Cześć,
dziewczyny. Wiem, że pytanie daleko w tyle, ale szczerze mówiąc, bardzo
liczę na odpowiedź. Z kategorii: chłopcy, choć trochę z innej beczki.
To
tak: gadam sobie z chłopakiem. Miło nam się pisze: smsy, na facebooku.
Całkiem go lubię i w ogóle. Jednak on bardzo daje mi do zrozumienia, że
mu się podobam, pisze w taki "podrywający" sposób, wiecie, o co chodzi?
Ciągle pisze, że "a jest taka ładna/zabawna/fajna Kasia" (to moje imię),
czy, że "wiele nas łączy", gdy zgadzamy się w jakimś temacie. Chodzi mi
o to, że na początku to było nawet miłe. Jednak teraz... strasznie mnie
to męczy. Bardzo lubię tego chłopca, dobrze nam się gada. Tylko, że
przez to wszystko, jakoś trochę mi się odechciewa. Nie przeszkadza mi
taka rozmowa, ale jeżeli ma tylko lekkie podteksty. Lekkie. A On pisze
tak non-stop i nawet nie można jakoś poważniej na jakiś temat pogadać.
Moje pytanie jest takie, jak mogę mu delikatnie dać do zrozumienia, żeby
przystopował? Dodam, że za kilka dni się zobaczymy, a on mieszka
kawałek poza moim miastem. Pozdrawiam :)
~Kk.
Droga Kk.
Ten
chłopak nadal jest na etapie podrywu. On jeszcze nie przeszedł w etap
następny, czyli normalna rozmowa, która zmierza do tego, aby się lepiej
poznać, polubić. Rozumiem Cię całkowicie, że to musi być męczące. Jakby
ciągle się z Tobą bawił i nie traktował poważnie. To może przeszkadzać,
zwłaszcza, że mimo to, Ty go lubisz.
Pierwsze,
co przyszło mi do głowy: odpowiadaj mu w swoim tonie. Gdy on pisze do
Ciebie tak całkiem na luzie z zapewne mnóstwem emotikonek, to Ty napisz
mu odpowiedź w takim stylu, w jakim chciałabyś z nim rozmawiać. Być może
on myśli, że właśnie w taki sposób, jak teraz piszecie, Ci odpowiada,
bo piszesz podobnie. Zmień styl, ale powoli. Żeby nie pomyślał, że to
jakaś wielka i nagła, poważna zmiana.
Możesz
też nie odpisywać do momentu, aż nie stanie się poważny. Może dopytując
się, co się z Tobą dzieje, pozbędzie się tego tonu.
I
na koniec zostaje rozmowa, gdyby tamto nie poskutkowało albo wydałoby
Ci się, że i tak nie miałoby sensu stosowanie tych rad u niego. Daj mu
do zrozumienia, że Cię to drażni, jednocześnie zapewniając, że go
lubisz, ale nie za fajnie pisać ciągle w tym stylu.
Powodzenia;)
Charlotte.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz