czwartek, 29 września 2011

On jest zazdrosny o wszystko co robię!

Mój chłopak jest strasznie zazdrosny. Jestem z nim 5 miesięcy a mam zakazy dosłownie na wszystko. Nie mogę wychodzić z koleżankami do kina, na spacery, bo on wtedy się gniewa i mówi, że koleżanki są dla mnie ważniejsze. Nie mogę mieć żadnych photoblogów ani fotki, bo on twierdzi, że będą to komentować jacyś chłopacy, a on sobie tego nie życzy. Dzień, w dzień sprawdza moją pocztę email i naszą klasę. Gdy jesteśmy w szkole na każdej przerwie muszę z nim być, bo się pogniewa. Gdy mam przed nim tajemnicę obraża się na mnie. Pousuwał mi z telefonu wszystkie kontakty chłopaków. Gdy stoimy razem i podejdzie do mnie np jakaś koleżanka i z nią rozmawiam, to potem on robi wielką awanturę przy wszystkiech. A gdy mu powiedziałam, że zerwę z nim jak będzie się tak dalej zachowywał to zaszantażował mnie, że sobie coś zrobi i mi też. Nosi również żyletkę cały czas przy sobie, pod klapką do baterii w telefonie. Ja już nie wiem co mam robić. To jest straszne.Najgorsze jest to, że ja chyba go już nie kocham, ale boję się że jak mu to powiem to naprawdę mi coś zrobi i sobie też... On jest do tego zdolny. Błagam pomóżcie mi i poradźcie coś.!! Co mam robić????

~szmajlowa,

  
 
Najwyraźniej twój chłopak zapomniał, że w tym związku liczysz się również ty. To, że jest o Ciebie zazdrosny dało by się nawet jakoś wytłumaczyć, zresztą w większości przypadkach zazdrość idzie w parze z miłością. Chodzi mi jednak o taką pozytywną zazdrość bo ta opisana przez Ciebie przekracza wszelkie granice. Twój chłopak rzeczywiście przesadza. Jeżeli próbowałaś mu już tłumaczyć, że jego zachowanie Ci się podoba, jeżeli groziłaś, że z nim zerwiesz, a on dalej robi swoje i do tego się odgraża to radzę powiadomić o tym kogoś dorosłego. Po pierwsze, jeżeli już nic do niego nie czujesz - zerwij. Tym sposobem jakim on teraz działa mogłabyś być z nim do końca życia. Jeżeli teraz Cię szantażuje będzie to robił nadal, tak długo dopóki nie znajdziesz siły, aby to wszystko przerwać. Kiedy już rozstanie będziesz miała za sobą przygotuj się na to, że on Ci tak łatwo spokoju nie da. Jak widzę sama to zauważasz, więc to też jest duży plus. Jeżeli spełnienie jego gróźb jest rzeczywiście prawdopodobne [nie wiem, nie znam go - więc tylko ty możesz to zaobserwować] musisz powiedzieć o nich komuś dorosłemu. Innego wyjścia nie ma. Poinformuj też o tym swoją przyjaciółkę, lub bliższą koleżankę jeżeli takową posiadasz. Będziesz miała przynajmniej możliwość się wygadać nie bojąc, że nie dotrzyma ona tajemnicy, a być może podsunie ci akurat jakieś lepsze od mojego rozwiązanie. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. Powodzenia. ;)
Frysbie_

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x