poniedziałek, 2 listopada 2009

Przyjaciółka skazuje mnie na samotność

Dziewczyny proszę o pomoc ! Chodzi o to ,że mamprzyjaciółkę Karolę. Karusia oddala się coraz bardzie ode mnie . Niechce chodzić ze mną po szkole na dwudziestominutówce ,bo woli siedziećz grupą dziewczyn , które są takie crazy i mają wokoło pełno chłopaków.Chce jak najbardziej za przyjaznić się z taką Melą . Ona słucha reggaetak jak ja i Karola , ale dla Karoli ona jest kimś ,bo ma pełnoznajomych . Mój kontakt z Karolą zaczął się psuć gdy pojechała natydzień o Irlandii . W ogóle z nią nie gadałam tylko raz i powiedziałamco myślę ,że nie jest tak jak kiedyś itd. Ona ma przyjaciółkę takąAgatę i ta Agata miała często w opisie jak Karoli nie było : Tęsknię ,czekam na strzałki ' a do mnie Karola to w ogóle nie pisała gdy była wIrlandii a miało dostęp do gg . Było mi bardzo smutno , nawet zaczęłampisać notki na pb , że to już dobiega końca i dziękowałam jej za każdąspędzoną chwilę razem. Potem było przez jakiś tydzień normalnie . Teraznie raczy mi napisać smsa i w ogóle odpisać ,chociaż wiem , że ma domnie darmowe. Nie chce chodzić po szkole razem tak jak we wrześniu , boona chodzi sobie z Agatą i taka jeszcze jedną Olką . I nie napisze czypojdziemy się przejść po szkole. Jeżeli chcę iść z nią z psem ( akiedyś chodziłyśmy co wieczór ) to ja muszę pisać ,bo ona nie raczy .Nie ma dla mnie czasu i nie pisze na gg . Mam tylko ją . Klasę mambeznadziejną , a reszta klas jest bardziej beznadziejna . Tracę ją ijest bardzo smutno . Często płaczę zamykam się w sobie . Co zrobić bybyło normalnie ? Ja chcę tak jak to kiedyś było ... ;( Pomocy, ja jużtak nie wyrabiam .

~Patola

 

Kochana Patolo!

Napiszę Ci wprost, co myślę o tej całej sytuacji. Powinnaś po prostu przestać kolegować się z Karolą. To będzie najlepsze rozwiązanie, na razie nie martw się tym, że nie masz nikogo oprócz niej, że będziesz samotna. Karola już skazała Cię na samotność i dzięki niej straciłaś jedyną ważną dla Ciebie osobę. Właściwie dla Ciebie nic się nie zmieni.
Wydaje mi się, że Karola po prostu lubi zabawę w kotka i myszkę. Z jednej strony jest Twoją rzekomą przyjaciółką, z drugiej ciągnie ją do kogoś innego, do nowych ludzi, sławy w szkole i kupy znajomych, którzy nie mogą liczyć się z jedną, oddaną przyjaciółką, która zawsze może ją wesprzeć. Ale to jest jej (zły) wybór.
Sama na pewno się domyślasz, napisałam to już powyżej, że nie jest zbyt fajnie mieć paczkę "przyjaciół", bo zazwyczaj nie można na nich tak naprawdę liczyć. Niestety. Karola na pewno zrazi się jeszcze nie raz i zrozumie swój błąd, a przede wszystkim najgorszy wybór jakiego mogła dokonać.
Nie mów Karoli, że zrywasz z nią znajomość. Ona nie raczyła Cię poinformować o tym, że już nie jest zainteresowana Twoją bezinteresowną, jedyną w swoim rodzaju przyjaźnią, prawda? Po prostu odetnij się od niej. Nie pisz sms'ów, nie rozmawiaj, nie pisz na gg. Sam Twój brak zainteresowania jej osobą, na pewno ją zmartwi i być może będzie próbowała Cię przepraszać, może wtedy uda się przywrócić to, co było kiedyś między Wami? Bo póki co, to dla niej bardzo wygodna sytuacja. Z jednej strony ma super "przyjaciół", z drugiej ma Ciebie, czyli osobę, do której może w razie czego uciec. Pokaż jej, że nie jesteś na każde jej zawołanie, krótko mówiąc: Nie dawaj sobą pomiatać!
Co potem?
Gdy już całkowicie uda Ci się odciąć od Karoli, poszukaj nowych koleżanek ;). Nie mów od razu, że Twoja klasa jest beznadziejna i inne też. Na pewno jest ktoś, kim mogłabyś być zainteresowana i kto może okazać się wspaniałym kumplem/kumpelą. Podejdź do kogoś, zagadaj, daj się poznać i poznaj innych. Po kilku rozmowach będziesz wiedziała, kto jest warty Twojej uwagi, a kogo powinnaś raczej unikać.
Możliwe także, że Karola zrozumie, jak wiele może stracić, urywając z Tobą kontakt i wszystko wróci do normy ;).

Pozdrawiam,
Crazy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x