Mam pewien problem...jest chłopak z którym
sięspotykałam w wakacje...dosyć długo to było coś mocnego..z jego
stronyteż. Okazywał mi to pisał, że tęskni że chce jak
najszybciejzobaczyć..Ale pewnego dnia wyjechał do babci na wakacje i już
się nieodezwał...ostatnio spotkaliśmy się na dyskotece
dlagimnazjalistów...Podszedł do mnie jakby nigdy nic przywitał się
ipogadał. Potem rozmawialiśmy na gadu gadu..powiedział, że żałuje tego
cosię stało..Potem się umówiliśmy on odwołał spotkanie...Potem
znowuzaczął do mnie pisać..tak jak było kiedyś..umówiliśmy się i
przestałpisać a spotkanie już za 2 dni...dzisiaj mi napisał że nie wie
czybędzie mógł...a dał mi bardzo dużą nadzieje...nie wiem co mam
zrobićponieważ czuje do niego coś mocnego...:(..Proszę o pomoc . :***
~Madzia
Kochana Madziu!
Może warto go zapytać dlaczego wtedy urwał kontakt? Może wcale nie zrobił tego celowo tylko nie miał pieniędzy na koncie, a potem było mu już głupio? Uważam, że powinnaś dać mu szansę opowiedzieć o tym co się wtedy działo.
Chłopak ma po prostu mało szczęścia. Zawsze mu coś wypada i nie może dojść do spotkania. Zadaj mu jedno pytanie: "Czy chcesz się ze mną spotkać?" i poproś go o bardzo szczerą odpowiedź. Jeśli powie, że "tak" to czekaj cierpliwie. Do spotkania na pewno dojdzie. Jeśli będzie się wahał sprawa jest raczej pozamiatana i możliwe, że chłopak będzie bardzo długo się wymigiwał od rozmowy.
Em-94
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz