to uda - oraz trampki, które można łączyć w wiele stylizacji. Jeżeli chodzi o kolor- najbardziej pożądane są czernie, szarości, odcienie brązu (zwłaszcza te ciemniejsze). Aktualnie można kupić także buty we wzór moro ;-)

Deichmann


CCC
CCC
DeeZee
DeeZee
Dr. Martens

Najlepszym wyborem będą bojówki lub spodnie we wzór moro - wiem jednak z własnego doświadczenia, że takie spodnie bardzo ciężko dostać w jakichkolwiek sieciówkach dlatego polecam gruntowne przeszukanie allegro oraz sklepów internetowych, jeżeli nie masz ochoty na długie szukanie podobnych spodni. Oprócz tego pasują tutaj spodnie w kolorach khaki, odcieniach szarości i brązu, co zademonstruję w zestawach oczywiście :). Dżinsy są tak powszechne, że pasują do każdej stylizacji, również do tej w stylu militarnym - z mojej strony porada - najkorzystniejsze w tym stylu będą trzy rodzaje dżinsów - czarne, szare i przecierane. Jeżeli chodzi o spódniczki - wzory i kolory jak wcześniej. Przy umiejętnym połączeniu do tego stylu może pasować spódniczka ze skóry. Jeżeli masz talent - wpasujesz do tego stylu nawet spódniczkę z falbankami. Mówię poważnie! :)

H&M
 
H&M

Reserved
Pull&Bear
Pull&Bear
Pull&Bear
Bershka
Niezależenie, czy jesteś fanką kurtek, czy płaszczy - w stylu militarnym masz dowolność. Jeżeli decydujesz się na kurtkę - wybierz parkę lub kurtkę z dużym zapięciem. Jeżeli wolisz płaszcz - najlepszy będzie z szorstkiego materiału z dużymi guzikami. Dobrze wkomponowane w stylizację mogą pasować również skórzane kurtki, szczególnie ramoneski.

Reserved
Reserved
Pull&Bear
Pull&Bear
Bershka
W temacie "gór" czyli koszulek, bluzek, bluz, sweterków i koszul powiem teoretycznie mało, bo to dobiera się po prostu instynktownie. Trzeba pamiętać o zrównoważeniu stylów, gdy wybierasz dół w militarnym stylu, na górze możesz spuścić z tonu, a i tak cała stylizacja będzie miała militarny posmak. Natomiast jeżeli dół jest mniej żołnierski, góra musi bardzo pasować do takiego stylu, by nie była kolejną, zwykłą stylizacją, lecz z militarnym pazurem. Koszulki w moro lub kolory ziemi będą raczej pasowały do takiego stylu. W bardziej eleganckich stylizacjach możesz łączyć takie koszulki i bluzki z żakietami (koniecznie o prostym kroju i wielkimi guzikami). Chcąc stworzyć casualową stylizację wybierz oversizowe swetry lub koszule i połącz je z dużymi dodatkami.

Bershka
Bershka
Bershka
Bershka
Skoro już wspomniałam o dodatkach to napiszę jeszcze o nich. Biżuteria powinna być raczej stonowana i najlepiej naturalna np. skórzane bransoletki. Tworząc typowo damskie stylizacje polecam tutaj długie naszyjniki oraz obrączki. Co do nakryć głowy - pasuje tutaj naprawdę dużo rzeczy. Pierwsze miejsce zajmują oczywiście zielone berety ;) Widziałam także stylizacje z czapkami bejsbolówkami, melonikami, a także beannie, więc nic mnie już nie zadziwi ;). Torby i plecaki - najlepsze będą funkcjonalne, płócienne lub skórzane. Jak dla mnie, hitem tutaj byłaby kostka w kolorze zgniłej zieleni, jednakże kostka jest plecakiem kojarzonym z subkulturą metali. Ostatnią rzeczą są okulary przeciwsłoneczne - oczywiście najlepiej sprawdzą się w tym stylu okulary typu pilotki.

To tyle, zapraszam na obejrzenie zestawów stworzonych przeze mnie. Have fun!


