Błagam, pomóżcie mi. Mój problem polega na tym,
że od prawie dwóch lat jestem z jednym chłopakiem. Na początku to było
gorące love, ale kiedyś przeżyliśmy taką dużą kłótnie i prawie mieliśmy
się rozstać, emocje trochę opadły i zrobiło się.. inaczej. Chodzi o to,
że w styczniu jadę do kolegi, który mieszka na drugim końcu Polski, ale
strasznie mnie pociąga i wiem, że ja go też.. I wiem, że to będzie mój
wybór, czy coś między nami się stanie, czy nie. Teraz nie wiem, co
powinnam zrobić.. Pozwolić, by między mną a tym chłopakiem zaiskrzyło,
czy wciąż być lojalną wobec swojego doczesnego chłopaka, z którym..
chyba do końca nie jestem już szczęśliwa. HELP!
~ta z mętlikiem w głowie
~ta z mętlikiem w głowie
Droga ~ta z mętlikiem w głowie.! ;)
To jasne, że na początku wasze relacje były lepsze. Z biegiem czasu pojawiają się jednak spięcia i różnice zdań, ale to nie znaczy, że uczucie się wypaliło. Wasza miłość z czasem staje się dojrzalsza i piękniejsza. Początkowe fascynacje i zauroczenia zastępuje rutyna. Ale nie oznacza to, że uczucie słabnie. Wręcz przeciwnie, tylko nie musicie sobie udowadniać tego na każdym kroku, jak było na początku. Oczywiście nie mam pewności, jak jest w Twoim wypadku. Czy to tylko chwilowe kłopoty, czy wszystko trysło niczym bańka mydlana.
Uważam jednak, że jeżeli jest szansa, że coś do swojego chłopaka jeszcze czujesz, to nie angażuj się w związek z kolegą. Mieszkacie po dwóch stronach Polski. Jeżeli wyjeżdżasz do niego np. na 2 tygodnie, to ok, spędzicie 14 upojnych dni, ale co potem? Ty wrócisz do swoich, a on zostanie u siebie i nie wiadomo kiedy się znowu zobaczycie. Podczas waszej rozłąki on może mieć już 100.. innych dziewczyn, a ty nawet nie będziesz miała o tym pojęcia.
Może akurat krótka rozłąka z obecnym chłopakiem Ci się przyda, ale nie radzę angażować się w związek z innym. Być może dojdziesz do wniosku, że jednak go kochasz, a on się dowie, że gdy byłaś u kolegi zarywałaś do tamtego i z Tobą zerwie? W tedy to tobie byłoby przykro.
Wszystko jednak zależy od Ciebie, ale radzę nie bawić się uczuciami innych. Albo zrywasz z tym i wiążesz się z tamtym. Albo tamtego traktujesz jak kumpla, a chodzisz nadal z tym. Tylko ty możesz dokonać słusznego wyboru. Możesz też nie powiedzieć o niczym chłopakowi i podczas pobytu u tamtego po prostu sprawdzić, czy z tamtym nie byłoby Ci lepiej.
Pomyśl jednak jak ty byś się czuła, gdyby koleś którego kochasz właśnie tak postąpił. Z pewnością nie byłoby Ci miło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz