Mam problem, a raczej mój przyjaciel go ma.Jestem najlepszą przyjaciółką Michała. Podobał mi się. Od niedawnazaczął chodzić z moją przyjaciółką. Gdy zapytałam się czy naprawdę znią chodzi on powiedział, że nie wie. Ona też. Oni się nawet niekochają, tylko się lubią. Gdy zapytałam, go następnego dnia dlaczego znią chodzi, Michał powiedział "bo tak". Ja nie rozumiem. Wydawał mi sięporządny, że jak się zakocha będzie z kimś chodził. Rozczarował mnie.Moja przyjaciółka także. Oni oszukują samych siebie. Dlaczego ze sobąchodzą? Czy nie ma już miłości na tym świecie? Czy dobrym rozwiązaniembędzie powiedzieć im, że tak nie można? Proszę o pomoc.
~Przyjaciółka
Droga Przyjaciółko!
Istnieje wiele dziwnych układów, które często nazywa się chodzeniem. Być może Michał chodzi z Twoją przyjaciółką tylko dlatego, aby zaimponować kolegom, założył się z kimś, albo coś jeszcze innego.
Po prostu zadaj im to samo pytanie, co mi "Dlaczego ze sobą chodzą?" wytłumacz im, że nie ma sensu związek bez miłości i poproś ich,aby nie bawili się w jakieś chore układy.
Ale jeżeli chcesz to powiedzieć, musisz być w 100% pewna, że nie łączy ich miłość. Może oni chodzą ze sobą na poważnie, ale nie chcą okazywać uczuć przy wszystkich? Wiele par nie ma ochoty na przytulanie się przy innych.
Postaraj się jak najlepiej zrozumieć sytuację, zanim postawisz jakiś gwałtowny krok, aby nie zepsuć Waszych relacji. Prawdą jest także, że nie możesz im zabronić tego typu związku, bo jakby nie było, to nie jest do końca Twoja sprawa ;). Jeżeli będą chcieli dalej to kontynuować, nic nie możesz na to poradzić.
Pozdrawiam,
Crazy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz