piątek, 21 maja 2010

Jest wredna i kłótliwa!

Hej.
Mam problem dotyczący mnie i mojej przyjaciółki.
A więc my robimy wszystko razem, tzn. mamy takie same pasje itp.
Ale od jakiegoś czasu często się kłócimy, jesteśmy dla siebie wredne. Wczoraj pokłóciłyśmy się dość poważnie. 
Ona była u mnie i sobie gadałyśmy, i przyszedł mój brat z laptopem i wszedł na swoje gg, a ja byłam na swoim, no i zaczęliśmy sobie gadać na gg i ja się śmiałam, że jesteśmy w tym samym pokoju a gadamy na gg, a ona myślała że ja się śmieje z niej i że o niej gadamy, więc się obraziła i wyszła a później wieczorem napisała mi, że jestem najgorszą przyjaciółką jaką miała. Ja jej nic nie odpisałam bo nie miałam kasy na koncie, ale dzisiaj weszłam na gg i jest napisałam, że to ona jest wredna i nawet się śmieje z mojej mamy, zawsze jak chcemy gdzieś wyjść dużą grupką ale się okazuje , że ja nie mogę to ona mówi coś w stylu 'to dobrze' ale ona jest ciągle na zaraz wracam i nawet mi nie odpisała. 
Ona naprawdę jest najgorszą przyjaciółką jaką miałam, bo nigdy mi nie powiedziała, że mnie lubi zawsze tylko wszystko krytykuje,
ale jak przyjdzie co do czego to chce żebym jej pomogła to od razu jest milutka. Nie chcę zrywać tej przyjaźni, ale nie chcę też żeby ona nadal była taka wredna, a już tyle razy jej mówiłam, że to jest irytujące i żeby chociaż spróbowała się zmienić to ona nic z tego sobie nie robi, więc przejęłam inną taktykę : zachowuję się tak jak ona, ale to też nie działa, bo ona mówi że jestem najwredniejszą dziewczyną jaką zna, i że wgl nie zachowuje się jak przyjaciółka i takie tam..

Co mam zrobić?

~Kasia.

 

Droga Kasiu!

Moim zdaniem wina leży po obu stronach. I Ty często zachowywałaś się nie w porządku i ona, nie ma tutaj winy większej lub mniejszej ;).
Dlatego więc pierwsza rzecz nad którą powinnaś, a nawet musisz się zastanowić jest to, co Ty robisz. Pomyśl o tym, kiedy to Ty zrobiłaś coś wrednego swojej przyjaciółce i zastanów się jak możesz to zmienić, albo przynajmniej zniwelować te sytuacje. Wystarczy chwilę pomyśleć i odpowiedź gotowa, musisz po prostu krytycznie i konsekwentnie popatrzeć na swoje zachowanie, a dopiero potem wymieniać listę rzeczy, które przeszkadzają Ci w Twojej przyjaciółce ;).
Poza tym, uważam, że sytuacja z rozmawianiem z Twoim bratem na gg była po prostu nie w porządku. Po pierwsze przyjaciółka była Twoim gościem, a Ty zamiast porozmawiać z nią, spędzić trochę czasu, zaczęłaś rozmawiać z bratem na gg. Wyobraź sobie siebie w tej sytuacji. Też zapewne pomyślałabyś, że Twoja przyjaciółka i jej brat Cię obgadują, prawda? Myślę, że powinnaś jak najszybciej wyjaśnić tę sytuację zamiast tylko denerwować się na przyjaciółkę, której reakcja, moim zdaniem, była słuszna.
A gdy już będziesz wiedziała co masz zmienić w swoim zachowaniu...
Co zrobić z przyjaciółką?
> Spróbuj pogadać z nią jeszcze raz. Wiem, że już parę razy to robiłaś, ale może teraz zadziała? Najważniejsze to nie dać ponieść się emocjom i mówić spokojnie. Pamiętaj: nigdy, kiedy chcesz dać komuś do myślenia nie możesz nagle zacząć mu wypominać pewnych sytuacji, a co gorsza zacząć go wyzywać.
> Jeżeli spokojna rozmowa nie pomoże możesz spróbować zagrać ofiarę i przy najbliższej okazji być bardzo zmartwioną i mówić, że np. "nie dajesz już sobie rady", "chciałabyś, aby Wasza przyjaźń nie odbywała się kosztem licznych kłótni" itp. Po prostu się wyżal ;).
> Obraź się. Tak, spróbuj tego sposobu. Przestań się do niej odzywać, unikaj jakiegokolwiek kontaktu. Po jakimś czasie sama przyjdzie i przeprosi, a jeśli nie, będziesz przynajmniej wiedziała na czym dotychczas stałaś i będziesz miała świadomość, że nie zależało jej na tej przyjaźni.
> Zaproponuj chwilową rozłąkę. Poproś o "rozstanie" na tydzień, dwa, może miesiąc? Wykorzystajcie ten czas na odpoczynek od siebie i przemyślenie kilku spraw. Zobaczysz, że po tym czasie wszystko wróci do normy, a wy zrozumiecie (lub nie, co oznaczało będzie, że nie opłaca się utrzymywanie Waszej znajomości), że ciężko Wam bez siebie wytrzymać.

Pozdrawiam,
Crazy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x