Zachęcam do szukania samodzielnie inspiracji. Najlepsze wyskakują po wpisaniu "tumblr + coś tam", czyli np. "tumblr military style" ;) Z resztą wuje Google zawsze pomoże.

Pozdrawiam, Heavy.

P.S. Przepraszam, że musiałyście tak długo czekać na notkę.

środa, 29 października 2014

Coś z naszej strony

Kochane czytelniczki,
Coś chyba nie gra w naszych wzajemnych relacjach.
My też czekamy na jakieś oznaki życia z Waszej strony. Pod ostatnimi trzema postami nie pojawił się nawet najkrótszy komentarz, ani jedno słowo, aż do teraz, kiedy zdecydowałyście się napisać, ale i tak tylko i wyłącznie po to, żeby nam zarzucić lenistwo i kolejne niepojawianie się notek. Czy naprawdę cały czas musicie nam wypominać, jakie to my nie jesteśmy okropne, jak bardzo Was olewamy, że nic nie piszemy itd? A może dla odmiany ja powinnam Wam zacząć mówić, że niczego nie komentujecie i czasami czujemy się, jakbyśmy pisały do ściany? Okażmy sobie wzajemnie trochę szacunku. Jesteśmy tu dla Was i staramy się jak możemy, żeby odpowiadać na Wasze problemy. Nie zawsze udaje nam się to zrobić w szybkim czasie i przepraszamy za to. Ostatnio na blogu jestem ja, jest Lullaby, która ma niewiele pytań ze swojego działu i jest Olka, która już w ogóle nie ma żadnych pytań, na które może odpowiedzieć. To są osoby, które są na stałe cały czas i odpowiadają na pytania. Alyssa i Luna mają sporo pytań, na które jeszcze nie odpowiedziały, ale systematycznie starają się coś raz na jakiś czas publikować (każda z nich ma swoje powody, żeby nie robić tego częściej). Nieuchwytna zrezygnowała z prowadzenia działu Zrób to sama, dlatego publikuje teraz tylko w Kolumnie Kulturalnej, a tam nie ma żadnych narzuconych terminów. Z Pięknym.jak.lotos nie mam ostatnio kontaktu i też nie wiem, dlaczego nic nie publikuje. Heavy jest na ćwierć etatu, czyli publikuje tylko jak znajdzie na to czas. Cały czas szukamy nowych autorek, jeśli chcecie, żeby pojawiało się na blogu więcej postów, to zapraszam, zgłoście się i piszcie z nami.
Już nie raz prosiłyśmy Was, żebyśmy chociaż widziały Wasz odzew, Waszą obecność na blogu. Jeśli piszecie pytanie, to zwykłe głupie "dziękuję za odpowiedź" pod postem jest jak najbardziej mile widziane. Czasami się zastanawiam, czy ktoś w ogóle czyta to, co napiszę, a przecież gdybym pisała dla siebie, to nie publikowałabym tego nigdzie.
My mamy między sobą umowę, że odpowiadamy na jedno lub dwa pytania tygodniowo w określone dni, czasami któraś z nas wstawi coś więcej. Na niektóre pytania odpowiadamy od razu w Spisie. Pisanie na blogu to nie jest nasze jedyne zajęcie, każda z nas ma poza "pracą" tutaj jeszcze całe swoje życie. Przykładowo ja mam klasę maturalną. Staramy się bardzo, żeby znaleźć dla Was trochę czasu, ale też nie wymagajcie 24-godzinnego dyżuru i natychmiastowych odpowiedzi.
Jeśli coś się nie zmieni, zarówno z naszej strony (wiemy, że jednak powinnyśmy pisać choć trochę częściej), jak i z Waszej (pokażcie, że w ogóle tu jesteście), to ten blog nie będzie miał żadnego sensu i nie pozostanie nam nic innego, jak go zamknąć.
Pozdrawiam Was i liczę na to, że nie będę zmuszona do powtarzania tych wszystkich, w pewnym sensie gorzkich słów,
Cocalotte.
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x