piątek, 27 maja 2011

Bardzo chcę mieć chłopaka.

Dziewczyny,mam taki proble,glupi problem,pewnie go zignorujecie,ale ja i tak napisze :)Otóż bardzo bym chciała mieć chłopaka,jak widze zakochane pary to strasznie im zazdroszcze az plakac mi sie chce,ale jesli do mnie jakis napisze to sie wztydze potem z nim spotkac, po prostu splawiam ich,nie wiem.Czy to przeczucie ze to nie ten czy co?

~Madzia



  
Droga Madziu!
   Po pierwsze, jeżeli chcesz poznać jakiegokolwiek chłopaka, to nie możesz ich spławiać! Rozumiem, że się wstydzisz, ale spróbuj się przemóc. Powiedz sobie przed taką rozmową: "Pogadam z nim jak kolega z koleżanką. Jak co, to po prostu nic nie wyjdzie.". Pomyśl - czy nie lepiej spróbować, niż później żałować, że nie dałaś sobie szansy? Siedząc i zamrtwiając się nic nie załatwisz :) Uśmiechnij się, powtórz sobie pięć razy w myślach: "Jestem boska" i ruszaj do boju! Ciesz się, że chłopcy do Ciebie piszą i są zainteresowani. To oznacza, że kandydatów masz, czyli jakby pół sukcesu za Tobą xD
   Oczywiście pamiętaj, że każdy w innym czasie znajdzie "tego jedynego". W byciu parą nie chodzi o to, aby z kimś "być", ale żeby coś do siebie czuć. Czy sprawiałoby Ci przyjemność całowanie się z osobą, której nie kochasz? Czy chciałabyś kłamać przed nim, być sztuczna, "szpanować" chłopakiem i posługiwać się jak reklamą? Sądzę, że nie, dlatego możliwe, że to jest powód, przez którego nie masz chłopaka. Oczywiście to bardzo dobrze, że nie chcesz traktować ich jak rzeczy. Połowa dziewczyn ma tzw. "drugą połówkę", aby koleżanki im zazdrościły i, aby przyciągnęły innych facetów. Zajęta kobieta = kobieta godna zainteresowania (według niektórych chłopców i stereotypów), jednak czy Ty chciałabyś tak wykorzystywać jakiegoś człowieka?
   Kiedy nadejdą walentynki, a Tobie przyjdzie spędzać je bez ukochanego, zaproś do domu przyjaciółki i wypożyczcie jakąś komedię romantyczną, lub film dla nastolatek. Nawet jeżeli jesteście fankami horrorów, bądź kryminałów, obejrzyjcie "Wredne Dziewczyny", "Pamiętnik Księżniczki" lub "Legalna Blondynka" - to Was rozluźni.
   Naprawdę, nie musisz mieć chłopaka, aby być szczęśliwą. Zawsze przyjaciel też wchodzi w grę, a czasem sprawdza się nawet lepiej, niż "druga połówka", bo wiesz, że tak po prostu Cię nie opuści :)
   Jednak kiedy masz powodzenie i ktoś się Tobą interesuje, to jeszcze raz powtarzam - odwagi!
   Pozdrawiam
   Toffie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x