Bardzo podziwiam Wasz blog i myślę, że wy jesteście moją ostatnią deską ratunku. A więc...
Zauroczyłam się. Ale to jest trochę bardziej skomplikowane, niż się może zdawać. Otóż widziałam taki film, który bardzo mi się spodobał. Ze względu na fabułę, wykonanie i... obsadę. Wśród aktorów z filmu znalazła się taki, który wpadł mi w oko. Zaczęłam o nim dużo czytać. Z czasem zauroczyłam się. Wiem, że zauroczenie w aktorze jest możliwe, ale nie da się go odwzajemnić. Ja to wiem, tyle że... ten aktor ma 50 lat. A ja 13. Między nami jest 37 lat różnicy. Oczywiście, to dziwne, że w tak starszą osobę się zauroczyłam, ale on wygląda na o wiele młodszego. Może z dziesięć lat. I oczywiście jestem pewna, że to raczej zwykła szczeniacka miłość. Lecz wiem, że w moim sercu będzie długo, bo również szanuję go za jego aktorstwo. Jest osobą, która wywarła na mnie duże wrażenie.
Moje pytanie brzmi:
czy to dziwne?
Czy to dziwne, że zauroczyłam się w tak ode mnie starszej osobie? Może to ma związek z dojrzewaniem?
A jak długo będę się z tego otrząsać? Kiedy minie 'miłość' i zostanie tylko podziw i szacunek do niego? Czekam na odpowiedz.
~Zauroczona
Zauroczyłam się. Ale to jest trochę bardziej skomplikowane, niż się może zdawać. Otóż widziałam taki film, który bardzo mi się spodobał. Ze względu na fabułę, wykonanie i... obsadę. Wśród aktorów z filmu znalazła się taki, który wpadł mi w oko. Zaczęłam o nim dużo czytać. Z czasem zauroczyłam się. Wiem, że zauroczenie w aktorze jest możliwe, ale nie da się go odwzajemnić. Ja to wiem, tyle że... ten aktor ma 50 lat. A ja 13. Między nami jest 37 lat różnicy. Oczywiście, to dziwne, że w tak starszą osobę się zauroczyłam, ale on wygląda na o wiele młodszego. Może z dziesięć lat. I oczywiście jestem pewna, że to raczej zwykła szczeniacka miłość. Lecz wiem, że w moim sercu będzie długo, bo również szanuję go za jego aktorstwo. Jest osobą, która wywarła na mnie duże wrażenie.
Moje pytanie brzmi:
czy to dziwne?
Czy to dziwne, że zauroczyłam się w tak ode mnie starszej osobie? Może to ma związek z dojrzewaniem?
A jak długo będę się z tego otrząsać? Kiedy minie 'miłość' i zostanie tylko podziw i szacunek do niego? Czekam na odpowiedz.
~Zauroczona
Droga Zauroczona!
Takie zauroczenie jest całkowicie normalne.
Ile razy ja wzdychałam do jakiegoś aktora… ;). Z czasem samo to mija.
Taka fascynacja aktorem jest zupełnie normalna. I bez znaczenia, czy
aktor ma 20 czy 60 lat.
Jednak warto wziąć pod uwagę, że nie kochamy samego aktora, tylko postać, którą zagrał w filmie. Pomyśl, czy gdybyś go nie znała wcześniej, z jakiegoś filmu i spotkała go na ulicy, na pewno nie myślałabyś o nim tak, jak teraz.
Teraz
żyjemy nadziejami, marzeniami. Dorośli patrzą na świat inaczej,
realistycznie. Więc w naszym wieku to normalne, że pojawia się
fascynacja kimś znanym, choć niektórzy się do tego nie przyznają ;).
Uszy do góry, pozdrawiam :).
Małpa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz