Tadam, wróciłam. Ciocia Rebell
znów bierze się do pracy. Mam przeogromną nadzieję, że nie wyszłam z
wprawy :d Powiem Wam, kochane czytelniczki, iż w te wakacje przeżyłam
wiele ciekawych przygód związanych z facetami i będę mogła sprawniej Wam
pomagać.
Stęskniłam się za tym już. Na pytania będę odpowiadała co piątek.
A więc...
Witam. Mój problem dotyczy pewnego chłopaka - brata kolegi. Problem jest w tym, że on gdy mnie widzi mówi mi komplementy, a koleżanka mówi, że jej brat powiedział, że mu się podobam. Tylko, że ten brat ma 21 lat i dziewczynę ! Ja nie chcę mieć z nim nic wspólnego, dlatego ostatnio nawet przestałam chodzić do Agnieszki domu, żeby go tam nie zobaczyć. Co mam zrobić ? Poczekać ? A jeśli on znowu zacznie ? (A wątpię, aby to był jakiś kawał x[). Tylko, że ja mam 14 lat.~Czytelnik
Droga czytelniczko.
Myślę, że nie ma się czym przejmować. To, że obsypuje Cię komplementami, nie znaczy, że masz się czego bać. Tacy są faceci i ich natury nie da się zmienić. Kochana, chodź do Agnieszki i ciesz się, że podobasz się starszym chłopcom. Nie martw się tym. ;)
Życzę powodzenia i pozdrawiam,
Rebell < 3
Stęskniłam się za tym już. Na pytania będę odpowiadała co piątek.
A więc...
Witam. Mój problem dotyczy pewnego chłopaka - brata kolegi. Problem jest w tym, że on gdy mnie widzi mówi mi komplementy, a koleżanka mówi, że jej brat powiedział, że mu się podobam. Tylko, że ten brat ma 21 lat i dziewczynę ! Ja nie chcę mieć z nim nic wspólnego, dlatego ostatnio nawet przestałam chodzić do Agnieszki domu, żeby go tam nie zobaczyć. Co mam zrobić ? Poczekać ? A jeśli on znowu zacznie ? (A wątpię, aby to był jakiś kawał x[). Tylko, że ja mam 14 lat.~Czytelnik
Droga czytelniczko.
Myślę, że nie ma się czym przejmować. To, że obsypuje Cię komplementami, nie znaczy, że masz się czego bać. Tacy są faceci i ich natury nie da się zmienić. Kochana, chodź do Agnieszki i ciesz się, że podobasz się starszym chłopcom. Nie martw się tym. ;)
Życzę powodzenia i pozdrawiam,
Rebell < 3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz