niedziela, 1 marca 2009

Czy mamy szansę na przyjaźń?


YYY... nie wiem jak zacząć. Może od początku ;).A więc nie mam żadnych znajomych, tzn w szkole jest ok, ale po szkolecały dzień siedze w domu... No trudno, ale do meritum. Obok mniemieszkał taki K. on jest starszy ode mnie o 6 lat (ma 22, ja 16) No ion jest fajny. Ogólnie teraz mieszka w Anglii, ale przyjechał niedawnodo Polski na tydzień. No i miał się spotkać z moim bratem (przyjaźniąsię) Tyle, że mój brat już nie mieszka w domu, ale mieli się spotkać unas. No ale mojemu bratu akurat się rozładował tel, i nie mógłzadzwonić do niego, że nie przyjdzie. Więc zadzwonił do mnie z teldziewczyny, żebym powiedziała K, że on nie może i takie tam. Ale jazapomniałam i K przyszedł. Przyniósł alkohol ;). A ja, że akurat miałamdoła, no to go namówiłam (bo nie chciał się zgodzić), żeby wypił ze mną(moich rodziców nie było). No i wypiliśmy. Co dokładnie robiłam podwpływem % to nie pamiętam ^^. Jak do niego zadzwoniłam to powiedział,ku mojemu zaskoczeniu "cześć kotku". Nie wiem dlaczeog, ale niewykluczone, że żartował ;). No i fajnie nam się rozmawia (po tymspotkaniu też rozmawialiśmy, ale to była rozmowa, taka, jakbyśmy sięznali od wieków, a wcześniej to prawie wogóle, tylko tak ogólnie "cosłychać?" "wszystko ok" i takie tam) No i ja nie wiem, czy on teżmyśli, o mnie jak o przyjaciółce, czy tylko tak jak o zwykłej znajomej.Fajny jest, ale tylko jako przyjaciel. Na pewno nie myśle o nim wkategori "Mój Chłopak". Nie! Jest super przyjacielem (ale czy tylko jatak myśle?) On dzisiaj wyjechał. Nie wiem kiedy przyjedzie następnymrazem... Jak przyszedł się pożegnać, to tak jakoś dziwnie mi sięzrobiło. Jak bym traciła coś na czym bardzo mi zależy. Ale ja nie wiem,co o tym myśleć... Powiedział, że będzie pisał maile, ale możepowiedział tak tylko, żebym zrobiła sobie jakieś nadzieje... Jakmyślicie, może być z tego prawdziwa przyjaźń? Czy nie ma przeszkody wróżnicy wieku??

~Mała

  

Mała!

Oczywiście, że może między Wami być prawdziwa przyjaźń. Ale niestety skoro ten chłopak mieszka w Anglii, to raczej tylko na odległość. Jednak uwierz mi, że jest to jak najbardziej możliwe. Wystarczy czasami wysłać do niego maila, "spotkać" się na Skype lub zapłacić za drogą rozmowę telefoniczną. Wiele ludzi w ten sposób utrzymuje wspaniałe przyjaźnie. 
Jeżeli chodzi o wiek, to nie widzę przeszkód. Istnieją ludzie, między którymi różnica wieku jest o wiele większa niż między Wami i świetnie się dogadują.
Jednak powinnaś się zastanowić, czy ten chłopak nie myśli o Tobie (jak to Ty napisałaś) w kategorii "Moja dziewczyna". Rzeczywiście, możliwe jest, że żartował mówiąc "Cześć kotku", ale też nie jest wykluczone że nie próbuje Cię w ten sposób podrywać.
Oczywiście, skoro świetnie się z nim dogadujesz, walcz o przyjaźń i staraj się utrzymywać z nim kontakt, mimo iż dzieli Was mnóstwo kilometrów. 
Istnieją na świecie ludzie, którzy nigdy nie widzieli się na oczy, a przyjaźnią się.
Po prostu walcz ;)

Pozdrawiam, 
Crazy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x