Cześć!
Obecnie mam 17 lat i piszę do autorki który mój problem dotyczy
chłopców. Podoba mi się jeden od dawna i nazywa się M., więc jest o 3
lata starszy ode mnie. Wszyscy krążą plotki, że M jest we mnie zakochany
od dawnych lat. Niedawno słuchałam smutną piosenkę, byłam strasznie
zrozpaczona i okropnie płakałam. Długo myślałam nad tym, że skoro M jest
dużym chłopcem, nie odwzajemnia sobie swoją miłość i boi się wyznać
swoje uczucia swojego serca stosunku do mnie. Pomyślałam, że to chyba
będzie moja kolej zrobić pierwszy krok w tym roku na wakacjach do M i
dać mu list miłosny którego pisałam. O ile wiem, że jesteśmy sobie
przeznaczeni, bardzo kocham go od dawna i chcę z nim spędzić resztę
życia. Zastanawiam się, czy to dobry pomysł. Jeśli nie, to doradź mi co
powinnam zrobić.
~4eve
~4eve
Droga 4eve!
Musisz
pamiętać, że plotki są plotkami i nie można wierzyć wszystkiemu, co
mówią ludzie. Fakt, że jesteś w tym chłopcu zakochana, wpływa na to, że
wierzysz innym w to, co usłyszeli i powtórzyli Tobie. Przed podjęciem
jakiegokolwiek działania należałoby upewnić się, na czym stoisz. Nie
musisz od razu śledzić go, czy angażować do tego innych osób, wystarczy
podpatrzeć jak zachowuje się ten chłopak w Twoim towarzystwie, jak na
Ciebie patrzy i czy rozmawia o Tobie w towarzystwie. Delikatny uśmiech
czy "złapanie się" wzrokiem, mogą zaowocować tym, że to on w końcu zrobi
coś, aby zwrócić na siebie Twoją uwagę. Wiadomym jest przecież, że
chłopcy niechętnie okazują swoje uczucia jakimi darzą daną osobę. List
miłosny to bardzo "teatralny" i romantyczny sposób, aby pokazać
komuś, że nam na nim zależy. W przypadku takiej próby nawiązania
kontaktu należy pamiętać, aby w jego treści nie popełnić błędów oraz nie
przesadzać z wylewaniem swoich uczuć ;) W moim otoczeniu jeszcze nie
spotkałam się z taką formą flirtu (jeśli mogę to tak nazwać), więc nie
jestem w stanie powiedzieć Ci, jak zareaguje na to chłopak. Mogę tylko
podkreślić, że jeśli jest on typem buntownika czy faceta typowo twardego
zewnętrznie, to nie wiadomo, co pomyśli sobie po przeczytaniu listu od
Ciebie. Jeśli natomiast ma on duszę romantyka lub jest nieśmiały, to nie
powinno go to aż tak bardzo speszyć.
Twoje
stwierdzenie mówiące o tym, że chciałabyś z nim spędzić resztę życia,
jest bardzo mocne. Nie kwestionuję tego, że możesz tego chłopaka kochać
lub być w nim zauroczona, ale dopóki nie będziecie razem nie masz
pewności, czy to właśnie ten jedyny. Człowiek inaczej zachowuje się w
towarzystwie i inaczej na osobności, więc może się okazać, że on wcale
nie jest idealny, a obok Ciebie przez długi czas skrywał się ktoś, kto
spełnia Twoje oczekiwania. W wakacje wiele może się zdarzyć, i jeśli
jesteś na tyle odważna, aby bez sprawdzania jego stosunku do Ciebie
wręczyć mu dowód swojego uczucia, to nikt nie może Ci tego zabronić.
Pamiętaj tylko, aby się nie zrażać jeśli coś nie wyjdzie, bo całe życie
przed Tobą i na pewno jeszcze nie raz spotkasz kogoś godnego uwagi ;)
Pozdrawiam,
Littles.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz