środa, 28 kwietnia 2010

Cukrowa pasta do depilacji

Dziewczyny! A raczej moja droga Megu! Napiszproszę notkę na temat pasty cukrowej do depilacji, o której już nie raztutaj wspominałaś! Z góry thx ;** Ps. Jeszcze: czy mozna depilowac niąpachy i bikini?

~ Szekspira



Kochana Szekspiro!

Pasta cukrowa jest w Polsce stosunkowo nową metodą depilacji. Jest porównywana do wosku, ale boli mniej i wykonana prawidłowo, zapewnia dłuższy efekt. Nie jest to jednak takie proste jak niektórzy mówią, ponieważ najpierw trzeba dobrze ją przygotować. Jeśli nie wyjdzie i będzie zbyt wodnista lub za mocno klejąca, spróbuj raz jeszcze. Oto przykładowy przepis:

  • 2 szklanki cukru
  • 1/4 szklanki soku z cytryny
  • 1/4 szklanki wody
Dodatkowo:
pojemnik z zamknięciem ;).
Każda pasta zawiera 3 podstawowe składniki: cukier, wodę i cytrynę, ale w różnych proporcjach.

Niestety, wymaga to wyjścia z zacisza swojego pokoju i udania się do kuchni oraz znajomości obsługi kuchenki. Myślę, że z tym nie będzie wiele problemu ;).

Cukier zalewamy wodą i dodajemy soku z cytryny. Stawiamy na średni ogień i mieszamy. Po upływie kilku minut zmniejszamy ogień, mieszając do uzyskania bursztynowej barwy. Po zdjęciu z kuchenki powinnyśmy poczuć cytrynowy zapach. Lepiej nie zdejmować za wcześnie, bo będzie się lepić i nie spełni właściwie zadania.
Przekładamy do pojemnika i czekamy około 15 minut, aż trochę wystygnie. Następnie zamykamy pojemnik. Do użytku dopiero po całkowitym wystygnięciu, przecież nie chcemy się poparzyć.

Nakładanie jest proste. Nabierasz trochę pasty i krótko rozgrzewasz w dłoniach, ugniatając. Następnie formujesz coś na kształt plastra, byle nie za cienki. Nakładasz na skórę i po chwili zdecydowanie odrywasz. Voila!

Jak zawsze powtarzam, ból jest czymś całkowicie względnym i dla mnie nie będzie to bardzo bolesne, a dla kogoś innego mogą być to katusze. Podobnie jest z depilacją brwi: mnie to kompletnie nie rusza, a moja koleżanka broni się przed tym jak przed torturami. Dlatego musisz wypróbować to na własnej skórze :). Na pewno, ryzyko poparzenia jest znaacznie mniejsze niż woskiem. Jest całkowicie naturalna, a więc nieszkodliwa.

Jakie miejsca depilować pastą?

Możesz spokojnie nakładać używać jej nie tylko do nóg, ale także okolic bikini. Co do pach - osobiście nie próbowałam, jednakże nie polecam. Może jestem pod tym względem 'staromodna', jednak uparcie twierdzę, że najlepiej golić pachy maszynką (przy użyciu mydła lub pianki).

Jeżeli wolisz nie porywać się na samodzielne wykonanie, możesz poszukać gotowej pasty (np. Camsakizi, turecka pasta cukrowa do depilacji, ja znalazłam cenę: 14 zł). Nie wiem, jak ją dostać, ale warto poszukać w sieci.


Pozdrawiam!
Megu;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x